kaster

Dzikiego stawu z ładną rybą. Znam takie dwa stawki zarośnięte lilią wodną, można tam złowić naprawdę piękne liny do 2 kg. i szczupaki. O leśników się raczej ie boję, przymykają oko, na mój pobyt w lesie, trzeba znać na nich sposób i zachować maksymalną czystość, a nawet wysprzątać okolice i gitara. Szukam tez dołka z naszym złotym karasiem, bo te które znam są zdominowane przez japońce, a chciałem zarybić swój staw pięknym złotym karasiem. Jest taki jeden staw powylewowy, gdzie w latach suchych tworzy się zaledwie kałuża, ale karasie można tam złowić na 1,5 kg i pełno linów, lecz malutkich do 20 cm.

Czy znacie jakieś dzikie , zapomniane stawy w lesie, na łąkach w okolicy Mielca tak do 30 km ?