Skocz do zawartości

zibbi

Użytkownicy
  • Postów

    98
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez zibbi

  1. Już od dawna myślałem o tym, aby skrzyknąć się na forum, wpaść większą grupą na zebranie i złożyć wniosek o stworzenie łowiska NO KIL. Atakując z zaskoczenia mielibyśmy sporą szansę to przegłosować. Mamy u nas 3zbiorniki plus Wsłok i San, w sumie 5 miejsc gdzie można połowić. Tworząc na jednym z nich łowisko NO KIL, myślę że świat dla wędkarzy lubiących mięsko by się nie zawalił. Dlaczego wszystkie zbiorniki mają być tylko dla tych co biorą rybki, a nie ma wogóle dla tych co chcą sobie połowić dla sportu? Kartę opłacają zarówno wędkarze zabierający rybę jak i wypuszczający, myślę że stosunek jednych do drugich to pewnie w tej chwili już jakieś 80% do 20%, akuratnie jeden zbiornik No kil byłby pewnie sprawiedliwym rozwiązaniem, ponieważ stanowiłby właśnie w przybliżeniu 20% dostępnych w naszym kole zbiorników. PS: osobiście bardziej widziałbym Ożannę jako łowisko No Kil, na pewno ryba miała by tam lepsze warunki do rozrodu, choć zgadzam się, że pewnie ciężej byłoby tego upilnować
  2. 100% prawda, ja mam Avida 70mlf i zaczyna żyć dopiero tak jak piszę Krs od 7-8gr i można go mocno przeciążyć. Kijek super jednak korzystam z niego raczej na bajorach, a na rzekę szukałbym chyba innego kijaszka.
  3. zibbi

    Życie poza naszym hobby?

    Woow, to wyrozumiałą masz kobietę. Ja jeżdżę raz w tygodniu, a i tak wargoli
  4. Ja na Twoim miejscu celował bym np w 3,25lb Shimano Alivio lub daiwa Black Window. Byłby to kompromis, który pozwoliłby Ci spokojnie rzucić methodą, czy zestawem z siateczką jak również przytrzymać karpiki z zakresu wagowego, który podałeś, a zarazem byłaby jeszcze frajda z holu poprzez to, że kijki mają fajną paraboliczną akcję. PS: a co do karpików max 7kg, to weź pod uwagę, że apetyt rośnie w miarę jedzenia
  5. Ja jak i moi znajomi zaczynałem swoją karpiową przygodę od shimano alivio 3lb (koledzy łowią na nie cały czas, ja zmieniłem na mocniejsze) mogę polecić ten kijek w 100%. Jest to typowy parabolik i jeśli chcesz łowić karpiki do 7kg, to przynajmniej frajda z holu będzie . Na 60m to dorzucisz i methodą i z siateczką, choć komfortu nie będzie, samym ciężarkiem jak dojdziesz do wprawy to 100m też będzie w zasięgu, do rakiety się nie nadaje. Kijek też wybaczy sporo błędów i pozwoli docholować rybki bezpiecznie do brzegu. Musisz się określić jak chcesz łowić i na jakiej wodzie. Jeśli dobrze typuję o jakiej wodzie myślisz, to musisz wziąść pod uwagę, że czasem będziesz musiał gasić zapędy miśków, aby nie zaparkowały dajmy na to w zielsku, także może zastanów się nad czymś mocniejszym?
  6. zibbi

    Umawialnia

    Nieaktualne -mam już mocnego zawodnika Pzdr
  7. zibbi

    Umawialnia

    Szukam partnera na maraton karpiowy, który ma się odbyć na Ożannie w najbliższy weekend. W razie czego proszę o info na priv. PS: Lubię piwko, ale nie wiadro na raz
  8. Kijki polecam w 100% dla kogoś kto potrzebuje je pod pva, czy metodę -200gram na końcu zestawu nie robi na nich większego wrażenia. Jeśli ktoś łowi w zaczepach, to też super sprawa bo jest czym zatrzymać rybę. Jeśli ktoś łowi karpie, a czesem np. robi wypad na suma, to również patyki idealne, bo nie trzeba trzymać dwóch kompletów wędzisk. A jeśli ktoś chciałby te patyki typowo pod spomba to powiem, że polecałbym dla osob, które preferują rzucanie kijkami miększymi tzn. umią przy wyrzucie wykorzystać dynamikę kija. Wędki o których tu mowa przy wyrzucie dużego, załadowanego do pełna spomba dość mocno się ładują i pewnie nie każdemu będzie się to podobać. Mi akuratnie to pasuje, ponieważ zawsze miałem problem z rzutami kijkami sztywnymi, aczkolwiek dla niektórych będzie to wada. Podsumowując jeśli ktoś myśli kupować te kijaszki typowo pod rakietę, to musi mieć predyspozycje do rzutów raczej kijkami miękimi, a nie sztywnymi. PS: Gwarantuję, że przy użyciu w miarę rozciągliwej żyłki spokojnie można holować nim rybki i nie jest, to sztywna pała U mnie jak narazie tylko jeden hol amura w okolicach 5kg skończył się spinką i to tylko dlatego, że wybrałem się na rybki bez podbieraka i nie udało mi się go podebrać w ręce
  9. No sam jestem ciekaw.opini na temat tanich łódek, takich do 1000zł. Czy nadają się np. do wywózki na krótkich dystansach tj np. do 100m? Osobiście jak narazie nie mam potrzeby wywożenia na dalsze odległości.
  10. Po kilku zasiadkach mogę powiedzieć, że te kijki, to był chyba mój najlepszy zakup wędkarski. Jestem mega zadowolony. Kijaszki raczej ciężko dostępne, ale jeśli ktoś potrzebuje trochę mocniejszych kijków pod metodę, czy rzuty z pva polecam w 100%. A co do cholu, kijki przy karpikach od 3kg wzwyż dość ładnie się już gną i amortyzują odjazdy. Jak narazie zero spinek, choć myślę, że raczej większą zasługę tu mają dopieszczone przypony Dziękuję wszystkim za pomoc w wyborze. PS: chkrzysiek witaj na forum
  11. Ja zakupiłem takie młyneczki Kołowrotek ciężki Emblem X 5000 DAIWA FRANCE - Wędkarstwo morskie Wędkarstwo... Czekam na dostawę właśnie. Super cena i w dodatku przesyłka gratis. Myślę, że powinny trochę posłużyć i też będę próbował przerobić hamulec na QD PS: używał ich może ktoś z was -bardzo jestem ciekawy opini użytkowników
  12. :D:D:D:D Pewnie sprawca tej aukcji liczy na to, że znajdzie się jakiś amator taniego spoda
  13. Gdyby coś zostało również bym poprosił
  14. u Hmm.. Jakoś nie mogę się przekonać do brolly, wydaje mi się, że to jest mniej stabilne przy ekstremalnych warunkach pogodowych i mniej wygodne (mam uczucie, że będę ładował głową w ten stelarz ciągle W zasadzie po przemyśleniu jakie stawiam warunki mojemu przyszłemu namiotowi od razu pomyślałem brolly. Później po obejrzeniu kilku filmików z rozkładania brolly i bivy na dwóch pałąkach doszedłem do wniosku, że większej różnicy w czasie rozkładania nie ma, ewentualnie przy składaniu napewno trochę szybciej, no a przy bivi komfort raczej wyższy, jak i poczucie bezpieczeństwa w ciężkich warunkach. Jeśli się mylę, to mogę przemyśleć jeszcze brolly ?
  15. Dzięki śliczne za opinie tego trapera, bardzo mi pomogłeś -tzn traper zatem odpada Zostało więc trzy typy. Co do szybkości składania i rozkładania. Przyjeżdzam na rybki rozkladam raz, wyjezdzam czesto wczesnie rano, skladam namiot jeszcze mokry po nocy (deszcz, rosa), a więc w domu znow trzeba rozlozyc z grupsza i złożyć. Podsumowując z 2-3min różnicy robi się trochę więcej, gdybym jeździł na dłuższe zasiadki napewno brałbym dwójkę.
  16. Najbardziej leży mi ten traper, ponieważ ma mały daszek, a zarazem tylko dwa pałąki, co powinno wpłynąć na szybkość rozkładania. Koszt narzuty to ok 260zł. No ale nie wiem jak z jakością trapera? Pozostałe trzy firmy raczej sprawdzone, a ten traper najwiekszy wynalazek. Zastanawia mnie jeszcze jedno: wszystkie namioty są podobnej wielkości i konstrukcji, a traper waży 8,5kg, JRC chyba ok 6,5kg, a chub 4,8kg -skąd takie różnice? Czy czym cięższy namiot, to można liczyć, że solidniejszy? Rapala link chyba nie ten , W 90% procentach moje zasiadki, to 12godz nocki. Sprzęt mam ograniczony do minimum (pokrowiec, torba, krzesełko i wsio). Namiot ma szybko się rozkładać i składać, być niezawodny, fajnie jakby miał daszek i cały wypinany przód. Dobrze by było, żeby nie był zbyt ciężki, ale wagę mogę już przeboleć gdyby było tak, że cięższy jest lepszy
  17. Na alegro poszło przed chwilą JRC STI razem z narzutą za 680pln Sorki przez pomyłkę sam sobie odpowiedziałem
  18. Interesuje mnie jednoosobowe bivy, bardzo zależy mi na szybkości rozkładania, a nie chcę jednak brolly. Jak narazie mam cztery typy, mianowicie: Raven Fishing - Karp ť Namioty ť Fox ť Fox Royale Classic Bivvy ť FOXCUM148 JRC Contact 1 Man Bivvy - Crazy Carp - sklep wędkarski Chub S-Plus Bivvy > Chub - Namioty > CHUB > Sklep wędkarski FISHING-MART Namiot Force 220x295x125cm - ZakupyWedkarskie.pl Wszystkie można dostać w podobnych pieniążkach. Doradźcie Panowie na który się zdecydować?
  19. Michał82 nadal chcesz przechandlować tego JRC, bo jakby co, to może byłbym chętny ?
  20. Hej, Kijek po pierwszych testach. No i powiem tak: Jutro kupuję drugi . Spombem rzucałem dziś pierwszy raz w życiu, po trzech próbach z załadowanym mokrym piachem, założyłem żyłkę na klips i gdzieś na 60 metrach nęciłem praktycznie w punkt. Jak dojdę do wprawy myślę, że spombem 80m jest spokojnie w zasięgu, a przez fachowców rzutowych i dalej. Później założyłem zestaw z ciężarkiem 80gr, rzut i leci, leci -uff najdłuższy mój rzut w życiu zaliczony . Próbowałem również z siatką pva i pierwszy rzut mniej więcej na odległość moich najdłuższych do tej pory rzutów samym zestawem kijkami Shimano Alivio. Kijek podczas rzutów pięknie się ładuje, choć jak będę łowił na sam ciężarek, to myślę że 100-120gr byłby dla niego optymalny i przy nim kijek mógłby stawać w szranki z typowo rzutowymi kijkami za grube pieniądze. Niestety rybki nie współpracowały i nie wiem jak z holem, choć kolega z którym byłem stwierdził, że ładnie się gnie i hole powinny być również przyjemne. Podsumowując jestem mega zadowolony. Kijek super uniwersalny i czuje się, że poradzi sobie w każdej sytuacji. Satysfakcja z dobrze dokonanego wyboru -bezcenne :D PS: Kolega też testował możliwości kijaszka i po dwóch rzutach, stwierdził że rozważy chyba też zakup mocniejszych karpiówek, a do pory twierdził, że max 3lb.
  21. Proponuję Tica Scepter. Koszt to ok 250pln, ale warto dołożyć.
  22. Też o tym myślałem . No ale z drugiej strony skoro zdarza się nam rzucać zwykłymi karpiówkami 3-3,5lb, to i chyba 5,0lb powinno sobie poradzić. Jak wszystko pójdzie zgodnie z planem na weekendzie potestuję i zdam relację .
  23. Tak to właśnie ten spod Zakupiłem jedną sztukę, aby obmacać dokładnie, no i chyba będzie i druga Blank pracuję do ostatniej przelotki, a w dolniku zostaje jeszcze ogromny zapas mocy. Jak dla mnie do sztywnej pały trochę mu brakuje. A Wy koledzy co myślicie? Da się nim łowić miśki?
  24. Skoro rozmawiamy o akcjach wędek i holu, to jak byście nazwali akcję kijaszka z poniższych zdjęć, czy łowiąc nią byłaby jakaś przyjemność podczas holu i czy jest to akcja kijka "rzutowego"?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.