Skocz do zawartości

justfilied233

Użytkownicy
  • Postów

    251
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez justfilied233

  1. niestety sprawa idzie na twoją niekorzyść, bo wg regulaminu ten gość łowił bezprawnie, inną sprawą jest, że to głupota iż małżonek może łowić na twoją drugą wędkę a brat już nie (chora sprawa) i w takim przypadku (tym bardziej w Polsce) jesteś skazany na porażkę no chyba że pójdzie o to co kolega wyżej napisał wątpliwości co do sposobu przeprowadzenia kontroli
  2. niestety smutna prawda którą napisał siksa, ty masz wypuścić a co się z nią stanie to nie ważne. Przepisy swoją drogą, ale gdyby kontrolujący zachowywali się normalnie a nie próbowali na porządnych wędkarzach zarobić wszystko było by w porządku. Wpis jest a ryby nie ma, wg mnie to tu nie ma się w ogóle nad czym zastanawiać uciekła, odniosłem do domu, kolega przyjechał i wziął wytłumaczeń może być tysiąca a poza tym to ich nie powinno obchodzić. A jeżeli znajdziecie się w sytuacji, że ryba odzyskuje siły w podbieraku czy siatce a widzicie że się zbliża "ktoś"(być może kontrola) do was to trzeba po prostu grać głupka na całego, bo do stracenia nie macie nic i mówić, że już miałem wypuścić, wyleciała mi i wpadła do podbieraka itp. trzeba się ratować na wszelkie możliwe sposoby przed głupotą niektórych ludzi.
  3. w moim przypadku to były pytania o podstawowe wg mnie najpotrzebniejsze rzeczy czyli wymiary ochronne ryb.
  4. Dziś chodź bez okazów jestem zadowolony, bo był to mój pierwszy wypad z takimi wynikami 1 niewymiarowy okoń 5 karasi 20cm 29 karpi od 18-25cm i kolega 6karpi od 20-27cm a oprócz tego kilka nie dokończonych holów i masa nie wykorzystanych brań
  5. schiza źle napisałeś żeby kolega nie pomyślał (gdyby regulaminu nie chciało się przeczytać) że może wrzucić dwa grunty czy spławiki do wody a z boku spiningować albo jedno albo drugie, zanim nawet zaczniesz starać się o kartę proponuję poczytać regulamin na stronie PZW na 2011 rok.
  6. ogólnie przez ostatnie 2 dni ryby nie współpracowały
  7. justfilied233

    Wielopolka

    czyli to jest kropek ?? bo nie wygląda w ogóle.
  8. dojazd na czarnej jest idealny dookoła zbiornika, w każde miejsce się da. byłem dziś chwilę i złowić nic nie złowiłem ale widziałem trupka karpia 30cm i przy samym brzegu piękny jazio na ponad 40cm płynął.
  9. Tzn. bo nie bardzo rozumiem jak to spadać ?? bo ja zawsze zakładam fabryczną rolkę na patyk unieruchamiam go i powoli nawijam kołowrotkiem a ta rolka właśnie się obraca na tym patyku.
  10. byłem najdalej 2 tyg. temu i w lewo droga bardzo dobra można zbiornik objechać dookoła, inna sprawa po dużym deszczu.
  11. Dzisiaj rzeka żyła dosłownie i w przenośni, ryby pływały pięknie od malutkich pstrągów po duże klenie w niektórych sytuacjach nie było możliwości nie złowić ryby zaraz na początku rzut i siedzi klenik 31cm a dookoła pełno mniejszych ale uciekają po holowaniu trzydziestaka. Trochę później w jednym miejscu porzucałem to jakiś mały pstrążek potańczył dookoła mojej przynęty i uciekł, a następny 23cm już wziął ale był sprytny i bałem się że spadnie, bo tylko wziął od razu zaczął płynąć w moją stronę i co chwilę do dna i znowu do mnie to był najciekawszy hol jaki dotąd miałem, potem dalej szerszeń zawisł w toni wodnej i już widać pstrąga który podpłynął sprawdzić co to ale nie dzióbnął. I na sam koniec zabawy mój rekord tak w pstrągach jak i na tej rzeczce okazik 29cm, i tu również sytuacja ciekawa bo stałem dosłownie nad nim a rzucałem daleko i nic potem przy zwijaniu przy brzegu bardzo blisko mnie wyskoczył i siedzi a jak skrzeczał niezadowolony że go z wody wyciągnąłem Ogólnie bardzo dużo wyjść ryb do przynęty (szerszeń) ale bez brań bo miejscówki są takie że nie mam jak się ukryć i ryba jak mnie tylko zobaczy ucieka. Tak na oko jak by każda wzięła która wyszła to wiaderko ryb jak w banku
  12. na niej tłuką co popadnie niestety ale rzeczka mała i mało lub w cale nie uczęszczana przez kontrole a jest w takim miejscu że to raj dla mięsiarzy, tym bardziej ze sa w niej ładne pstrągi
  13. Ja dziś wypadzik zrobiłem krótki z szerszeniem nowo nabytym i padło dwa pstrążki 18 i 22cm oprócz tego strasznie dużo narybku pływa wszędzie i kleniki około 15cm. Zaciekawił mnie ten okoń bo jeszcze na skubanego nie trafiłem w tej wodzie a jestem często. Czy mogą koledzy miejscówkę zdradzić czy nie bardzo
  14. Wobki Made by dzienciol i zaraz lecę sprawdzić szerszenia mady by leszek Ogólnie to nie zwracam uwagi na firmy gum i twisterów, po prostu biorę jaki kolor mi pasuje na dane łowisko i tyle. Wobki podobnie wybieram.
  15. justfilied233

    Węgorz

    okaz około twojego podanego wymiaru a nawet 2 były złowione na Dyndach w Trzcianie
  16. Pittspeed możesz coś więcej napisać o kamieńcu w Trzcianie ?? w którym to miejscu, jeżeli mógłbyś zamieścić mapkę.
  17. Ja dziś byłem na chwilkę i było bardzo ciekawie ryby skakały jak głupie pierwszy rzut, nie zdążyłem zacząć ściągać i już branie, pstrąg na 22cm potem kilka rzutów i prawie na pewno pstrąg, duży bo na pewno ponad 35cm płynął za woblerem i jak mnie zobaczył to nawrócił i uciekł, za chwilkę mniejszy pstrąg około 25cm zrobił to samo, potem mi się wobler popsuł i pojechałem do domu.
  18. justfilied233

    Lipie

    Gochu wzdręga. a jak z tymi miejscóweczkami szkoda że ciężko niektórym się do błędu przyznać
  19. justfilied233

    Lipie

    Mylić się rzecz ludzka Mam plan wybrać się pierwszy raz na Lipie na szczupaka tylko czy jest jakie miejsce gdzie prawdopodobnie go złowię, czy może łowić wszędzie. Jak to jest, bo nigdy tam jeszcze nie łowiłem, a mam daleko nad to łowisko i wolałbym "nie wrócić" z niczym (ryby wypuszczam )
  20. justfilied233

    Lipie

    No to mi dowaliłeś Tak wiem wikipedia to ciulowe źródło inf. ale porównaj sobie zdjęcia i "uwierz niedowiarku" http://pl.wikipedia.org/w/index.php?title=Plik:Scardinius_erythropthalmus_2009_G1.jpg&filetimestamp=20090607195224 a jak to cię nie przekonuje to poszukaj zdjęć płotek i zobacz że to płoć ma czerwone oko, po drugie popatrz na tylną płetwę widzisz różnicę?? Czy ktoś jeszcze może wypowiedzieć się w tej sprawie, żeby rozsadzić spór.
  21. justfilied233

    Lipie

    Gochu to jest wzdręga chyba coś ci się pomieszało płoć mas czerwone oko
  22. Dziś jak zwykle na chwilkę wpadłem nad rzeczkę i byłbym bardzo zadowolony gdyby nie pewna sytuacja. Rzuciłem kilka razy i nic potem udało mi się posłać woblerka w bardzo dobre miejsce i czuje coś wzięło troszkę powalczyła rybcia a potem czułem jak bym jakiś worek ciągnął, przy brzegu okazało się że to kleń ponad 30cm i wszystko było by super gdyby nie fakt że po wyciągnięciu z wody wylał się z niego a właściwie z niej sznur ikry . Oczywiście na złość musiała połknąć wobler głęboko i nie mogłem szybko odhaczyć Rybę starałem się jak najbezpieczniej wypuścić. Wydaje mi się że była ona w trakcie składania ikry i podpłynął mój wobler ona chciał przegonić a tu się zaczepiło. Poza tym w jednym miejscu widziałem dość dużego pstrąga jak uciekał po płytkiej wodzie przede mną.
  23. łukasz ale w niedzielę i tak nie ma już okresu ochronnego na szczupaka więc nie ważne czy on ustawowo wolny czy nie krs rozwiał wszelkie wątpliwości
  24. Sobota nie jest dniem ustawowo wolnym od pracy więc nie można. Nawet na zawodach w tą sobotę 30kwietnia nam kazali wypuszczać szczupaki. co nie zmienia faktu że jest to śmieszne czy my założymy teraz czy za 10h jak już będzie 1 maja przynętę szczupakową a poza tym szczupaki biorą na dużo innych rzeczy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.