xxxczokxxx

Fakt ubrania po nich a nawet podbierak nie dość że cuchną to jeszcze ciężko wyczyścić i potwierdzam ich pazerność mi też wciągały pellet nawet 20 mm

Ja byłem przygotowany na karpia i wchodził leszcz to może zakładaj przynęty na karpia , biały pinka to chyba tak uniwersalnie powinno być ok

Mówisz o prawdziwej czy aromacie bo kiedyś testowałem pellet wątroba 14 bez efektów

Nie wiem co się tam dzieje ale leszcz nie chce dopuścić karpia do brania Pellet 16mm zwijam a na haku wisi leszczyk 20cm

A byłem byłem efekt w karpiach jeden nie za duży , zdarzyło się sporo leszcza

1 Udajesz się drogą 985 w stronę Dębicy , wyskakujesz tam na 94 w strone Krakowa, zjazd jak na pilzno w prawo następnie skręt w lewo potem za drogą ostry zakręt prawy i na krzyżówce w lewo (droga z pierwszeństwem) i jedniesz aż zobaczysz bar taurus* ( po prawej stronie ) a po lewej będzie malutka droga asfaltowa skręcasz w nią i cały czas prosto będę płyty następnie dziurawa droga dojedziesz do zalewu radze uważać w dni z opadami można łatwo ugrzęznąć i rybki zrypane , są też inne drogi ale są trochę trudniejsze więc ja podaję tą naj łatwiejszą . 2 Myślę że coś sam znajdziesz i ocenisz najgłębiej jest na samym początku zbiornika a właściwie końcu "Na wprost koparek " gdzie jest zwężenie , płytsze miejsca są trochę dalej, tam też jest wygodniej ze względu na duże stanowiska . 3 Tutaj gorzej ja tam rewelacji nie miałem tzn trafiło się kilka większych ryb ale to już wynik sprzed 2 lat bo jeździłem tam wtedy systematycznie aktualnie jestem tam rzadko , niestety brań tam jest jak na lekarstwo przynajmniej u mnie i u tych co pytałem . 4 Życzę powodzenia i jak coś to pytaj chętnie odpowiem pod warunkiem że będę znał odpowiedź

Ja tam wolę żeby to "Gówno "było w stawie niż nic , w myśl zasady lepszy rydz niż nic

Nie zarybiają to źle a jak zarybiają to jeszcze gorzej , Panowie spokojnie lepiej nadmiar niz brak

Catch and Release to po polsku Złapać i Wypuścić , ale myślę że wykraczamy poza temat wątku o czarnej

To namów kogoś na 100% C&R , nie ma na to szans wgl na C&R na 80 % są wysokie szanse namówienia kogoś , co powinno być oczywiste

To trzeba ruszyć na zebranie wnioskować / głosować i będzie "poprawa"

Wczorajszy wypad rodzinny i łowienie na łącznie 6 wędek zakończył się złowieniem 2 karpików jeden kroczek i jeden taki 2 kg niestety skończył na patelni nie ode mnie to zależało bo nie ja złowiłem , jak większość wie ja mam stosunek do ryb że trzeba wypuszczać rybki bo z wyliczeń wynika że za parę lat oprócz zbiorników no-kill i komercji nie będzie sensu siadać bo będzie zero brań , po prostu jeśli związek wpuści 10 ton ryb karpi takich 0,5kg średnio to mamy 20tyś sztuk ryby z czego odpadnie te które nie przeżyją w pierwszym okresie czasu od zarybienia i zostanie z tego 16tyś sztuk to okręg ma chyba ludzi więcej a więc rybostan robi się coraz mniejszy co chyba zauważyliście . Nie namawiam na całkowity C&R ale chociaż na 80%

Może go tu nie ma

LEMAR tylko chodzi też o to że nad wode jedziemy odpocząć nie toczyć wojny ja przynajmniej staram sie w spokoju wędkować chociaż czasami nerwy mnie szargają bo np nie takj dawno łowiłem zanęciłem miejscówkę wstępnie , zarzuciłem zestaw w nęcone miejsce po czym przyszedł gość i zaczął mi tam w to miejsce rzucać mimo że było nas 4 wędkarzy na całym zbiorniku i był do jego dyspozycji nie to jedno miejsce a cała reszta, nie poszedłem robić z nim wojny tylko dlatego że chciałem w spokoju wędkować pokaże a obrazku o co chodzi zaznaczyłem na nim gdzie kto bym i gdzie łowił , kolor czerwony ja kolor szary inni wędkujący a kolor żółty nwm jak go nazwać bo dla mnie "wpieprzył sie tam na krzywy ryj " bo wczesniej widział gdzie rzucam zestawy bo jak przyszedł to celowo zestawy przerzucałem żeby pokazać gdzie wędkuje . Tak jak pisałem wcześniej nic mu nie mówiłem już bo nie chciałem psuć sobie wędkowania .

Witamy na pokładzie proszę zapiąć pasy hehe

Będzie dobrze ja byłem wczoraj i wieczorem była informacja że zawody (wbita tabliczka na grobli) ale na grobli dużo osób nie było to i dużo zanęt nie poleciało a nawet jeśli by poleciało to jest tam tyle ryby że mają przepał .

Dębica -Rzemień mogę kogoś podrzucić koło 16 wyjeżdżam (spontaniczny wyjazd)

Wszystko jak dla kogo od 13 karpików ja np wolałbym złowić jednego powyżej 5kg :-) Wszystko jak dla kogo od 13 karpików ja np wolałbym złowić jednego powyżej 5kg :-) A dla innego te 13 lepiej no bo sobie połowił nie czekał długo na branie

2 staw to typowe Karpiowe łowisko co tu dużo pisać na 1 Stawie coś można znaleźć poza Karpiem dwójka to zdecydowanie karp

Może i lepiej jak większość nie wie poza stałymi bywalcami , bo jak by mięsiarze to zobaczyli to każda ryba tam była by sumem i było by ich nagle tylu że siedzieli byśmy z nimi wędka w wędke i zgłupielibyśmy od nich , bo jak ja słyszę akurat nie na rzemieniu "Nałapołem karpików na 30 cm tom je wszystkie wzioł i przemieli się w maszynce " to mnie uj strzela i mam ochotę strzelić go w pysk a to skończyło by się dla takiego okropnie bo jestem spokojny , no chyba że się wcurwie .

Mnie interesuje kto go zabrał gospodarz ?

patryk.k10 Przybliż bardziej nam temat

Polecam testowanie jak to na nowej wodzie na razie próbuj robaki białe /czerwony i zobaczysz co będzie brało a przy okazji popytasz podpatrzysz ludzi nad wodą

Jak prześledzisz temat to się sporo dowiesz , pewnie więcej niż wiem ja , a wiem że mniej więcej po środku stawu 2 są drzewa w wodzie nawet jest widoczny konar a inne drzewa już zgniły częściowo i leżą pod powierzchnią wody . Tam można zaczepić ale jak to mówią gdzie patyki tam wyniki