ORINOKO

Witam. Jak tam stan wody w okolicach Frysztaka. Chodzi mi czy się podnosi bardzo.

Spoko jak tylko będę przechodził to zrobię fotki.

I znowu koszenie brzegów i czyszczenie koryta Panowie wykonują ale czy ktoś to nadzoruje to nie widziałem

Informacja spóźniona. Ale i tak pojechałem w ciemno i takie coś wpadło przy próbie łowienia okoni. Całe 67 cm

Panowie jak tam z kolorem? Płynie syf czy da się łowić na miejskim i poniżej?

Kur......... aż za bardzo

Być może moja 80-siątka sprzed dwóch lat. A to już drugi raz w ciągu tygodnia mam łaskę na haku

Takie szczupaki gryzły dziś na Lipiu.

Świetne zdjęcia #Andre. Ciekawi mnie ten wąsaty. Ja tylko kijanki lapię.

Ciekawe czy o tych opadach znowu będzie trucie rzeki poniżej Nowej Wsi

Tu masz aktualny stan wody w Rzeszowie

Brawow

I masz rację. Właśnie ten co powiedział mi że na trupka to sandacza w łeb i do wora

Dwa lata temu na spina łowiłem. W zeszłym roku słyszałem o 70-tkach na trupka więc są.

Siemano. Siemano ma ktoś info czy zandery się ruszyły w końcu. Można atakować zbiornik?

Nowa Wieś do Jasionki jest już według mnie martwą wodą. Od początku sezonu tam łowiłem jazie po 40 cm i klenie do 50 cm. Teraz odpuszczam ten odcinek i będę jeździł w okolice Przeworska. Co prawda mam daleko ale czego nie robi się dla choroby czyli pasji wędkowania.

Na zalewie była lipa dzisiaj. Łowiliśmy z pontonu. Popołudniu zmieniłem zbiornik na inny z wymontowałem osiem sztuk szczupaka.

Skoki poziomu spowodowane są małą ilością opadów w tym roku. Najpierw puszczają wodę a potem zatrzymują żeby cały Rzeszów miał co pić i miał się w czym umyć pod wieczór. I nie jest to różnica 10 lecz 20-30 cm w ciągu doby.

Więc czy jest ktoś kto ma jakieś informacje dlaczego ta woda jest taka, a nie inna?

Szambo? Może Sieniawa puszcza wodę? Przecież nigdzie nie padało

Hahahaha

Jeśli ktoś ciekawy jest co działo się na ostatniej turze to wrzucam link I zapraszam na kolejne zawody, które odbędą się na zbiorniku Nielisz.

Odnośnie snopków wrzuconych do rzeki. Dzwoniłem do PZMiUW. Rozmawiałem z inspektorem, który postara się skontaktować z firmą koszącą tereny nad rzeką i zmuszenie ich o usunięcie snopków z koryta. Odpowiedź mam otrzymać w czwartek. Miejmy nadzieję, że się uda

Poprawka. W poniedziałek zgłaszam do straży miejskiej albo na policję.