Pawel79

Byłem dzisiaj za okoniem, jeden mały szczupak. Z okoniami brak kontaktu, karpiarzy sporo ale nie widziałem żeby mieli jakieś efekty.

Lucjan możesz mieć sporo racji w tym co mówisz. Polecam pooglądać, bardzo podobna sytuacja może mieć miejsce na sanie.

Wczoraj na Wisłoku miejskim Kleń i Certa , sztuki około 35 cm. Jak na 40 minut łowienia , wynik niezły.

Heh, był taki pan, który mówił "niech karasek trochę popracuje", on by pewnie wyciął. A ja poczekam aż ten maluch dorośnie do 100 cm może mu się uda.

Witam. Dzisiaj na lipiu coś się działo, ale bardziej niepokoją takie "pryszcze" na rybkach. Pozdrawiam

http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/56,34962,18383479,najwieksza-ryba-w-tym-sezonie-sum-z-zalewu,,6.html Trochę nieaktualne ale może już jest większy bo Pan Andrzej nie lubi ;-)

Na wisloku okonie w ofensywie, przy odpowiednim kombinowaniu z przynetami w dwa dni na krótkich wypadach udało się na odcinku miejskim złapać około 50 sztuk. Z czego kilka takich jak na zdjęciu czyli +/- 30 cm

Byłem wczoraj, bez wyników. Zakończyło się na dwóch braniach, jedno na kulkę, jedno na dumbelsa. Lowilem karpiówką i feederem.