houpiedz

Jest ich sporo, podzielcie się swoimi ulubionymi. na początek..... Wędkarz złapał złotą rybkę. Rybka zwraca się do niego- wypusć mnie, a spełnię Twoje życzenie. Pomyślał, pomyślał - mówi, wiem mam jedno - chciałbym przeżywać orgazmy razem z żoną jednocześnie. Rybka się zgodziła. W drodze powrotnej do domu miał trzy.

Damian Ł. Nie wiem jak często łowiłeś w ubiegłym roku na Czarnej. Ja bywałem bardzo często, a poza tym mam kilku kolegów z Ropczyc i Sędziszowa, którzy są tam jak w domu. Wiem więc jaki był ubiegły rok, poza kilkoma dobrymi w miarę dniami nie działo się nic. Poprzednie zaś sezony były niezłe. Być może to ubiegły rok był tak słaby, bo z większości łowisk, takie informacje docierały. Cieszę się twoim optymizmem - obyś miał rację. Wszystkim nam przydałby się ciekawy sezon. Piękne ryby i miłe chwile nad wodą.

z tym hasełkiem to troszkę przecholowałeś

W ubiegłym roku kopali na małym zbiorniku, a obie płuczki racowały przy dużym. Przez cały rok woda była mętna. Jesli dodasz do tego ruch cięzarówek wokół budowy autostrady, to sezon nie zapowiada się ciekawie.

Jesli będą kopać na dużym, to mały powinien być spokojny, bo mają jedną koparkę. Na małym jednak -wydaje mi się ,że trudno będzie znaleźć jakąś górkę bo jechali maszyną równo. Pradopodobnie jest płasko i głęboko.

Ta strona, na której jest plac z wydobytym piaskiem. Wjeżdżając na wprost od Sedziszowa masz kruszgeo za małym zbiornikiem. Skęcając w lewo - to dla mnie jest lewa strona zbiornika. Dojazd na duży cypel będzie zablokowany przez taśmociąg.

Pływam łódką 3,6 m ważącą około 80 kg. Zaopatrzona jest w silnik motor guide 30. Jest to silnik mniej znany, ale kupiłem go w rzeszowie w lepszych pieniądzach niż minn kote i mam w Afmie pod ręką serwis z wszystkimi częsciami od ręki. Moim zdaniem nawet 30 wystarcza do mojej łodzi, przeciez pływamy za rybami a nie na wyscigi. Przychylam się również do zdania @rapala w kwestii akumulatora żelowego i ładowarki -mam taka samą i jest wyśmienita. Jesli będziesz kupował akumulator to zastanów sie (mniej istotne czy będzie to zelówka czy inny) nad tym czy kupić jeden większy, czy dwa mniejsze. Ja posiadam od dwoch lat żelówkę 90 amperogodzin i jestem zadowolony do czasu, gdy mam ja wnieśc do piwnicy, wynieść z piwnicy, zapakować na auto, przenieśc na łódkę itd. Wazy 26 kg i jest mało poręczna w transporcie, mino że ma ucho. Teraz kupiłbym dwie 50 lub 60. Z resztą na jeden dzień pływania 50- 60 w zupełności wystarczy.

Pogrzebałem nieco w internecie i znalazłem dwa zestawy: 3X kv2 koneser+ cv1 za 500zł zewnętrzne transmitery 3x kv2 koneser+ senior + cv1 za 550 zł wmontowane transmitery nowy zestaw xrc + cv1 750zł - nie wiem czy potrzeba dodatkowo transmitery Co radzicie, czy xrc są na tyle lepsze by skusic się na nowy zestaw?

W ubiegłym roku można tam było wędkować w soboty i niedziele, kiedy maszyny nie pracowały. W tym, pogłębiarka przepłynie na duży i będzie kopać piach po lewej stronie dużego zbiornika. Także zbiorniki zostaną połączone, ale woda będzie mętna . Tak słyszałem. pozdrawiam

Ja na swoje nie narzekam, posłużyłyby pewnie jeszcze kilka lat przy mojej intensywności urzytkowania. Celem zakupu, na pewno, jest tez fakt posiadania fajnego gagetu, ale przede wszystkim powiązanie sygnalizatorów z centralką ( moich się, przypuszczam, nie da lub jest to zbyt kosztowne). W ubiegłym roku byłem nad soliną z 3 kolegami, czyli 8 wędek, podobne sygnalizatory, więc jak zadzwoniło w nocy to wstawali wszyscy, albo nikt nie chciał się ruszać.

Mam stare ponad 10 letnie sygnalizatory, myślę że czas je zmienic. Nie byłem na targach i prawdopodobnie bym się wybrał, gdyby znalazło sie paru chętnych. Patrzę jeszcze na różne aukcje. Nie jestem karpiarzem, ale czasem próbuję. Myślę, że w tym roku trochę czasu poświęcę karpiarstwu kulkowemu.

@rapala - czy na targach karpiowych będzie wideotronic ( bywał wcześcniej?)

Do tej pory podstawowymi zbiornikami na których łowiłem była Wilcza i Czarna - lubię pływać łódką, a tam jest się gdzie rozpędzić. W ubiegłym roku doszedł mi San muchowy ze względu na kolegę który kupił w Lesku domek i solina na której byłem dwa razy ale mi się spodobała. Po powierzchownej analizie opłat stwierdzam, że najekonomiczniej byłoby dla mnie opłacenie Tarnobrzega, ze względu na dostęp do Wilczej, i Krosna ( górskie i Solina),ewentualnie zboirniki w Rzeszowie (choc na Czarnej będą kopać piach i z łowienia prawdopodobnie nici). Jeśli żle rozumuję to wyprowadzcie mnie z błędu.

http://allegro.pl/a-sygnalizator-bran-centralka-splawiki-i1413288501.html Panowie co powiecie na ten model. Baterie są 9v, jest szansa, że będą długo trzymały, co zmniejsza koszty urzytkowania. 4 sygnalizatory - 2 zostają w zapasie. Producent nieznany. Rozglądałem się za wideotronikiem, bo mam sygnalizatory 12 letnie, które w dalszym ciągu dobrze działają. Do nich jednak nie podepnę centralki i nie pozostaje na nich sygnał po braniu. Nie znalazłem wideotronica w zestawie.

Chętnie bym dołączył - mogę służyć samochodem. Mogę zabrac 4 osoby z rzeszowa lub po drodze.

lód o grubości ok 10cm stabilny, niewielka warstwa śniegu.

Proszę bardzo. Czarna jest trudnym zboiornikiem ze względu na swoją głębokość. Jest kilka fajnych miejscówek, które są oblegane. Poza tym ten rok był moim zdaniem bardzo słaby, prawdopodobnie ze względu na szerokie prace wykopaliskowe. Woda była prawie cały czas nieprzejrzysta i byc może to było powodem słabych efektów zrówno karpiarzy jak i spiningistów. Pozdrawiam

Na temat miętusa nie wiem nic. Poza tym jest już pod ochroną. Sum podobno istnieje i w tym roku słyszałem o dwóch większych, jeden to pewniak bo kolega go widział ok 1,4 metra. pozdrawiam

bardzo roztropnie

Czy ktoś był ostatnio na Lipiu - jest lód?

Na Czarnej jest jeszcze sporo niezamarzniętej tafli. Jest lód na 4/5 większego zbiornika. Grubośc lodu to od 2do5 centymetrów. Na małym zbiorniku kopią i nie ma lodu.

w południe

byłem w niedzielę, wiało nieźle ale dało się łowić. Przez 3 godziny nawet kontaktu. póżniej obcinka u kolegi i w ciągu 30 minut dwa sandacze 63 i 65 centymetrów, po czym znów długa cisza i powrót do domu. Chciałbym napisać że następnym razem wezmę aparat, ale jeśli się tak nastawię to nic nie złowię

Na Czarnej wydobywają pisek na małym zbiorniku , który jest płukany, a obie płuczki wychodzą na duzy zbiornik. Poza tym zatokę przed dużym cyplem zasypano kilkudziesięcioma ciężarówkami ziemi, co spowodowało jej wypłycenie i zamulenie. Jest tam teraz sporo zaczepów, a głębokość zmniejszyła się o około 2 metry.

Będę sie wybierał w czwartek i/lub sobotę. Mam wolne miejsce na łódce - rapala chętnie Cię zaproszę. Jesteś podobno mistrzem koguta - może czegoś mnie nauczysz?