daimon507
Użytkownicy-
Postów
31 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
10 Good-
Ładny mi "krótki rekonesans" ... Gratuluje potwora!!
-
to widzę, ze pół Rzeszowa jeździ w to samo miejsce, ja zwykle bywam na wysokosci keji
-
Ładny filmik, rzeczka śliczota... Eee, Miko przesadzasz kiedyś byliśmy piękni i młodzi to sie śmigało rowerkami nawet i na Soline, te bliższe ciurki i bajorka miałem wszytkie opanowane, a teraz to już tylko młodzi..., no i wszędobylska motoryzacja i wygodnictwo, teraz na rowerze nawet do sklepu się nie podjeżdża...
-
Dzach Twój pierwszy post mi umkną, teraz doczytałem i to co piszesz o pojawieniu się pstrągów by sie pokrywało z moimi obserwacjami, ja bywałem na Tuszymce w latach jakoś 94- 99, później się pojawiło auto do dyspozycji, i się zaczęło jeździć dalej na większe wody, ale faktycznie na początkach było tam multum drobnicy każdego rodzaju, na obrotowe 0-ki łapałem kielbiki i okoniki, których były chmary, x razy mi się zdarzyło, że po fantastycznym rzucie (co tam nie jest proste) na namierzonego klenia, jak się wydawało że tym razem go przechytrzę wyskakiwał skądś kiełbiasz, okonek lub jelec i palił miejscówkę. Później z drobnicą było coraz marniej. Teraz zaglądam tam sporadycznie, raz na 2-3 lata i raczej bez kija, ale drobnicy są śladowe ilości, wiec możne faktycznie populacja pstrąga ma się tam znakomicie i warto by było poświecić Tuszymce po starej znajomości kilka wypadów
-
Gratulacje Bastuś, śliczny kropkowaniec, tyle lat trzepałem Tuszymke i nigdy mi sie nie nawinął, 40stak w takim ciurku pewnie zrobił ładną jazde? zmiękły kolana?
-
no nie jest to sprawa mocno skomplikowana, trzeba tylko zadbać o dobry smar, żeby to nie był jakiś towot nie odporny na temperatury i wilgoć, są w wędkarskich specjalne smarowidła w niedużych tubkach
-
Fantastyczny odcinek rzeki, miejscami wygląda jak z bajki, nie bylem tam już kilka lat, ale widzę ze stary młyn jeszcze stoi
-
fakt, znaki zabraniają przejazdu i z jednej i z drugiej strony, ale asfalt nie jest zerwany i da się przejechać jeśli akurat jakaś kopara czy wywrotka nie stoi na środku, budowlańcy patrzą krzywo ale nic nie mówią, wieczorem i w nocy maszyneria na poboczu i droga wolna, testowalem w tamtym tygodniu pare razy, w tym tyg. jeszcze nie sprawdzałem czy się coś nie zmieniło
-
Ślicznie polowiliscie jak na "nic nie dzieje sie", gratulacje
-
Ja tam załapałem... Jak mi się zapomni słoików to też wypuszczam
-
sprawilem sobie w tamtym roku 2, marki elektrostatyk, narazie się sprawują bez zarzutu http://www.elektrostatyk.com/pl/produkt/12,1,fotele ja mam model Fotel F5R ST/P i Fotel F9, obydwa testował kolega 140kg, wiec twoje 90 wrażenia na nich nie zrobi, były tańsze od konkurencji, okazały się solidnie wykonane i polski producent, do tego fotela F5R można dokupić podnóżek, ale się jeszcze na to nie skusiłem, o klasycznie karpiowych z obszyciami nie jestem w stanie powiedzieć nic więcej niż to, że sa spore
-
Maks gratuluje rybki, na ożannie pewnie po wakacjach nie ma co liczyć na nic nieukłutego?
-
Wędkarstwo włosowe - duże karpie i amury.
daimon507 odpowiedział(a) na Mateusz91 temat w Wędkarstwo gruntowe i spławikowe
eee taka morska pałka się zawsze przyda, jest czym koc wytrzepać po pikniku, a i tubylec żaden nie podskoczy -
temat ma 2 strony, ale kol. zanenciarz oraz kol. kłusol skutecznie zadbali, żeby się do czytania nie nadawał, o ile kłusol w 1 poście napisał chociaż "dzień dobry" to zanenciarz na 9 bezwartościowych postów popełnił w 6ciu niczym nieuzasadniony obraźliwy atak na innych forumowiczów:mad: ps.tekst na zielono napisal admin i pewnie nie dlatego, że mu sie nudziło... ps2. Wirtualnych napinaczy zapraszamy na onet, jakis temat sie zawsze znajdzie...