Skocz do zawartości

Buka

Użytkownicy
  • Postów

    3
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Buka

  1. Czyli ten człowiek jest pasjonatem wędkarstwa i szacunek dla niego, że tak dba o swoje stawy. Ja będę dalej jednak dociekliwy (nie mylić z upierdliwy) i sobie pojadę do niego któregoś dnia i się wypytam o szczegóły. Jak będzie chciał, ze mną rozmawiać to super, a jak nie to trudno poszukam innych kaczych dołów do odławiania ryb. Dzięki za iformacie w temacie.
  2. Czyli obca osoba nie ma szans tam łowić nawet po zapłaceniu jakiejś kwoty właścicielowi? Jakie tam ryby są i jak duże? Coś wiadomo na ten temat? Szkoda, że nikt tam nie wpadł na pomysł, aby zrobić z nich piękne stawy wędkarskie dla każdego wędkarza. Wędkarz byłby zadowolony i właściciel bo kasa by wpływała ?
  3. Witam. Byłem tam ostatnio w celu rozpoznawczym. Bardo zmienił się klimat stawów. Teraz praktycznie wszystko jest w rękach prywatnych i zagrodzony. Jeden staw jest tak zrobiony, że wygląda jak w bajce. Wybudowany ogromny drewniany dom cały teren pięknie zrobiony i obsadzony. Z jednego brzegu na drugi zrobione mostki drewniane, a także kładki i altanki . Ogólnie bajka ktoś miał kasę, aby tak to zrobić. Do łowienia ryb został mały skrawek wody prawie na samym początku. Nie wiem jak jest dalej bo dalej też chyba jakieś stawy były. Tak jak pisze wyżej kolega hubidem30 to mogłoby być przepiękne komercyjne łowisko jakich mało w Polsce. Wspaniałe miejsce, czysta woda, lasy i drzewa dookoła był potencjał ogromny. Ale cóż wszystko wykupione...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.