tpe

Jeszcze ciepłe, ze strony PZW Krosno: Szanowni Państwo, chcielibyśmy poinformować, że Okręg PZW w Krośnie otrzymał wczoraj oświadczenia o natychmiastowym rozwiązaniu umów użytkowania obwodów rybackich Zbiornika Solina na rzece San – Nr 2 oraz Zbiornika Myczkowce na rzece San – Nr 3. Nie zgadzając się z argumentacją zawartą w tych pismach i mając na uwadze dobrostan ryb w obu obwodach, dziś rano wysłaliśmy do Prezesa PGW Wody Polskie prośbę o zawieszenie wykonania tych oświadczeń (w załączeniu). Po rozpatrzeniu naszej prośby, pismem z dnia 19 lipca 2023 r. (w załączeniu) p. Krzysztof Woś zawiesił wykonanie oświadczeń o rozwiązaniu tych umów, a pomiędzy Okręgiem i Wodami Polskimi ma być zaplanowane spotkanie, które miejmy nadzieję, wyjaśni wszelkie wątpliwości i pozwoli ostatecznie dość do porozumienia w sprawie zb. Solina i zb. Myczkowce. W związku z powyższym Okręg będzie dalej wykonywał prawa i obowiązki użytkownika rybackiego wynikające z umów użytkowania obu tych obwodów, w tym umożliwiał wędkarzom zakup zezwoleń na amatorski połów ryb.

Największym zagrożeniem dla ryb reofilnych na naszych rzekach są w tej chwili drapieżniki. Do rodzimej wydry dołączyły kormorany (z którymi, przynajmniej w Okręgu Krosno jakoś sobie radzimy - mamy zgodę na odstrzał i płoszenie), ale również ściśle chronione nurogęsi (niestety nie otrzymaliśmy zgody na odstrzał). Tej zimy na Wisłoku od Beska do Wojaszówki bytowało ok. 50 nurów. Te, które tej zimy znaleźliśmy martwe ( 3 szt.), prawdopodobnie zabite przez lisy, miały w żołądkach dwie brzany ok. 30 cm i okonia.... Nury docierają już w najwyższe odcinki rzek. Ostatnio widziałem je podczas zarybienia Wisłoki i dopływów trocią wędrowną w Krępnej... Resztę dopowiedzcie sobie sami...

Możesz, póki nie będziesz celowo łowił ryb na tarliskach. Np. sandaczy pilnujących gniazd.

W tym roku zostały postawione krześliska w miejscach, do których wędkarze nie mają dostępu z brzegu. Nie wydzielano miejsc wyłączonych z wędkowania.

Musiało przepaść podczas druku, to na stronie Okręgu jest aktualne.

W sumie powinienem być zadowolony. Piękny potok, dwa mniejsze i medalowy kleń. Ale... Dziś pstrągi brały bardzo delikatnie, cztery straciłem w pierwszej fazie holu. A były duuużo, duuuużo większe niż ten za fotce. No cóż, będzie po co wracać.

W Krośnie, Jasna 26a, Koło Balaton. Skarbnik umówi się z Tobą na godzinę. Albo Koło Wodnik, sklep wędkarski Krosno, ul. Podwale.

Ze składką członkowską, czy samą składkę na ochronę i zagospodarowanie?

Kilka pstrągów z soboty i z środy. Wędki trzeszczały

Najtańsze Taimenie mam od 4 sezonów. Trzy pierwsze lata śmigałem w nich po plażach w solance północnego Atlantyku. Ciągle nie ciekną.

Pozostaję wierny Shimano

Dolną. Może 1/100 potrzebuje wtedy wyważenia jakąś drobną śrucinką. Ale od kilku lat woblerów używam bardzo rzadko. Jigi i robactwo dają o wiele więcej ryb. Chociaż zdarzają się sytuacje, gdy twitch jest niezastąpiony.

Nie pomyślałem o tym... Pozbycie się jednej kotwiczki w kilkunastu woblerach z pudelka "sanowego" zabrało mi niecałą godzinę.... Jigów na muchowych bezzadziorach raczej nie będę ruszał. Zawsze można jechać na Dunajec, gdzie nie można używać kotwiczek

Z tymi obwodami jak z KPO https://forumfirm.eu/interwencja-ministra-w-sprawie-obwodow-rybackich/ Z jeden strony PZW, min. rolnictwa, prezydent, z drugiej min. infrastruktury, WP ....

Wędkarstwo w Polsce, wg. WP: https://www.google.com/url?sa=t&source=web&rct=j&url=https://www.radiomaryja.pl/multimedia/przyszlosc-lowisk-w-polsce/&ved=2ahUKEwiV2pOm3sf8AhWPjYsKHT_cDJAQFnoECAwQAQ&usg=AOvVaw2MZYSXP9pB76waREF-m9ca

Warto przemyśleć...

Zapraszam kolegę do Koła Miejskiego Nr 1 w Krośnie

220 zł https://www.pzw.org.pl/pzwkrosno/wiadomosci/246200/63/uchwala_skladki_na_2023_rok

Godne zakończenie sezonu brzanowego. Druga, podobnej wielkości, wjechała ponad 2 metry w brzeg i spadła. Okazało się, że stałem nad bobrową jamą Przypomnienie dla wędkujących na obwodzie Wisłok 2 (od zapory w Sieniawie do ujścia Stobnicy). Okres ochronny brzany zaczyna się tu już 1 grudnia.

San? Od źródeł do ujścia do Wisły.

Jest o niebo lepiej niż rok temu. Sporo jest ryb dwadzieścia kilka cm do 31-32 cm, oraz tegorocznego narybku. Brak opadów, a tym samym mętnic dobrze przysłużył się lipieniom, pomimo ekstremalnie wysokich temperatur. Wszystko to dobrze rokuje na kolejne lata. Dość często, i to na sucharki, trafiają się kardynały ponad 45 cm.

Podobno to nie ZG...

Inflacja w tej chwili to prawie 18%, w przyszłym roku będzie na pewno wyższa.... Składki z tego roku jej nie uwzględniły, a te na przyszły i tak jej pewnie nie dogonią.... Ale...W tym roku za 240 zł było 40 wejść na wody górskie, w przyszłym za 300 zł będzie 60. Jak dla mnie dniówka na krośnieńskich górskich potaniała o 1 zł, z 6 zł za dzień do 5 zł. A gratis dostajemy nielimitowany dostęp do wód nizinnych. Taniej chyba się już nie da...

A informacjewedkarskie.pl od Bogaczyka

Informacje wędkarskie, z których czerpiecie te newsy nie są Wodami Polskimi Strona informacjewedkarskie.pl najwyraźniej skopiowała te "rewelacje" ze strony sklepu wędkarskiego kolegi Bogaczyka...A jak już pisałem na tym portalu skonfrontowałem te "newsy" bezpośrednio w Wodach Polskich, które zaprzeczyły w zdecydowany sposób tym rewelacjom.