Skocz do zawartości

Moje "tajne" łowisko


Leszek

Rekomendowane odpowiedzi

Dziś pięknie gryzły łącznie 8szt. Plus kilka spadów. Gumy nie mialy lekkko 😁Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj nad wodą zaczepił mnie miejscowy wędkarz i zapytał się mnie czy coś bierze ? Powiedziałem mu że złowiłem  jednego fajnego lipienia i parę mniejszych , a facet mówi do mnie czy na białego ??? Odpowiedziałem mu na jakiego białego , a on mi odpowiedział że tego ze sklepu :D  bo tutaj ryby najlepiej biorą na białego i czerwonego robaka :( . Po pokazaniu  fotek gościu zapytał  się czy wiozłem ryby bo on by tak zrobił , myślałem że jeb....e mu od razu . Mówię gościowi że lipienia nie wolno cały rok zabierać a pstrąg ma okres ochrony , a facet na to kto mu zabroni rybę sobie wziąć . Patologia w tym kraju chyba się nie skończy

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, TOmaSZ napisał:

Nie pogrążaj się bardziej.

Odpowiedziałem jedynie w co prawda idiotyczny sposób, koniecznością wyrównania poziomu do postu, na który odpisuję ;-)

PS. Nigdy nie zdarzyło Ci się aby ryba ,,zeszła" z miarki? Mówiłem mu "nie ruszaj się", wcześniej jeszcze przed braniem ,,nie bierz na wysokości plaży", cóż nie posłuchał się ;-)

Nie popadajmy w skrajność :) Wyżej jest zdjęcie metrówki leżącej na czarnej ziemi - to jest dopiero przesada, której jak widzę nie zauważyłeś ... ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@karolszado ryba może leżeć na ziemi. Wybacz ale nie ganiam kilometrami z matą na dzikich wodach. Ty na komercjach musisz ją mieć 😉 

 

Zasada publikowania zdjęć i filmów:

- publikujemy zdjęcia wyłącznie ryb żywych w dobrej kondycji, nie zakrwawionych, czystych, nie oblepionych błotem, wykonane w miejscu złowienia.

 Co innego jak ryba leży czysta minutę nieruchomo na ziemii, a skakała w piachu cała opanierowana. Traktuje swoje ryby z wielkim szacunkiem uwierz 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Maffinka napisał:

@karolszado ryba może leżeć na ziemi. Wybacz ale nie ganiam kilometrami z matą na dzikich wodach. Ty na komercjach musisz ją mieć 😉 

 

Zasada publikowania zdjęć i filmów:

- publikujemy zdjęcia wyłącznie ryb żywych w dobrej kondycji, nie zakrwawionych, czystych, nie oblepionych błotem, wykonane w miejscu złowienia.

 Co innego jak ryba leży czysta minutę nieruchomo na ziemii, a skakała w piachu cała opanierowana. Traktuje swoje ryby z wielkim szacunkiem uwierz 😉

Reasumując - cały rok narażasz ryby na wytarcie śluzu, brudząc je  kładąc bez matomiarek etc na czym się da - ale gdy ktoś inny wstawi takie jedno zdjęcie, zwracasz mu uwagę? ;)

Darujmy sobie - najważniejsze, że obie popłynęły dalej :) jednak wędkarskie fora to śmietnik, w którym sam wdepnąłem :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Haratacz napisał:

Po co je tak trzymacie w siatach...

Btw gratuluję, ja ani czasu ani ryb w tym sezonie. 

 

Trzymam je w swoim podbieraku w trakcie łowienia na konkretniej miejscówce. Dość powszechnie znana jest prawidłowość, że po wypuszczeniu okonia bezpośrednio po złowieniu rybka potrafi odprowadzić resztę stada gdzieś dalej. Wiąże się to w dużej mierze z wytwarzaniem substancji chemicznych wyczuwalnych dla ryb i komunikujących im sytuację zagrożenia. Swego czasu mówił o tym chociażby Piotr Piskorski. To nie jest żelazna reguła (jak z resztą nic w wędkarstwie), ale moje doświadczenia potwierdzają ją. 

 

Aby przetrzymywać w ten sposób ryby należy posiadać podbierak o sporym koszu, tak, aby ryby miały komfort pływania w nim. Moim zdaniem wskazana jest też gumowana i głęboka siatka. Rybkom nic złego w międzyczasie się nie dzieje i później wracają w dobrej kondycji do wody.

 

W trakcie łowienia spod lodu - z dość oczywistych względów - takie przetrzymywanie nie wchodzi w grę. Wtedy złowionego okonia wypuszczam po prostu w innym przeręblu, oddalonym od tego, w którym łowię. 

 

Mam nadzieję, że wystarczająco rozjaśniłem Kolegom o co chodzi z tymi okoniami w podbieraku 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Piotr Madura napisał:

 

Trzymam je w swoim podbieraku w trakcie łowienia na konkretniej miejscówce. Dość powszechnie znana jest prawidłowość, że po wypuszczeniu okonia bezpośrednio po złowieniu rybka potrafi odprowadzić resztę stada gdzieś dalej. Wiąże się to w dużej mierze z wytwarzaniem substancji chemicznych wyczuwalnych dla ryb i komunikujących im sytuację zagrożenia. Swego czasu mówił o tym chociażby Piotr Piskorski. To nie jest żelazna reguła (jak z resztą nic w wędkarstwie), ale moje doświadczenia potwierdzają ją. 

 

Aby przetrzymywać w ten sposób ryby należy posiadać podbierak o sporym koszu, tak, aby ryby miały komfort pływania w nim. Moim zdaniem wskazana jest też gumowana i głęboka siatka. Rybkom nic złego w międzyczasie się nie dzieje i później wracają w dobrej kondycji do wody.

 

W trakcie łowienia spod lodu - z dość oczywistych względów - takie przetrzymywanie nie wchodzi w grę. Wtedy złowionego okonia wypuszczam po prostu w innym przeręblu, oddalonym od tego, w którym łowię. 

 

Mam nadzieję, że wystarczająco rozjaśniłem Kolegom o co chodzi z tymi okoniami w podbieraku 😉

Dokładnie tak Piotrek z okoniem jest jak z świnką wystarczy że jedna ci spadnie i całe stado potrafi się z miejsca żerowania wynieść . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.