Jump to content

Recommended Posts

Posted

Panie Zdzisławie mam o ok 3mm krzywo osadzony blank w rękojeści i przez to pierwsza przelotka jest minimalnie krzywa. Czy jest sens robić operację na takim "zwynaturzeniu"? Ile taka przyjemność by mnie kosztowała?

Posted
Witam

Krzywo osadzony znaczy w osi wzdłużnej wędki, czy w osi obrotowej. Jedno i drugie klasyk Made in China :rolleyes:

Chodzi o sytuację z lewej strony. A wędka niby jedna z lepszych w swojej klasie :) Z tego co pamiętam w St.Croix też miałem taką przypadłość tyle że postępowała i po pewnym czasie po oddaniu kilku rzutów trzeba było wszystko nastawiać. W tym przypadku wada na moje laickie oko nie postępuje.

Posted

"Kucze pieczone" nie do końca rozumiem pogłębianie się przypadłości przy nieosiowo zamontowanych przelotkach względem uchwytu kołowrotka. Chyba, że rękojeść była źle wklejona i się powoli obracała na blanku lub przelotka miała luz, lub było źle spasowane złącze i na nim się obracał jeden blank względem drugiego (ale nie w tym przypadku który dotyczy przelotki wejściowej i uchwytu), lub był za duży uchwyt kołowrotka i w nim się lekko przekręcał kołowrotek. Wracając do obecnej wędki jeśli przelotka lub przelotki są nie w osi z uchwytem (kołowrotkiem) to zapewne ma to jakiś minimalny wpływ na jakość i dystans rzutów (większa niedokładność większy wpływ). Pozostaje jeszcze czynnik dyskomfortu i odczuć estetycznych. Dobrze by było zobaczyć jakieś zdjęcie poglądowe z problemem łatwiej by mi było zobaczyć co i jak.

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy