Kołowrotek na bolenie!

[frodarek]

Kołowrotek do połowu boleni jakie powinien mieć przełożenie?

[bronzo77]

Przełożenie chyba nie jest jedynym wyznacznikiem. Posiłkuj się ilością zwijanej linki na obrót korby - przydało by się z 80 cm; moim skromnym zdaniem lepszym rozwiązaniem jest mniejsze przełożenie przy większej średnicy szpuli niż odwrotnie - łatwiej wystartować po wpadnięciu do wody wabika

[geo]

Jak dla mnie kołowrotek przystosowany pod bolenie powinien spełniać kilka ważnych rzeczy.

Kołowrotek przy połowie boleni nie jest podawany dużym obciążeniom ale jest inna istotna rzecz przy której tani i kiepskiej jakości nie spełni oczekiwań.Doskonale wiemy ze praca kołowrotka przy połowie rapy jest o wiele szybsza np przy błyskawicznym prowadzeniu przynęty.W związku z tym kołowrotek musi płynnie i lekko pracować.Bez żadnych zakłóceń typu stukanie ,obcieranie itp.Wbrew pozorom nie tylko wędka ma wyczuwać przynętę,kołowrotek również,a przy wadliwym kołowrotku nie wiadomo czy wobler pracuje czy nie.Sprawa z nawijaniem jest również istotna,przy ostrym braniu musi odwinąć się błyskawicznie a nie klinować.Ważny oczywiście hamulec,precyzyjny ale to jak w każdym przypadku.Jeśli chodzi o to legendarne przełożenie to ja raczej do tego nie przykładam uwagi.Ważne jest szybkościowe łowienie rap jednak nie wszędzie i nie zawsze.Mi jak na razie wystarczy 1:5,2 w mym spro Red Arc