lukxes Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 mam zamiar połowic w tym roku klenie nigdy jakoś nie nastawiałem się na ten gatunek ryby i chciałbym połowic w tym roku i czy mógłby mi ktoś doradzić na jakie przynęty łowi sie najskuteczniej ten gatunek ryby chodzi mi o przynęty spiningowe jakiego kolory i jakiej wielkości Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siksa Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Wszystko zależy od miejsc i pory roku w jakiej będziesz łowił. Na wiosnę kleni szukam głęboko i tu nr 1 jest 3,5cm Dorado Alaska oraz tonący Hornet 3,5cm wszystko w barwach naturalnych. Jak słońce przygrzeje to bardzo dobry będzie Salmo Tiny, tutaj polecam wszystko w kolorach żuków czy osy. Natomiast te metaliczne Tiny mi się nie sprawdziły i je odstawiłem. Duży kleń lubi głębsze miejsca i tutaj znowu wracają woblery z wiosny ale już w agresywniejszych kolorach. Zdecydowana większość moich woblerów na klenie to przynęty głęboko chodzące ale mam kilka smużaków czy pracujących ok pół metra pod powierzchnią wody. Link to comment Share on other sites More sharing options...
dred Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Może, ja napisze tak nie ma czegoś w wędkarstwie jak najskuteczniejsze, mogę powiedzieć skuteczne z przewagą , ale wracając do twojego pytania to zaczął bym od woblerów wielkości od 1,5 cm smużących do nawet 6 cm woblerów schodzących głęboko (tonące także) wszytko zależy gdzie będziemy łowić i jakie klenie chcemy łowić, moim zdaniem skuteczniejsze są woblery pływające, dlaczego ponieważ kleń jest rybką która często atakuje odrazu z opadu woblera, kolejna skuteczna przynętą są obrotówki w wielkości od 00 do 2, także malej wielkości wahadełka oraz cykady, gumy do 5 cm. Kolory wszystko jest uzależnione na co w danym dniu rybka ma ochotę, oraz pora roku i co lata nad wodą i jest w wodzie. Gdzie szukać klenia na wszelakich opaskach kamiennych lub trawiastych, pod nawisami drzew, w nurtach wstecznych, za różnymi przelewami lub w rynnach, trzeba obserwować wodę i być bardzo ostrożnym przy połowie tego gatunku, klenia bardzo łatwo spłoszyć robiąc nawet nie wielką falę podczas brodzenia, jak coś mi przyjdzie jeszcze do głowy to napiszę Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 A ja mam pytanie co myślicie o tych przynętach czy kleń na takie cudeńka się skusi ?? Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Link to comment Share on other sites More sharing options...
dred Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Skusi się to są smużaki , a co imitują to chyba widać, to co klenie lubią bardzo:) Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukxes Posted January 13, 2010 Author Share Posted January 13, 2010 Dzięki siksa Link to comment Share on other sites More sharing options...
Dzienciol Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 A ja mam pytanie co myślicie o tych przynętach czy kleń na takie cudeńka się skusi ?? Bardzo lubie takie wobki w kolorach brązowych, czarnych, żółtych, czyli imitacje chrabąszcza, biedronki, osy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siksa Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Dred, przecież to nie ma znaczenia czy wobler jest pływający czy tonący. Jeden czy drugi musi wpaść do wody co powoduje atak ryby. Poza tym duży kleń rzadko ruszy się w momencie wpadnięcia przynęty do wody. Wystarczy zaobserwować np: klenie z zapory na Solinie, te największe nigdy nie są pierwsze przy kąsku rzuconym przez turystę z zapory. Zawsze stoją na uboczu i dają się wyszaleć mniejszym pobratymcom. To samo obserwowałem na Sanie w Rzuchowie. Rzucając kępki mchu z mostu nigdy te największe nie zaatakowały mchu, jedynie wyłaniały się spod filaru. Za to mniejsze klenie szalały. Jedynym plusem pływających woblerów jest to, że da się je spuścić z nurtem rzeki co ułatwia znacznie wędkowanie tych płochliwych ryb. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andre Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Lukxes watro pamiętać o jeszcze o jednej rzeczy. Żaden,nawet najlepszy wobler sam ryb nie znajdzie. Umiejętność znalezienia ryb, zachowywania się w łowisku to podstawa sukcesu. Wtedy dopiero z pomocą przychodzą przynęty. PS. To co napisałem może wydać sie banalne, ale wielu, zwłaszcza młodych kolegów o tym zapomina. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 13, 2010 Share Posted January 13, 2010 Troche moge podpowiedziec na co łowie jazio-klenie,mianowicie jw.Andrzej napisał nie wystarczą same przynęty chociazby były ze złota.Trzeba wiedziec gdzie klenie lubią przebywac i w jakich porach są najbardziej aktywne.Kleń jest świetnym przeciwnikiem, branie jest bardzo zdecydowane i agresywne a walka jeszcze bardziej emocjonująca i kilka razy myślałem ze walcze z brzaną a okazywało sie ze to był spory kleń szalejący w mocnym,rynnowym nurcie.Moimi przynętami numer 1 to woblery i obrotówki.Nie będe tu sie rozpisywał za wiele tylko przedstawie moje wabiki na foto.Błystki effzety zerówki i jedynki,woblery to salmo hornety i dorado alaska te kropkowańce wszelakiej maści są dobre jak juz nic nie chce brać,oczywiście wszelkiej maści robactwo powierzchniowo-smużące jest dobre typu;żuczki,osy,biedronki itp.Daje tu fajnego linka na ktorym jest sporo dobrych informacji o tych walecznych rybkach http://naklenie.pl/ Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Link to comment Share on other sites More sharing options...
Miko Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Mam pytanko może wiecie gdzie kupić dobre woblerki owadopodobne? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bastuś z Bratko Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Na allegro na pewno co Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukxes Posted January 15, 2010 Author Share Posted January 15, 2010 no właśnie mam to samo pytanie co miko gdzie można kupić takie cudeńka może mi ktoś powiedzieć Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 wystarczy poszukać ;] http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=14708463 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bastuś z Bratko Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Mój powyższy post wygląda jak wygląda, bo podczas pisania postu przycisnąłem coś i wiadomość poszła a potem nie zdążyłem edytować i zostało to coś(proponuję usunąć). Teraz dokończę swą myśl. Na allegro jest tego pełno, niestety nie podam Ci sprawdzonych namiarów, bo nie kupowałem tam nigdy. Jeżeli szukasz jakiegoś sklepu w okolicy to zajrzyj do To-Tu, kupowałem tam kiedyś żuczki eRKi, oprócz tego widziałem również trochę owadowoblerów miejscowych rzemieślników. Z tego co się orientuję to Dziencioł struga różnego rodzaju woblerki w tym również te imitujące owady. Myślę, że warto również tu poszukać:http://www.woblerystepanowa.pl/ Kiedyś zapytałem o cenę tych woblerów i w odpowiedzi otrzymałem: 1. OWADY--z samymi nóżkami 15zł - z nóżkami i skrzydełkami 16zł - z samymi skrzydełkami 14zł 2. MINI (do 3cm)- 14zł 3. CEFALUSY (do 6cm)- 16zł Od zaraz można brać OWADY ponieważ mam narobionych na zapas ok 35 szt. jeśli Cię intersersują to mogę przesłać fotkę tych co mam teraz na sprzedaż. MINI i CEFALUSY trzeba zamówić z wyprzedzeniem i czas realizacji wynosi ( w zależności od wielkosci zamowienia) ok 2 tyg. Teraz w poniedzialek lub wtorek jade na tydzien na ryby, więc wszystko o trochę się przesunie. Przypominam że można wybrać sobie kolorystykę, głebokosc pracy, wielkosc woblera itp. Jednak było to rok temu więc może się coś zmieniło od tego czasu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Można kupic np.tutaj;http://aukcja.interia.pl/show_item.php?item=884550551 i tak jak napisał Tomasz; wystarczy poszukac ;)Dzięcioł też pewnie coś struga jeszcze a i zapewne ma jakieś stare zapasy Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukxes Posted January 15, 2010 Author Share Posted January 15, 2010 Tomasz te twoje smużaki na zdjęciu to robiłeś czy kupowałeś jak kupiłeś to jeśli możesz to napisz w jakiej cenie są Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted January 15, 2010 Share Posted January 15, 2010 Nie kupowałem ich ani ich nie robiłem znaczy zaczynam robić takie wobki to tak na marginesie ;p pamiętaj zawsze i ty możesz zacząć rzeźbić takie cudeńka Pozdro ! Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukxes Posted January 15, 2010 Author Share Posted January 15, 2010 ja nie mam talentu do takich cudeniek niestety Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bastuś z Bratko Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Jeszcze przypomniał mi się jeden wytwórca: http://wobler.com.pl/. Z tego co wiem to chrabąszcze schodzą po 20 a "bromby" po 25zl. Na zdjęciu można przyjrzeć się mojemu robactwu. W górnym rzędzie od lewej: dwa woblery(jakaś mało znana firma, w każdym bądź razie kupione w To-Tu), po prawej moja własna produkcja. Poniżej woblery eRKi, na dole jeden czarny i malutki woblerek(nie znam producenta)+ chrabąszcze wystrugane najprawdopodobniej przez jakiegoś miejscowego producenta. Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Link to comment Share on other sites More sharing options...
klonek02 Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Jeszcze przypomniał mi się jeden wytwórca: http://wobler.com.pl/. Z tego co wiem to chrabąszcze schodzą po 20 a "bromby" po 25zl. Na zdjęciu można przyjrzeć się mojemu robactwu. W górnym rzędzie od lewej: dwa woblery(jakaś mało znana firma, w każdym bądź razie kupione w To-Tu), po prawej moja własna produkcja. Poniżej woblery eRKi, na dole jeden czarny i malutki woblerek(nie znam producenta)+ chrabąszcze wystrugane najprawdopodobniej przez jakiegoś miejscowego producenta. pożyczył byśmi jednego na testy w Świerkowcu? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bastuś z Bratko Posted January 16, 2010 Share Posted January 16, 2010 Rozumiem że to taka zagrywka taktyczna z Twojej strony. Znając moja niechęć do oddawania lub jak Ty nazywasz pożyczania Ci woblerów postanowiłeś mnie do tego zmusić. No bo jak by to wyglądało gdybym nie "oddał" młodszemu kuzynowi kilku przynęt, zalęgających na dnie mojego pudelka? Inni użytkownicy wzięli by mnie za "psa ogrodnika". Poznaj moją wspaniałomyślność, dostaniesz na testy kilka przynęt. Gdybym dał Ci tylko jednego woblera to znając Twoją precyzję powiesił byś go w pierwszym rzucie na jednym z drzew. PS Na przyszłość takie wiadomości pisz na priva bo trochę zaśmiecamy ten watek. Link to comment Share on other sites More sharing options...
karol Posted February 5, 2010 Share Posted February 5, 2010 moje kleniowe woblerki.tylko dwa,ponieważ dosyć często łapie na gumy i wobków mam bardzo mało. Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siksa Posted February 8, 2010 Share Posted February 8, 2010 Witaj Karol na forum. Pamiętaj, że ilość posiadanych przez wędkarza woblerów nie sprawia, że jest się automatycznie lepszym wędkarzem. Wygrałem Grand Prix naszego okręgu łowiąc ryby może na siedem woblerów, dwie obrotówki i jednego paprocha a posiadam samych woblerów dużo dużo więcej. Link to comment Share on other sites More sharing options...
mateusz95 Posted December 26, 2011 Share Posted December 26, 2011 (edited) Witam. Od przyszłego sezonu postanowiłem połowić na naszych pięknych rzeczkach klenia. Głównie chce i lubię łowić na wobki.Jakiej firmy może jakieś modele radzicie:confused: Edited December 26, 2011 by mateusz95 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now