Jump to content

Aerograf


Recommended Posts

Ja bym odpuścił, jak mnie uświadomił kiedyś znajomy "artysta" dobry kompresor prawie PRO (malarski) kosztuje ok 500pln,

nowy agregat od lodówki około 200pln + osprzęt ok 120 -150pln - cisza spokój zero problemów.

Ja mam stary agregat z butlą i odstojnikiem za 80pln - najdroższą rzeczą był wyłącznik ciśnieniowy 40pln i reduktor ciśnienia z odstojnikiem wody/oleju 40pln ( jak łatwo się domyślić reszta za free ;) )

Żeby zjechać z ceną można odstojnik zastąpić filtrem powietrza np z malucha koszt ok 2-3 pln, reduktor ciśnienia można wziąć z z pompki akwariowej do tego jakikolwiek wskaźnik ciśnienia i pompkę mamy za grosze :)

Nie wygląda to może najlepiej, ale jest ciche, wydajne i bezawaryjne.

Nie ma się co oszukiwać do malowania wobków nie potrzeba cudów, nie jeden udowodnił że wystarczy własnoręcznie wykonany aerograf + własne płuca :D

Pm

Link to comment
Share on other sites

Parę przykładów kompresorków hand made:

Kompresor modelarski z agregatu lodówkowego | Plastikowe.pl - redukcyjne modelarstwo plastikowe

Sprężarka zasilana agregatem - krok po kroku

mini kompresor z agregatu lodówkowego

Mini-kompresor z agregatu lodówkowego

Pm

Planuję właśnie zabudować swój sprzęt do jakiejś kwadratowej szafeczki na kółkach z szufladką na osprzęt - wszystko w jednym miejscu full wygody :)

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Link to comment
Share on other sites

Generalnie nie polecam, to zabawki.

Jak juz to dwutłokowy mini kompresorek ale jednak ze swoją butlą taką z 10 litrów, no 3 minimum.

Wtedy jest cichutki, stabilny i nie wlacza sie czesto. I wydajnosć rzedu co najmniej 100 litrow na minute.

No chyba ze malujesz jeden wzorek na miesiac.

Jak juz bedziesz chcial podlaczyc troszeczke wiekszy pistolet: MAR PISTOLET LAKIERNICZY MINI R-31 dysza 0,6mm !! (2504744661) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

to wydajnosc jest wazna, lub butla buforowa.

Link to comment
Share on other sites

Każdy aerograf grawitacyjny tak ma ( ze zbiorniczkiem górnym lub bocznym), popuszczasz docisk (iglicy) cofasz iglicę do tyłu, a grawitacja jak sama nazwa typu aero wskazuje robi resztę :)

Myślę sobie podobny dokupić, ciekawi mnie ta dodatkowa regulacja ciśnienia pod zbiorniczkiem.

Pm

Link to comment
Share on other sites

  • 3 weeks later...

"MIKRO REGULACJA -Możliwość regulowania ilości podawanego powietrza co zapewnia idealną kontrolę podczas malowania małych detali"

"Zaworek regulacji ciśnienia powietrza. Dzięki niemu nie musimy ustalać ciśnienia na kompresorze, tylko bezpośrednio na aerografie"

Czyli ta dodatkowa regulacja to zbędny bajer - mając regulację w spuście aero drugą w kompresorze i dławik na wężu, czwartej nie potrzebuję więc raczej odpuszczę sobie ten model (nic tylko dodatkowe uszczelki do konserwacji ;) )

Jak by kogoś interesowało :

Sklep Modelarski - Modelarstwo Moje Hobby

Link to comment
Share on other sites

  • 4 months later...

Proponuję małe odświeżenie tematu.

Przymierzam się powoli do zakupu aero wraz z kompresorem.

Kiedyś miałem pistolecik zrobiony z igieł ale zapchał się farbą, potem gdzieś przepadł. Już irytuje mnie malowanie sprayami gdyż, za dużo farby się marnuje. Robię zwykle wobki od 2-do 6 cm i chciałbym pistolecik do w miarę precyzyjnego malowania detali. Rozumiem ze im mniejsza dysza (np. 0,2) tym cieńszą linię mogę namalować. Pasuje też aby miał regulację podawanego powietrza i dozowanie ilości farby (czy jak to tam idzie :P).

Jesli chodzi o kompresor szukam coś małego i cichego do pracy w domu. Proszę o pomoc w doborze zarówno pistoletu jak i kompresora. Proszę o wskazanie sprawdzonych modeli, które was nie zawiodły. Sprawdzając allegro można dostać oczopląsu. Budżet jaki mogę przeznaczyć ... sam nie wiem im taniej tym lepiej ale nie chce tracić na jakości. Powiedzmy 3-4 stówki max, Da się coś skompletować atrakcyjnego?

Dzięki za rady.

Link to comment
Share on other sites

Od razu przepraszam za post pod postem ale edycja nie jest możliwa po takim czasie.

Mile widziane podpowiedzi sprzętu używanego i sprawdzonego. Czytałem trochę w internecie odnośnie tego jakimi funkcjami/rozwiązaniami się kierować jednak większość dostępnych modeli ma te same funkcje. Nie ukrywam, że ciężko wybrać takiemu laikowi jak ja. Postawiłem na tańszego brata modelu TG-180, o którym przeczytałem kilka dobrych opinii, dokładnie model TG-130.

Aerograf TG 130K Professional +3 dysze +wąż Kraków (2906858253) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

oraz

IDEALNY KOMPRESOR DO AEROGRAFU AS18-2 NOWOŚĆ FILTR (2933281746) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.

Zaznaczam, że grę nie wchodzi kompresor z lodówki czy innych sprzętów AGD. Chodzi o firmówkę z auto wyłączeniem po nabiciu butli. Może znacie jakieś sprawdzone tańsze modele niż zalinkowane?

Link to comment
Share on other sites

Aerograf spokojnie wystarczy używam podobnego i jest wszystko w porządku. Co do aerografu to taka uwaga na początek rozmontuj i zmontuj aerograf dla poznania budowy, następnie zamontuj sobie dyszę 0,3mm (lub kup z jedną dyszką może będzie taniej) taka będzie najbardziej uniwersalna. 0,2mm może się zatykać jeśli zbyt gęsta farba lub metalizowana, a 0,5mm zbyt gruba nie ustawisz cieniutkiej strugi dla wymalowania szczegółów. Dlaczego tak już wyjaśniam aerografu nie rozbieramy do czyszczenia po malowaniu tylko dokładnie płuczemy odpowiednim rozpuszczalnikiem zmontowany. Po wyczyszczeniu wlewamy trochę rozpuszczalnika i zostawiamy do następnego malowania rozbieranie i montowanie aerografu prowadzi do uszkodzenia uszczelek, a to w konsekwencji do przedmuchów i praktycznie aerograf nie nadaje się do użytku (uszczelek nie dokupisz). Co do kompresora to można go sobie w buty wsadzić przerabiałem temat i: 1. w brew opisowi bardzo głośny nie nadaje się do pracy w pomieszczeniu w którym malujesz, 2. pływające ciśnienie na aerografie (brak zbiornika wyrównującego) bardzo utrudniające precyzyjne malowanie wręcz go uniemożliwiające raz więcej farby za chwilę mniej raz tak raz tak, 3. bardzo szybko się nagrzewa i musisz robić przerwy w pracy czym dłużej malujesz tym krótszy okres pracy, a dłuższe przerwy. Rozwiązaniem jest albo coś naprawdę profesjonalnego (koszt), albo zrobienie samemu z niechcianego agregatu z lodówki. To drugie rozwiązanie jest dużo tańsze i sprawdzone zastosowując odpowiednie zawory ciśnieniowe, reduktory itp. uzyskasz urządzenie z ciśnieniem roboczym 6 -8 bara z możliwością ustawienia stałego ciśnienia na wyjściu. Mam taki wynalazek pracuje to cichutko nie nagrzewa się nawet po kilku godzinach pracy i daje stałe ciśnienie. Jeśli zdecydujesz się na wykonanie takiego urządzenia to ważna uwaga nie montuj używanej butli gazowej jeśli już to nowa 4kg lub jakaś średniej wielkości gaśnica butla na powietrze itp. Mam używam i działa wszystko jak napisałem.

Link to comment
Share on other sites

Dziękuję za odpowiedź, właśnie na takie uwagi liczyłem.

Co do zrobienia kompresora we własnym zakresie to bałbym się o życie gdyby sam to wszystko zmontował. Na 90 % coś wybuchłoby, a nie jestem takim szczęściarzem aby 10 % szansy przekonało mnie do majstrowania :D

Może poda Pan jakąś firmówkę, która spełni wymagania? Proszę o linki w miarę możliwości.

Link to comment
Share on other sites

Jak dla mnie wszystkie tłokowe odpadają zbyt głośne do takich zastosowań co innego jak w innym pomieszczeniu. Kiedyś sam się zastanawiałem nad firmówką ale zbyt kiepskie (te niby dedykowane do aerografu) albo zbyt drogie (około tysiąca) np. do stomatologi. Co do samoróbki nic Ci nie wybuchnie bo są zawory bezpieczeństwa, wyłączniki ciśnieniowe itd. agregat pracuje tak cicho, że w pokoju możesz malować głośniejszy jest aerograf. Z początku sam tak myślałem jak Ty mało, nie posłuchałem rad mądrzejszych i ... (kolega kupił) klekota z allegro totalna porażka. W końcu chcąc czy nie chcąc powstał obecny z zaworem zwrotnym, filtrem powietrza, reduktorem, wyłącznikiem ciśnieniowym, zaworem bezpieczeństwa itd. Ale jak by co to poszukaj tu http://www.sklep-pneumatyczny.pl/index.php warunek urządzenie musi mieć zbiornik ciśnieniowy i wszystkie potrzebne dodatki plus regulacje stałego ciśnienia wychodzącego na aerograf.

Edited by ZDZISŁAW CZEKAŁA
Link to comment
Share on other sites

heh, może jednak warto zgłębić się w temacie własnoręcznej budowy. Nie ukrywam , że zachęciłeś mnie do spróbowania. Poszukam w necieinfo, poczytam i się jeszcze dobrze zastanowie:) aż taki lewy to nie jestem abym nie był w stanie zmajstrować takiego czegoś. Poprostu lęk przed ,,a co gdyby...''.

Następny temat farbki. Myślałem o pactra jednak jedni chwalą drudzy nie do końca są zadowoleni. Czego wy używacie? Jest kilka firm z farkami jednak cenowo przegrywają ze wspomnianymi wcześniej.

Link to comment
Share on other sites

  • 4 weeks later...

Ja też od jakiegoś czasu jestem zainteresowany tym tematem. Myślę, że w końcu temat ogarnę i pochwalę się moim dziełem hehe, a na chwilę obecną coś z przymrużeniem oka, gdy jeszcze nie macie agregatu hehe.

Link to comment
Share on other sites

heh, może jednak warto zgłębić się w temacie własnoręcznej budowy. Nie ukrywam , że zachęciłeś mnie do spróbowania. Poszukam w necieinfo, poczytam i się jeszcze dobrze zastanowie:) aż taki lewy to nie jestem abym nie był w stanie zmajstrować takiego czegoś. Poprostu lęk przed ,,a co gdyby...''.

Następny temat farbki. Myślałem o pactra jednak jedni chwalą drudzy nie do końca są zadowoleni. Czego wy używacie? Jest kilka firm z farkami jednak cenowo przegrywają ze wspomnianymi wcześniej.

Ja bym Ci proponował akryle samochodowe. Tanie, wychodzą taniej niż słoiczek pactry, nie zbierają się na kocówce dyszy, można dobrać perły metaliki a nawet kameleony. Dostaniesz je w każdej z mieszalni lakierów samochodowych za cenę 10-15zł za 50g ;)

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Wiem, że można kupić aerograf tani i wystarczy do malowania woblerów czy jakichś innych detali ale stwierdziłem, że zrobię sobie go sam jeżeli zadziała to będzie dobrze jeżeli nie to cóż frajda z kompletowania elementów i składania zostanie do końca życia ;d tak więc całość wyniosła mnie tyle co nic bo większość części wykonałem sam z blachy jedyne co kupiłem to igły na dysze :)

Dzisiaj złożyłem wszystko do kupy i postanowiłem w pracy zrobić pierwsze beta testy tego sprzętu (filmik zamieszczę później muszę test powtórzyć bo nie nagrałem), efekt był zadziwiający .. udało się, działa !! :D Bardzo fajnie rozprowadza farbę w postaci mgiełki i nie pluje. Jest możliwość zmiany dysz na mniejsze bądź większe, a także zmiana odległości dyszy podającej farbę z dyszą wydmu****ącą powietrze co daje zróżnicowaną wielkość strumienia wdmuchiwanego na przedmiot.Dodatkowo całość jest rozkładana ażeby było łatwiej umyć po malowaniu. Cóż nie wygląda to na pro robotę ale najważniejsze, że woblerki mogę teraz malować czymś co sam zrobiłem. Dodam, że testy wytrzymałościowe robiłem od 2-7 atmosfer i wszystko jak na chwilę obecną wytrzymuje. Pozdrawiam poniżej kilka zdjęć. Niebawem wystawię jeszcze filmik z malowania.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Link to comment
Share on other sites

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
×
×
  • Create New...

Important Information

Privacy Policy