Skocz do zawartości

DZIWOLĄGI Z NASZYCH PUDEŁEK


wifer

Rekomendowane odpowiedzi

Pogoda dzisiaj zdecydowanie ZLOTOWA icon_wink.gif więc zaglądnąłem do starych zakamarków swojej wędkarskiej szafy. No i znalazłem tam takie oto dziwo:

 

Nigdy tego nie zakładałem na wędkę bo doszedłem do wniosku, że jak taką turbinę capnie szczupaczek to mu wyłamie wszystkie ząbki.

A może ktoś tym już ćwiczył i z efektami?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kiedyś tak będzie że sprzęt doczeka się osobnego miejsca, na razie jest w dziale OGÓLNE icon_wink.gif Natomiast tematów w dziale sprzętowym może być tysiące. Nowości nie zawsze muszą być bublami czy dziwolągami w posiadanie których czasami wchodzi się różnymi drogami.

Poniżej przedstawiam jeszcze jedno dziwo z dawnych czasów:

 

Jest to wielkości zapałki i pływa. Zanurza się prawie całe. Nad powierzchnię wystaje tylko kawałek czerwonego.

Kiedyś gdy w Sanie na płyciznach wygrzewały się wielkie ławice klenii podrzuciłem to cacko w sam środek takiego stadka. Nie wiem ile ich tam siedziało, pewnie kilkadziesiąt a może więcej jak sto. Kiedy przynęta zaczęła fikać raz nurkując, raz wyskakując nad powierzchnię, klenie zniknęły i już ich tam nigdy w takiej ilości nie zobaczyłem icon_wink.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chodziło nam o dział OGÓLNE ale wątek "Nowości sprzętowe" ale spoko. Dział sprzętowy tak jak i dział "Wieści z nad wody" by się przydał. Wrzucony plik nazwałeś "turbinka" a ta przynęta to nie turbinka a popper. Łowi się nią w płytkich i strasznie zarośniętych wodach np: Ożanna w pełni lata icon_biggrin.gif Prowadzi się je krótkimi szarpnięciami tak aby ryba wyglądała na chorą. Przeznaczenie to okonie i szczupaki. Znam gościa co na poppery w starorzeczach Warty osiąga takie wyniki, że można klęknąć. Nikt by nie przypuszczał, że jest tam tyle szczupaków i to grubych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego ten kleks tylko wyszedł do przynęty. Jest możliwość zakupu takich przynęt? Osobiście mam zamiar zakupić takie smużaki od Andrzeja Lipińskiego, gość jest mistrzem w tej dziedzinie. Jedynie cena pokaźna bo 25 pln za sztukę. W tym roku na wiosnę skuteczne były woblerki imitujące żabki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko te owady. Na pewno kupie sobie ze 4 sztuki. Tak zastanawiałem się z tą 0,18. Doszedłem do wniosku, że jak by tak zapodać na węźle zderzakowym ok metra 0,12 bądź 0,14 i by było w sam raz. Jedynie długość rzutu pozostaje nadal słaba ale od czego mamy nurt rzeki icon_smile.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też się nie zalogowałem. Jaki jest sens pisania postów przez "gości"? Każdy może wejść na stronę i narobić dziadostwa. Jak ktoś chce się wypowiedzieć to niech sie loguje. Szydera będzie jak w jednej dyskusji będzie wypowiadało się kilku "gości" i jak tu odróżnić jednego od drugiego icon_question.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Odświeżę temat.

Zaczynając od góry:

- Heddon Bayou Boogie- wobler wibrujący, niestety tonący, łowiłem na niego tylko chwilkę, ale jedno branie zaliczyłem.

- Heddon Crazy Crawler- wobler wiosłujący, pływający, ma tak nietypową pracę, że nie miał zbyt wielu okazji na pokazanie swych umiejętności.

- Spoon Jaxona- fajna przynęta, ale stosunek udanych holi do wszystkich brań jest bardzo niski.

- Żaba Cormorana- bardzo ciekawa przynęta, nie mogę się doczekać kiedy w końcu ją wypróbuję.

- Żaba z antyzaczepem- wygląda ciekawie, ale podobnie jak ww przynętę jeszcze nie testowana.

- Żaba Gold Fish- jw

- Dziwna gumka, zupełnie pozbawiona pracy, chyba na bolenia?

- Twister Relaxa- nie wiem jak go uzbroić więc na razie zalega jedynie w jednym z moich pudełek.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam

A ja w swojej kolekcji mam takie cacka, żabki i raczek ?rzeźbione? i malowane ręcznie. Jednym słowem ręczna mistrzowska robota, a praca palce lizać. Oczywiście takie wynalazki to w zasadzie, albo na wodę gdzie raki żyją, albo łowienie w okresie jak żabki się przeprawiają przez rzekę lub jeziorko.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniałem sobie o żabce, która to zalegała u kolegi w pudełku. Nie wiem kto ją wykonał i kiedy. Troche jest wyblakła, ale nie malowałem jej, tylko polakierowałem.

A na dniach wstawie foto żabek, które wczoraj wystrugałem.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.