cyniu5 Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 założyłem ten temat bo ostatnio mam mały problem z feederem a pomyślałem że może i inni będą się chcieli podzielić swoimi uwagami Link to comment Share on other sites More sharing options...
cyniu5 Posted October 22, 2008 Author Share Posted October 22, 2008 tak więc w lecie kupiłem feedera i kałowrotek do tego oczywiście żyłka tonąca i tu sie zaczyna mój problem , nie wiem czy to wina kołowrotka czy zyłki ale żyka po miesiącu jest tak skręcona że czasami nawet przy wyżucie koszyczka zanętowego potrfi mi się zaczepić o przelotki i zerwać zestaw nie mówiąc już o tym że jeśli otworze kabłąk to od razu powstają na żyłce kołtony (pląta się) nie wiem czy to moja wina czy może źle nawinąłem żyłke nigdy z czymś takim nie miałem do czynienia. Dodam od razu że w wwszystkich zestawach stosuje krętliki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andre Posted October 22, 2008 Share Posted October 22, 2008 Kołowrotek o stałej szpuli skręca żyłkę, co wynika z zasady jego działania, ale nie w tym stopniu.Możliwe że podczas szybkiego ściągania zestawu kreci się koszyk zanętowy i skręca żyłkę na zasadzie obrotówki, a im cieńsza żyłka tym bardziej podatna na skręcanie.I tak jak w przypadku wirówek krętlik niewiele pomaga. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Siksa Posted October 23, 2008 Share Posted October 23, 2008 Żyłka na kołowrotku nie powinna sięgać kantu szpuli ale kończyć się jakieś 2minimetry przed nim. To może powodować spadanie nawojów po otworzeniu kabłąka i powstawanie bród. Nie spinningowałeś czasem tą żyłką przy użyciu wirówek a bez krętlika? Myślę, że nie chodzi tu o kręcący się koszyczek, ponieważ zastaw przerzucamy co kilkadziesiąt minut a więc takie skręcanie żyłki nie wchodzi w rachubę. Może masz zbyt luźno wyregulowany hamulec w kołowrotku co powoduje, że podczas holu kręcisz korbką a ryba stoi w miejscu. Powoduje to bardzo szybkie skręcenie się żyłki. Link to comment Share on other sites More sharing options...
robin Posted April 9, 2011 Share Posted April 9, 2011 Kupilem nie dawno kolowrotek okuma travertine 45 gdzie producent podaje, ze zylki 0.25 ma wejsc 310m. Wybralem dragona camou karp 0.25 w szpulach 300m i po /rowniutkim nie powiem/ nawinieciu na mlynek na szpuli zostalo jeszcze ok.35-40m zylki. Na drugim nawijalem" ciasniej" ale efekt ten sam. Mam pytanie:1. czy producent mylnie podaje pojemnosc szpuli, 2.zylka tak pogrubiona, 3.na szpuli bylo wiecej niz deklarowane 300m. Mial ktos podobny przypadek ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Andre Posted April 10, 2011 Share Posted April 10, 2011 Obstawiał bym punkty 1i 2. Na większą niż deklarowana ilość żyłki bym raczej nie postawił. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bronzo77 Posted April 10, 2011 Share Posted April 10, 2011 "Producenci" sprzętu, który najprawdopodobniej produkowany jest w chinach dość często mylnie podają parametry kołowrotków; np. red arc 10300 posiada przełożenie 1:5,0, a producent podaje 1:5,2 Link to comment Share on other sites More sharing options...
seba77 Posted March 20, 2023 Share Posted March 20, 2023 Witam.Posiada ktoś z was bata jaxon xt-pro 8m lub genesiss limited też 8m . Potrzebuję pomacać takie coś. Bo chce kupić na necie a u nas w sklepach nie uświadczy takich badyli:) info priv.dzęki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now