Skocz do zawartości

Klecie staw prywatny


polakkom

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ma ktoś jakieś informacje na temat stawu w Kleciach który kiedyś był PZW a teraz jest prywatny ..?

Czy opłaca się tam pojechać...? wiem że to stary zbiornik i że opłata wynosi 5 zł od wędki na dobę, jeżeli ktoś sie orientuje to może udzielić jakiś info czy warto pojechać jakie ryby występują...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dziś ok 5 godzin, łowiło kilku wędkarzy ale raczej bez większych efektów ja złowiłem 2 sumiki karłowate na ok 20 cm na rosówkę... próbowałem na pellet ryba i na proteinę truskawka i bez efektów... może ktoś zna historię tego stawu i się wypowie... Powiem szczerze naprawdę super miejsce na spędzenie miło dnia... czysto przyjemnie, ładna okolica przygotowane stanowiska, dzieci obok bez zakłócania spokoju podczas wędkowania mogą popływać na materacu, widzieliśmy jak ludzie pływali na rowerkach... może nie było jakiś super efektów wędkarskich, lecz jeżeli ktoś chce z rodziną miło spędzić czas to polecam...

Płaciłem po 5 zł od wędki za dobę u Pani która mieszka w pierwszym domu po prawej od razu po skręcie z głównej drogi, Ona otwiera rogatkę żeby wjechać autem i później trzeba zadzwonić żeby wyjechać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 lat później...

Sumik karłowaty pływa, niedobitki karpia, liny, karasie, jeszcze mniej liczne niedobitki szczupaka, wieść gminna niesie, że jakieś sandacze. Mówili też o wielkich sumach, ale tylko mówili. Wszystko co z Wisłoką kiedyś przyszło i wszystko co wpuszczono i do tej pory na patelni nie skończyło :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrek, sum jest tam potężny,znam miejscowych tubylców co mają tam wykupione miejscówki.W 2020 roku złowił gość suma na 170 cm( widziałem zdjęcia ) a większego nie wyciągnął,jest też trochę szczupaka i sandacza oraz  dorodnego leszcza ale w małych ilościach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wykluczam tego suma, ale słyszałem tylko opowieści. Z Wisłoką swego czasu rozmaitości się tam mogły dostać. Ja swego czasu gdy byłem tam pod namiotem widziałem jeszcze wielką płoć i przeciętnej wielkości jazia złowione na tyczkę. 

 

Plagą tego stawu jest sumik karłowaty w ilościach niespotykanych (tfu, tfu, oby tak zostało) na innych wodach w okolicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.