Na grzyby

[cyniu5]

Dzisiaj postanowiłem wybrać się na grzyby (strzelnica koło Głogowa) i

tak zbieram sobie podgrzybki. Nagle smród jak nie wiem ,można powiedzieć że jak ślepa kura ziarno tak nawet w lesie wędkarz rybę znajdzie.

Niestety w tym przypadku była to nieprzyjemna niespodzianka.

Najprawdopodobniej jakiś wędkarz nie miał co zrobić "ścierwem"i wywalił do lasu

głowa miał jakieś 40cm i pewnie koło 3-4kg musiało być niezłe bydle

ale mimo wszystko chamstwo do sześcianu.

( apropo nie padł na Lipiu ostatnio jakiś rekordowy amur to chyba najbliższy zbiornik?)

[LukaszZ]

Dzisiaj postanowiłem wybrać się na grzyby (strzelnica koło Głogowa) i

tak zbieram sobie podgrzybki. Nagle smród jak nie wiem ,można powiedzieć że jak ślepa kura ziarno tak nawet w lesie wędkarz rybę znajdzie.

Niestety w tym przypadku była to nieprzyjemna niespodzianka.

Najprawdopodobniej jakiś wędkarz nie miał co zrobić "ścierwem"i wywalił do lasu

głowa miał jakieś 40cm i pewnie koło 3-4kg musiało być niezłe bydle

ale mimo wszystko chamstwo do sześcianu.

( apropo nie padł na Lipiu ostatnio jakiś rekordowy amur to chyba najbliższy zbiornik?)

nic nie widac

[cyniu5]

Niestety mam kiepski aparat w telefonie.

[Siksa]

Z Marcinem i ojcem wybraliśmy się dziś na grzyby. A to wynik 6 godzinnego zbierania. Do tego trzeba doliczyć pokaźnej wielkości kosz jaki uzbierał Marcin. Oczywiście wszystko C&R. Dobrze, że nie musiałem tego do rejestru wpisywać bo Staszek całą noc by telefony odbierał

Edytowane 16 Września 2010 przez Siksa

[Oktawian]

Siksa, mógł byś coś więcej powiedzieć o tym Xl festiwalu piosenki żeglarskiej CYPEL 2010

[Andre]

To pewnie o cyplu na Czarnej Sędziszowskiej - tam się zanosi na taki festiwal:D

[LukaszZ]

To pewnie o cyplu na Czarnej Sędziszowskiej - tam się zanosi na taki festiwal:D

Tak, nawet wiem kiedy. 26tego

[Dominik18king]

Witam.

Odświeżę trochę zapomniany już temat. Ponieważ Wisłoka brudna, w Rzemieniu nic się nie dzieje na spinna, a kolejny trzeci tegoroczny wyjazd do Starego Sącza dopiero w fazie planów więc wybrałem się w niedziele z dziewczyną do lasu. W efekcie w ciągu jednej godziny znaleźliśmy całą siatkę siniaków ( podgrzybków) 2 prawdziwki ( borowiki szlachetne) i pełno kurek. Wszystkie grzyby były zdrowe i młode. Prawdopodobnie to pierwszy wysyp w okolicach Mielca tego roku. Ostrzegam tylko przed stadami bąków. Komarów nie widać ale bąków jest bardzo dużo.

[rapala]

Woda na rzekach jeszcze dość wysoka i brudna,agonia Wilczej nadal trwa:D, więc może na grzybki?Wczoraj mój znajomy donosił że pojawiły się prawdziwki w okolicy Bratkowic i Bud Głogowskich;).Jego wynik to ok.80 "prawdziwnych";) A jak z grzybem w Waszej okolicy?

P.S.Orientuje się ktoś z kolegów czy grzybki wyskoczyły również w okolicy Kuryłówki,Naklika,Siegiełek?

[opelot]

Są napewno:) w Puszczy Kozienickiej - bo wczoraj przejezdrzałem przez te lasy. Duże ilości kurek, prawdziwki, mniej kozaka i podgrzybka. Jutro wracam to nie omieszkam przystanąć w okolicach Magnuszewa.

Polecam sronkę:

http://www.grzyby.pl/foto/wystepowanie-20110728-20110803-PK.htm

[Pittspeed]

w poniedziałek 2h łażenia po Bratkowicach efekt to jakieś 5-10 kurek i 2 prawziwe

spodkałem grzybiarza to powiedział mi , że kiebsko jest teraz

ale po tytch deszczach pogoda dopisuje, tz od niedzieli nie pada, także może warto się wybrać

[jogo]

u mnie cienko.

W niedziele pare kurek.

Wczoraj przy pracy w lesie znalazlem 3 prawdziwki.

@Rapala moze twoj znajomy znalazl 80 ale w jakim stanie?

polowa pewnie poszla sie...

[rapala]

Wszystkie zdrowe tylko małe jak palec:).

[jogo]

A to mnie zaskoczyles

[Pittspeed]

Tz ,ze słońce pomogło i będzie wysyp

[KONIO]

A mi też coś wpadło ale bez rewelacji, w niedziele wypadłem na mały spacer.Pozdro!!

[opelot]

nie omieszkam przystanąć w okolicach Magnuszewa.

Przystanąłem:) - miejsce na "chybił - trafił". Efekt 1 godzinnego spaceru z żoną - po reklamoówce podgrzybków i 1 szt. prawdziwka. Było by lepiej, ale ubiór był "wyjściowy":D

A co w regionie:confused:

[Marcin]

Z rzekami każdy wie jak jest,nie połowi.Na szczęście jest drugie hobby w którym po przestoju zaczęło się coś wreszcie dziać :)Dwie godzinki biegania po lesie bo jak tylko przystanąłem to komary zaciekle atakowały:mad: ale zanosi się na coraz lepsze grzybowe zbiory.

[komandos]

Ja byłem z kumplem we wtorek w okolicach Bratkowic i łącznie znaleźliśmy kilkanaście kurek, kilka prawdziwków i podgrzybków i jednego kozaka. Ogólnie kiepsko, trochę za mokro.

[Pittspeed]

Ja byłem z kumplem we wtorek w okolicach Bratkowic i łącznie znaleźliśmy kilkanaście kurek, kilka prawdziwków i podgrzybków i jednego kozaka. Ogólnie kiepsko, trochę za mokro.

jua byłem tam w Poniedziałek

pełno poprzewracanych grzybów

mega presja jest w Bratkowicach, nawet w weekend się nie wybieram tam, bo po doświadczeniach z ostatnich lat nie warto, auto przy aucie, pełno ludzi, każdy byle był wcześniej zanim inni przyjadą itp, pewnie pół grzybiarzy z Rzeszowa tam jeździ

[opelot]

Przejechałem się z rana po paru leśnych "miejscówkach";). W lasie pomiedzy Głogowem a Wysoką Głogowską - nędza - parę fajnych miejsc zniszczone przez wycinkę.

Za Przewrotnym trochę podgrzybków, 1 szt. kozak czerwony i ponad 20 prawdziwków od małych po duże. Dziwi minie mała ilość kozaków:confused:Coś się pokazuje w lesie, ale trzeba się nachodzić.

[Marcin]

Szału grzybowego nie ma,byliśmy wczoraj z Siksą połazić po lesie w okolicach Raniżowa i kiszka,na dwie godziny łażenia mieliśmy ogólnie ze 6 grzybów co jest porażką okrótną.Jakby ktoś się wybierał na grzyby to zalecam dobre nasmarowanie się ultrathonem bo komarów miliony:D.

[noespa]

Był ktoś ostatnio w lesie? Pewnie za sucho jest na grzyby ale tak pytam z ciekawości.

http://www.galeriawedkarska.pl

[Gość irol666]

dolaczam sie do pytania:D

[Gochu]

Ja nie byłem