Skocz do zawartości

Sensas


jon987

Rekomendowane odpowiedzi

Witam panowie pozwoliłem sobie założyć nowy wątek odnośnie atraktorów dipów,a mianowicie od tego roku dodawałem różne dodatki do zanęt z firmy Sensas i MVD brasem konopie,wanilia i powiem ze wyniki były o niebo lepsze moje pytanie.Czy można stosować więcej niz jeden atraktor w zanęcie i który z którym żeby zamiast wabić nie było odwrotnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Jednego dnia na tym samym miejscu może polepszyć, innego pogorszyć.

Dokładnie.Od ponad dwudzietu lat wędkuje i na temat atraktorów (poza karpiowaniem) mam mieszane uczucia.Wydaje mi się że jest to bardziej chwyt marketingowy firm niż jakaś nadzwyczajna potrzeba ich stosowania.Od wielu lat "jadę" na tych samych zapachach i jestem zwolennikiem naturalnych dodatków.Do moich ulubionych i sprawdzonych należą mielone konopie (nie ma chyba białej ryby która mogła by się im oprzeć:)),czosnek i melasa (to dla leszczy:)).Dla mnie ważniejsze jest odpowiednie wybranie miejsca i właściwe zrobienie zanęty czyli właściwy dobór do łowiska,odpowiednie nawilżenie i przetarcie jej przez sito.Zanęta musi pracować!Często obserwuję jak niektórzy rozrabiają zanętę i buch do wody bez przetarcia jej.

Co do firm,to na pewno Sensas ale także świetne dodatki to VAN DEN EYNDE a jeżeli chodzi o samą zanętę to zawsze wybieram którąś z naszych producentów ponieważ i tak jeszcze ją w domu "dopalam" np.konopiami,kolendrą czy mielonymi płatkami owsianymi w zależności na jakie rybki się nastawiam.Mam kolegę,który do nęcenia w rzece używa tylko sparzonych płatków owsianych,bułki tartej i białych robaków,niejednokrotnie bił nas na głowę jeżeli chodzi o złowione ryby;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuje za cenne porady kolego rapala kiedyś założyłem wątek zanęta na leszcza i zastosowałem sie do twoich rad i bardzo to pomogło.Ja łowie już 10lat ale dopiero od 2 lat stosuje zanęty dawniej do wody leciała pszenica, pęczak ,wiśnia porzeczka teraz to juz nie takie skuteczne.A co do konopi kupujesz gotowe w sklepie czy na bazarze , i jak je przygotować,ile na kilogram zanęty ,to samo odnośnie czosnku chciałbym w przyszłym roku cos pokombinować z zanętą żeby mieć jakąś sprawdzona Co ma wspólnego pytanie z tematem ? kolego sazan a gdzie miałem zadać to pytanie jeżeli pytanie ma ma być gdzie indziej proszę Admina o przeniesienie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do konopi kupujesz gotowe w sklepie czy na bazarze , i jak je przygotować,ile na kilogram zanęty ,to samo odnośnie czosnku

Jeżeli wybieram się na łowienie z doskoku leszcza,płoć itp zawsze używam do zanęty konopi mielonych (polecam VAN DEN EYNDE albo wspomnianego Sensasa) i nigdy ich nie "żałuję" do zanęty (ja stosuję około 30%).Jeżeli nastawiam się na karpie albo dłuższe nęcenie np. w rzece stosuję całe ziarna konopi,oczywiście po uprzednim ich ugotowaniu.Świetnie przez dłuższy czas utrzymują rybę w łowisku.Kupuję je u znajomego na bazarze (około5zł za kg.;)).Jeżeli chcesz je zmielić to musisz je wcześniej uprażyć na patelni.Nie polecam prażenia w kuchni ponieważ konopie podczas prażenia wydzielają intensywny zapach i później totalne wietrzenie domu na bank:D.Odnośnie czosnku to jeden,dwa ząbki startego na 5kg.zanęty powinno wystarczyć;).Również można w ten sposób "zaprawić" białe robaki albo zrobić ciasto czosnkowe z kaszy manny i bułki tartej (stara receptura ale raczej na lato;)).Melasę rozrabiam z wodą i nawilżam nią zanętę(leszcze lubią podjeść słodko:D).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja konopie kupowałem z trapera i moja zanęta na 4lub5 godz łowienia to 2kg ale dawałem do 2kg zanęty połowę woreczka konopi tak więc widzę że stanowczo za mało.A do zanęty używam brasem Marcela leszcze go uwielbiają,kiedyś kupiłem w zoologicznym konopie dla papug moczyłem je i potem gotowałem ale nie widziałem efektu.Dzięki za wszystkie wskazówki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mniej więcej tak to wygląda a całość jest pracochłonna i trzeba uważać aby konopi nie przypalić.Ale kilkanaście lat temu, kiedy konopie prażone były mało dostępne tak się robiło.Możesz wypróbować także ten przepis na prażenie(znalazłem w necie)

Do prażenia przygotowuje się całe ziarna i rozgrzewa się piekarnik do:

1. 120-130o C - prażę przez pół godziny

2. 150-160o C - kolejne pół godziny

3. 200o C - kolejne pół godziny

4. po ostygnięciu konopie dzieli na dwie części - jedną mieli się, drugą zostawia się w postaci całych ziaren

W trakcie prażenia warto co jakiś czas przemieszać ziarna.

Masz tu jeszcze ciekawą stronkę o konopiach i zanętach:)Jeżeli eksperymentujesz z nimi na pewno Ci się przyda;)

http://astra122.republika.pl/przynety.htm

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
Po uprzednim namoczeni konopie gotujesz do momentu aż się "otworzą" czyli będzie z nich wystawał biały miąsz;).

Po co gotować, jeżeli można zalać wrzątkiem (w termosie) ? - no, chyba, że chcesz później te konopie zakładać na haczyk - wtedy O.K.

Jeżeli chodzi o prażenie konopi, to robię to na patelni z przezroczystą pokrywką (oczywiście bez oleju) - prażenie jest zakończone, gdy konopie lekko zbrązowieją - ale UWAGA - bardzo łatwo je przypalić !!

Po ostudzeniu miele się je w młynku do kawy.

Dodawanie do zanęty 10-20 % składu mieszanki (mają właściwości rozpraszające).

PS.

Zapachy, które towarzyszą prażeniu konopi powodują kuchenne awantury - komary i muchy nie wiedzą w którą stronę sp******ać !! - także zastanówcie się nad prażeniem, jeżeli nie chcecie wywołać rodzinnego konfliktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 lat później...

Zdaje sobie sprawę, że najprawdopodobniej dostanę nagrodę złotej łopaty za odkopanie tematu sprzed 10 lat no ale trudno. Mam pytanie odnośnie przygotowania konopi. Czy według Was przy połowie takich ryb jak brzana, świnka czy certa sprawdzają się bardziej ziarna prażone czy gotowane? Kolejne pytanie dotyczy przecierania zanęty przez sito, czy według was ma to znaczenie przy połowie z koszykiem? Zauważyłem, że na wielu filmach wędkarze nie przecierają przez sito zanęty do koszyka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.