maniek71 Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Witam wszystkich pozytywnie zakręconych amatorów spędzania czasu z wędką w dłoni. Na forum jestem zupełnie nowym człowiekiem zresztą moja przyjaźń z muchówką też rozpoczęła się dopiero w tym sezonie pomimo że wcześniej zakupiona wędka przewisiała na ścianie prawie dwa sezony. Zebrawszy się w końcu na odwagę postanowiłem spróbować swoich sił w tej metodzie i ............ jestem oczarowany, choroba postępuje szybko i skutecznie. Rozpoczynam ten temat bo zainteresowany jestem czy na forum są również ludzie mieszkający jak ja za granicą, ja akurat w Irlandii, byłoby miło gdyby znalazł się ktoś mieszkający na zielonej wyspie komu wystarczyłoby chęci i czasu na wspólne wędkowanie i przekazanie kilku dobrych rad świerzakowi jeszcze zielonemu w temacie. Pozdrawiam
Gabriel Posted June 18, 2015 Posted June 18, 2015 Proponuje zacząć poszukiwania tutaj: http://www.fishing.org.pl/showthread.php?t=52&page=91 My tez witamy na forum:) Co do reszty, jak tu się nikt nie znajdzie, to proponuje szukać na ogólnopolskich forach. A swoja droga w Irlandii muszkarzy nie brakuje, i to całkiem niezłych -może ktoś z miejscowych Ci pomoże?
maniek71 Posted June 18, 2015 Author Posted June 18, 2015 Proponuje zacząć poszukiwania tutaj: http://www.fishing.org.pl/showthread.php?t=52&page=91My tez witamy na forum:) Co do reszty, jak tu się nikt nie znajdzie, to proponuje szukać na ogólnopolskich forach. A swoja droga w Irlandii muszkarzy nie brakuje, i to całkiem niezłych -może ktoś z miejscowych Ci pomoże? Gabriel, dziękuję ślicznie za podesłanie linka, bylbym pominął najważniejszy etap czyli przywitanie ale już nadrobiłem zaległości. Pisząc swojego posta nie spodziewałem się potoku zgłoszeń zdaję sobie sprawę że większość użytkowników forum mieszka w Polsce. Muszkarzy w Irlandii jest rzeczywiście sporo, dosyć to popularna metoda wędkarska w tym kraju jednak w kręgu moich znajomych jakoś nie ma muszkarzy większość spinninguje reszta nie zdradza "objawów chorobowych" Ja łowię głownie w rzece na odcinku o dosyć wartkim nurcie szerokim na około 8 - 10m z niezbyt głęboką wodą i bujną roślinnością po obu brzegach głównie drzewa i krzewy, nie mam jeszcze żadnych imponujących wyników bo początki łatwe nie są ale kilka pstrągów już "upolowałem" po czy wróciły w doskonałej kondycji tam skąd przyszły.
Gabriel Posted June 19, 2015 Posted June 19, 2015 Bywa..., najważniejsze ze już jest wszystko ok. Jak pojawisz się w Polsce – to zapraszam na wspólne łowienie na Sanie, Dunajcu albo jakiejś innej rzeczce muchowej. Za dużo nie potrafie ...ale może czymś uda się podzielić. W Twoim przypadku jednak szukał bym pomocy na innych forach – bardziej specjalistycznych lub ogólnopolskich – jak byś miał problem ze znalezieniem takowych – pisz na PW. Można tez szukać w zasobach Internetu – jest sporo filmów z takich miejsc i rzeczek o których piszesz, a i 95% interesujących Cię rzeczy pewnie tez znajdziesz w sieci. Co prawda nie będzie to pewnie szybki kurs nad woda z organoleptycznym manualem, ale zawsze cos. A czasem jak dojdziesz do czegoś sam … to tez bywa fajne. „napiętego sznura”
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now