Przygotowania do sezonu karpiowego.

[rapala]

Postanowiłem zapodać taki właśnie temat.Przeglądając długoterminowe prognozy pogody

http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/106241,prognoza-sezonowa

nie ma co ukrywać że nawet się ucieszyłem:).O ile synoptykom się to sprawdzi to w kwietniu czeka nas prawdziwa wiosna i może już warto poczynić lekkie przygotowania karpiowe na ten sezon.Temat związany ze sprzętem może na razie pominę,ponieważ tutaj braki są znikome a skoncentruję się na samej "kuchni karpiowej". Z uzupełnianiem braków raczej poczekam do Targów w Zabrzu,ponieważ lepiej kupić coś co ma się okazję "pomacać" niż kupować w ciemno.Z drugiej strony przeglądając oferty sklepów,właśnie teraz jest dużo promocji i zastanawiam się czy czegoś nie kupić.Oczywiście mam swoje ulubione miksy i kulki do których należą produkty Mainline The Cell (mix oraz pop up ananas i truskawka),Dynamite Baits (na pewno Halibut pellet) oraz Solar (mix Red Herring oraz pop up typowe "śmierdziuchy").Z nowych zanęt i przynęt zamierzam w tym sezonie wypróbować kulki Star Baits z serii SK30,czytałem dużo pochlebnych opinii o ich skuteczności.Postanowiłem także że tego roku zmienię nieco samą strategię łowienia czyli nęcenie punktowe,mało a treściwie i produktami bardzo dobrej jakości.Zminimalizować użycie ziaren typu kukurydza a zastąpić je w dużej mierze pelletem mocno "dopalonym".Oczywiście nie na wszystkich zbiornikach taka strategia pewnie się sprawdzi z racji występowania dużej populacji amurów czy leszczy . Teraz kiedy przeanalizowałem wyniki z ostatnich kilku lat to doszedłem do wniosku że największe rybki złowiłem właśnie przy nęceniu punktowym.

A jakich produktów Wy używacie i jakie są Wasze "pewniaki" odnośnie przynęt?Czym planujecie zaskoczyć karpie w tym sezonie i jaką strategię połowu obieracie w tym roku?

[Pebar]

Witam,jeśli chodzi o mnie to większych zmian nie przewiduje,opieram się głównie na kulkach domowej produkcji z własnych miksów przynajmniej wiem co mam a złowiony karpik na swoją przynętę cieszy podwójnie:),co do zapachów to głównie wszelkie śmierdziele typu krab,wątroba itp.,z owocówek tradycyjna truskawka,choć w tym sezonie popróbuję na banana.Taktyka nęcenia,tu nie ma reguły,co woda to inaczej,ale podstawa u mnie to kukurydza,pellet i oczywiście kulki,zeszły sezon był słaby,sprawdzone killery zawodziły a brania miałem na wynalazki typu anyż lub cynamon,rzadko kupuję gotowe kulki czasem jakieś pływaki,na omega fish ze Starbaitsa nawet nieżle połowiłem:rolleyes:,ze sprzętu to prawie wszystko jest,dokupię tylko gwintowane podpórki bo nie zawsze chce mi się tripoda rozkładać,planuje też trochę połowić na nowych łowiskach Pzw,ale nie wykluczam też jakiejś komercji:),byle do wiosny:o

[Piotr Bogdanowicz]

aco spining ma do sezonu karpiowego Ja planuje kupic nowe kręcioły prawdopodobnie coś z Anacondy i muszę troche haków podokupywac kukurydza i konopie już zakupione więc juz sie zaczyna na naszym ślaskim morzu Rybniku chłopaki już połowili jak narazie 16 najwieksza ale .... nosi człowieka coraz czesciej maca ogada przestawia w sobote lub niedziele też chyba uderzę na Rybnik byle by wiatr sprzyjał Panowie potrzebny tel do dobrego psychoanalityka albo jakiegos innego dobrego specjalisty od Karpiarzy :rolleyes:

[michal85]

panowie a co myślicie o orzeszkach tygrysich ??

ja w starym saczu trochę na to połowiłem ale trochę tym nęciłem (chyba z 10kg poszło ) ale to jest tez mały zbiornik, myślicie ze z marszu na Podkarpaciu polowi na orzeszki ??

[rrs1914]

panowie a co myślicie o orzeszkach tygrysich ??

ja w starym saczu trochę na to połowiłem ale trochę tym nęciłem (chyba z 10kg poszło ) ale to jest tez mały zbiornik, myślicie ze z marszu na Podkarpaciu polowi na orzeszki ??

Też planuje w tym roku połowić coś na tygrysie. Pod koniec ubiegłego sezonu nęciłem przez tydzień orzechami na jednym z "naszych" zbiorników lecz niestety bez efektów ale myślę, że to wina pogody (końcówka października).

Zobaczymy jak pójdzie w tym roku.

[Piotr Bogdanowicz]

do orzechów rybke trzeba długo przyzwyczajac

na Rybniku my łowilismy karpie na kule a czesi na orzechy chcieli złapac 1,5 tyg sypania orzechów i łowili leszcze po 70 cm i wieksze karpik nawet sie nie schylił

[Pebar]

Po co kombinować z tymi orzechami,z tego co wiem to są kłopotliwe w przygotowaniu i trudno dostępne,angole coś wymyślą i na siłe jest to u nas wprowadzane,jeśli już orzechy to ja bym wybrał ziemne,robiłem kiedyś kulki arachidowe z dodatkiem mączki orzechowej i miałem trochę brań,po różnych eksperymentach przynętowych i tak większość z nas wraca do tradycyjnej kuleczki:D

[rapala]

Też uważam że nie ma co zbytnio kombinować ale z drugiej strony całe to kombinowanie jakoś nierozerwalnie łączy się z połowem ryb i nie mam tu na myśli tylko karpi ale także innych gatunków ryb.Orzechów tygrysich jako przynęty osobiście nie używałem i mam raczej sceptyczny stosunek co do nich.Ale z drugiej strony dla tych którzy poszukują nowych przynęt na karpie może okazać się dobrym rozwiązaniem:rolleyes:.Co do samego zastosowania tej przynęty to moim zdaniem nęcenie nimi ma sens w okresie letnim niż w okresie wiosennym czy późnojesiennym.Powinny się sprawdzić w zbiornikach mało żyznych typu żwirownie itp.Co do samego nęcenia orzechami tygrysimi to skłaniał bym się do stopniowego przyzwyczajania karpi do nich.A więc na początek do zanęty składającej się z kukurydzy,konopi i pelletu nie za wiele a z czasem zwiększać dawkę kosztem ziaren.Można także połączyć nęcenie orzechami tygrysimi z kulkami zrobionymi na bazie mączki z tych orzechów co pozwoli moim zdaniem na szybsze przyzwyczajenie się karpi do ich smaku.Na jeden zestaw kulka na na drugi orzech + ziarno kukurydzy albo orzech + pół kulki;).Tak na marginesie dodam że sam planuję tego roku wypróbować latem,kulki do produkcji których użyję dodatku mączki z orzechów tygrysich (ok.10%) oraz mieszanki innych mączek orzechowych (10%) a reszta to tradycyjne składniki.Miałem okazję "pomacać" taką mączkę u kolegi,który robi kulki (na lato i pod amura;))w oparciu o nią i powiem szczerze że ma bardzo przyjemny zapach.W sumie coś około 14zł za 500g to nie aż tak odstraszająca cena.Gdyby nawet karpie nie zagustowały w moich kulkach to w zbiorniku na którym zamierzam łowić jest dość duża populacja amura i tak opitolą wszystko co wpadnie do wody.Na same orzechy raczej nie zamierzam łowić po prostu jakoś nie mam przekonania co do tej przynęty ale to jest tylko moje zdanie:).

Edytowane 21 Stycznia 2011 przez rapala