-
Postów
160 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
-
Nowy rekord 5-latka. 8 kg. Przy brzegu potrzebował trochę pomocy jak go zobaczył.😂😂
-
Wędkarstwo było pozyskiwaniem pożywienia. Wiem, wiem nie te czasy ale chyba bardziej moralne jest zabrać choć jedną rybkę do domu w ciągu roku, niż sadystycznie kłuć je od tak dla zasady. Zamiast kogoś obrażać lepiej się czasem się nie odzywać Pozdrowienia dla Pana Ojca Mięsiarza.
-
Rok temu wrzuciłem jednemu z youtuberowi łamanie prawa i dawanie złego przykładu młodzieży a publikacja filmu to materiał do PSR, to stwierdził że pływał katamaranem a nie łodzią. Na moją ripostę że nie ważne czy to łódź, katamaran czy chociażby wanna zaczął na mnie bluzgać. Temat zakończyłem stwierdzeniem że te tłumaczenie z katamaranem pasuje do tłumaczenia jasnego pana do tego co dzieje się za naszą granicą. Cały świat widzi wojnę a on mówi o ...jakiejś specjalnej operacji wojskowej
-
Wycinek z regulaminu. Wg mnie nie
-
Ot takie fotki z dziś. Czekamy na koniec prac i ponowną możliwość moczenia kija w tym cichym i urokliwym bajorku. Ryby nie biorą ale grzybki koło Rybaczowki rosna
-
Tak dla przypomnienia. Wędkarstwo to od zarania dziejów zdobywanie żywności. Kłucie zwierzyny dla zabawy, wyniku czy rywalizacji to Sadyzm. Dlatego choć jedną rybkę w roku zabieram do domu. Chyba nic w tym złego nie ma. ...wiem że odezwa się przeciw mnie...
-
Miałem taką samą sytuację. Byłem na spacerze z dziećmi po lesie. Gdy tylko znaleźliśmy się na grobli podjechał gość samochodem i mówił żeby lepiej odejść bo ochrona zaraz podjedzie i nas zwinie. Stawy niby hodowlane pilnie strzeżone. Boją się przyniesionych chorób bo im dużo ryb padło. Takie info od niego otrzymalismy
-
To dorzucę jeszcze karpika z tego tajnego
-
Chodziło mi o Wody Polskie
-
Najlepiej i najłatwiej jest powiedzieć beton, komuna, stare leśne dziadki i wylewać wszystkie pomyje na całe PZW. W tym przypadku się nie zgodzę. Byłem kilkukrotnie na tych stawach i zawsze ceniłem zaangażowanie i poświęcony czas Pana Stanisława. Chciało się rzec więcej takich ludzi. Poczekajmy jeszcze kilka lat kiedy to spółki wodne zajmą się zagospodarowaniem wód, kiedy to cena za zezwolenie na amatorski połów wzrośnie bardzo znacząco. Co poniektórzy zatęsknią za PZW.
-
Spoźniony Dzień Dziecka. W tym roku tradycyjnych zawodów nie było więc zrobiłem mu indywidualne. Niecałe 4 h lowienia i 3.5 kg w siatce. Same większe sztuki. Dziwi mnie ze ani jednej plotki. Dodatkowo kilka niewymiarowych jazi i okoni
-
Co oznacza biwakowanie. Bo wg mnie pod tym hasłem możemy umieścić wszystko nawet zwykle wędkowanie. Durmy niesprecyzowany zapis
-
Żwirownia w Rzeszowie przy ul. Kwiatkowskiego
rrs1914 odpowiedział(a) na mbetlej temat w Wieści znad wody
Jak to mówią lepiej milczeć niż gupio gadać czy po piłkarsku czasem lepiej mądrze się ustawiać niż głupio biegać. Jest ustawa o rybactwie śródlądowym i są przepisy w oparciu o nią. Niektórzy dalej tego nie rozumieją że żeby wziąść wędke w łapę i zarzucić hak w wodę należy mieć kartę wędkarska tak samo jak prawo jazdy przy kierownicy. Kwestia miejsca połowu zależy od uzyskania zgody jej właściciela. Czy to będzie sąsiad- właściciel stawku czy będzie to zezwolenie PZW na połów w danym miejscu nadal jednak uprawia się "przeważnie" amatorski połów ryb i to najbardziej PSR interesuje czy zachowane są przepisy. Są przykłady otrzymania mandatu na łowisku prywatnym np za połów na 3 wędki co z amatorskim polowrm ryb jest niezgodne, pomimo zgody właściciela wody. Jak uprawiamy amatorski połów ryb stosujemy się do obowiązujących przepisow