Skocz do zawartości

Rzeka Wisłoka


LukaszZ

Rekomendowane odpowiedzi

Nie o to chodzi że kara tylko że pełno paprochów z drzew pyłów i innego takiego czegoś pływa co wchodziło mi na kotwicę.

Kolego chodziło o klarowność a nie co płynie woda.Zwłaszcza że przy pyleniu niektórych drzew itp często coś pływa wodą choćby kwiatostan wierzby;).Jeśli chodzi o ścisłość to szedłem na wysokości parku oborskich w stronę mostu wola mielecka i poniżej niego.Spotkałem wędkarza łowił z gruntu,z ciekawych info które były od niego to że złowił sandałka na robaka.:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W czoraj byłem na rzeką w Mielcu od kładki pod znak zakazu polowu. Złowiłem kilka kleników i małego szczupaczka:). Zaobserwowałem rzeźnię:mad: pod tamą młodzi łowili na spina pod samym budynkiem i parę metrów niżej. Do ochrony urzyli sobie 2 psów (nie wiem czy groźne ale był owczarek i jakiś mieszaniec). Złowili jakieś 8 ryb przy mnie (byłem tam ok 1,5godziny i poszedłem a oni dalej "ŁOWILI"). Większość ryb (prawdopodobnie klenie i bolenie -z bliska nie widziałem) dość spore wszytkie zostały od razu zmięsiorzone:(. Zgroza co tam się pod tamą dzieje. Lepiej jak by oko moje tego nie widziało. Żal:(.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja byłem dzisiaj z Córką woda 200 cm stan w Mielcu czysta parę Kleników :)a wczoraj za płetwę leszcza złapałem

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez RICARDO
brak fotek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie - mam pytanie związane z parkowaniem nad Wisłoką.

Otóż czy zna ktoś jakieś bezpieczne miejsce do zaparkowania samochodu w okolicach mostu na Tuszymce bądź Wielopolce (w pobliżu ujścia do Wisłoki) ?

Może ma ktoś jakiegoś "zaprzyjaźnionego" właściciela posesji, który (odpłatnie) udostępni takowe miejsce ?

PS.

Rybki wypuszczam, ani nikogo tam nie sprowadzę, także wielkiej konkurencji nie zrobię - za przysługę stawiam Meppsa nr. 0 bądź nr. 1 ;) - odbiór nad wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Wczoraj (w środę ) byłem na Wisłoce z kolegą od ujęcia pod rzeźnię . Straszna lipa. Nic nie brało ( nic) nawet jednego brania. Z tego co widziałem i słyszałem to nikomu nic nie brało. Młodzież coś tam połapała pod tamą ( legalnie za znakiem) chyba klenia którego wypuszczono. Szczerze pierwszy raz nawet brania nie miałem. Rzucałem wszystkim ( żuki, pszczoły i cały ten kram ). Jeszcze ten pyłek na wodzie. Strasznie denerwuje co klei się do żyłki i blokuje na szczytówce. Zmniejszyła się też presja od strony Książnic. Nie wiem czym to jest spowodowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj na Wisłoce w okolicach Tuszymy i Przecławia - woda piękna (wyjątkowo przezroczysta), ale... zero, podkreślam zero ryb...

Spinningując nie zauważyłem nawet jelca ani uklejki :eek: - znajomi grunciarze również nie odnotowali brań - w akcie desperacji porządnie zanęcili zanętą z dodatkiem pinki i... nic do tego nie podpłynęło.

Co się stało z tymi rybami ? - na odcinku od Pustkowa do (mniej-więcej) Tuszymy woda wygląda na "martwą"... - na Wisłoce łowię od ok. 1998 r. - i jeszcze się z taką sytuacją nie spotkałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to się nie przejmuj. Przez te dni byłem na Kamionce , Cierpiszu ,nawet znajomi na pewnych prywatnych stawach i wszędzie jest tak jak ty piszesz. Woda martwa.:D

Nie bardzo rozumiem Twoją wypowiedź - akurat na Kamionce, Cierpiszu, Rzemieniu, Weryni itp. bywam ostatnio dosyć często, a na efekty nie narzekam - chodzi o to, że w przez kilka godzin łażenia nad Wisłoką nie zauważyłem ani jednej ryby - o tej porze roku, przy podobnej pogodzie i stanie wody, zawsze widać było (na omawianym odcinku) klenie i jakąś drobnicę - a od ok. 3 tyg. "studnia" - przyznam, że ta rzeka zaskakuje mnie czymś nowym co roku, ale teraz to już przesada ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No jak pogoda i woda pozwoli to weekend spędzę nad wodą ,Wisłoka-:):D Złotniki i Kładka.

Siema,siema .Atakuj Wisłokę bo nieźle rybka chodzi .Właśnie wróciłem, okolice mostu Wola Mielecka.Kilka ładnych kleni i parę ładnych spinek.

Jeden bolus jedna obcinka.Jak na razie dobry dzień,patrząc na narzekanie innych:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.