Skocz do zawartości

Polowania z kuszą w Okręgu Rzeszów


apioo

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie - rozmawiałem z prezesem jednego z kół należących do Okręgu Rzeszów, twierdził z całkowitą pewnością, że prezes okręgu P.Wiesław Heliniak, na ostatnim zebraniu zarządu z prezesami kół, wyszedł z inicjatywą udostępnienia zbiorników Rzeszowa dla podwodnych łowców, na początku myślałem, że gość żartuje, ale jednak cały czas przekonywał mnie, że to nie żarty. Według niego uzasadnieniem dla takiej decyzji jest rosnąca populacja suma zagrażająca innym gatunkom-co bardziej porażające gość się w pełni z tym zgadza. Od kilku dni zastanawiałem się gdzie by Ci łowcy mieli polować, bo przecież nie na mętnym zalewie w Rzeszowie czy Pilźnie więc ten sum musiałby być tępiony chyba tylko na Lipiu, Czarnej, Żwirowni w Rzeszowie czy Błażkowej itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak miałbym kontrolować kogoś takiego, łowiącego kuszą - uzbrojonego jakby nie było - sam nie mając broni, to raz. Dwa, dlaczego ktoś taki, miałby zajmować się wyłącznie odstrzałem sumów? - bo uważamy, że mamy ich za dużo i pozwalamy je odstrzelić? Jakoś nie wierzę, że po zdobyciu trofeum w postaci suma ktoś taki nie będzie chciał dołączyć do swojej kolekcji zasuszonego łba wielkiego szczupaka, sandacza itd. Każdy kolekcjoner dąży do kompletności swojej kolekcji. Wiadomo, im trofeum rzadsze, tym cenniejsze. Trzy, jesteśmy związkiem wędkarskim i interesy wędkarzy powinniśmy mieć na pierwszym planie: zastanawia mnie jak obecność kogoś polującego wpłynie na komfort, czy w ogóle możliwość połowu na wędkę w danym obszarze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Piotr Madura napisał:

...zastanawia mnie jak obecność kogoś polującego wpłynie na komfort, czy w ogóle możliwość połowu na wędkę w danym obszarze.

Zdecydowanie masz rację zwracając i na to uwagę, dość ciekawy aspekt-szczególnie jak nad wywózkami kolegów łowiących karpie miałoby to wyglądać .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od 1985 roku ustawa o rybactwie śródlądowym dopuszcza łowiectwo podwodne, obok wędkarstwa, jako metodę amatorskiego połowu ryb na polskich wodach śródlądowych. Karta Łowiectwa podwodnego jest głównym dokumentem, aby w sposób legalny, na wstrzymanym oddechu wybrać się na podwodne polowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, mescalito napisał:

(...) ustawa o rybactwie śródlądowym dopuszcza (...) Karta Łowiectwa podwodnego (...) aby w sposób legalny (...)

Nikt nie kwestionuje legalności tego typu połowu. Kwestionowane jest to czy dopuszczenie do tego typu połowów na wodach naszego okręgu PZW jest w interesie wędkarzy, członków tego okręgu.

Natomiast zawarte w wypowiedzi słowo "polowanie" trafia w sedno. Oczywiście cała sprawa póki co ma charakter plotki... niemniej gdyby okazala się prawdziwa, to osobiście zadałbym sobie pytanie - czy nie jest to czsem efekt działania jakiegoś lobby myśliwskiego?

Edytowane przez Piotr Madura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.