Skocz do zawartości

Łowienie na buzzery


Piotr Madura

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć i czołem, czy ktoś z Koleżanek i Kolegów ma doświadczenia z łowieniem buzzerami w stojącej wodzie? Ewentualnie może ktoś ma dostęp do jakichś artykułów polskojęzycznych poruszających ten temat (ponoć w Sztuce Łowienia bywało)? Jeżeli chodzi o artykuły anglojęzyczne i YouTube to powoli, krok za krokiem sobie analizuję... Z góry dziękuję za pomoc w zdobywaniu wiedzy i doświadczeń na ten temat :beer:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Piotrek,

 

Ja oczywiście mam doświdczenie.  Z powodzeniem łowiłem białoryb, płocie, krasnopiórki, leszcze, krąpie i cały szereg innych ryb łacznie z karpiami. Rozumiem, że masz na myśli muchę ? Jeśli tak to możemy porozmawiać. Na spining nie próbowałem z racji bardzko lekkich przynęt jakimi są buzzery chyba, że mówimy o modach ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię o łowieniu na muchę jak najbardziej :) 

 

Jeżeli chodzi o sprzęt to czy powinien on się czymś różnić od przeciętnego uniwersału typu 9 stopowa, wędka plus pływający sznur? Zauważyłem, że niektórzy polecają sznury intermediate ze względu na to, że pływające poddają się szybszemu dryfowi na wietrze. 

 

Nie wiem czy dobrze załapałem, ale ogólnie rzecz biorąc prowadzenie tego typu przynęt powinno być bardzo wolne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj, 

 

Jeśli chodzi o sprzęt to ja używałem kija 9 stopowego w 4 klasię i do tego używałem linek pływających na bardzo płytkich łowiskach ale dużo łowiłem na sink-tipy i intermedium. Wszystko zależy jak głęboko chcemy łowić. Najczęściej łowiłem przy trzcinach lub w toni więc używanie linek tonących mijało się z celem chociaż często buzzery można było dać na skoczka do mokrej muchy czy streamera i ściągać ale to zupełnie inny temat. Buzzery imitują zazwczyj ochotkę więc powolne opadanie tej przynęty do dna zawsze dawało mi najlepsze rezultaty. Agresywnę ściągnie przynajmniej u mnie się nie sprawdzało. Najbardziej lubiałem sink-tipy wtedy widziałem gdzie jest zestaw i można było zejść stosunkowo głęboko z gługim flucarbonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakiej długości przypon dajesz przy takim łowieniu? Jak układasz sznur względem kierunku wiatru? Sytuacja która zachęciła mnie do kombinowania wyglądała następująco: woda gotującą się od ataków ryb i jaskółek, na powierzchni zero owadów. Ryby przewalały się tuż pod powierzchnią jak delfiny. Stwierdziłem, że muszą właśnie żerować na przeobrażających się, zbliżających się do powierzchni wody owadach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj,

 

Przypon przy takim łowieniu wcale nie musi być długi ale ważne, żeby był cienki i z fluorokarbonu. Przypon długości wędki będzie wporządku. Łowiłem żyłką główną nawet 0,10 i na skoczku 0,12.

To niekoniecznie muszą być buzzerry a mogą to być emergery które są właśnie zaraz pod powierzchnią wody ??

Edytowane przez pawelgibadlo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.