suszenie kulek

[manitu]

witam

mam takie pytanko do kolegow ktorzy sami kulaja,a mianowicie chodzi mi w jakich warunkach suszycie kulki??? ja mieszkam w bloku i nie bardzo wiem gdzie je suszyc?,a wydaje mi sie ze piwnica odpada,gdyz jest tam duza wilgotnosc!!.a lepiej jest mrozic czy suszyc na kamien?? i jeszcze jedno jak mrozicie kulki to ile godzin wczesniej je suszycie??? pytam dlatego,gdyz jutro bede robil pierwsze kuleczki!!

z gory dziekuje za odpowiedzi:)

pozdrawiam:)

[rapala]

Najlepszym miejscem do suszenia kulek będzie suche,ciepłe i przewiewne pomieszczenie.Ja do dyspozycji mam strych w domu jednorodzinnym.Po ugotowaniu kuleczek,wsypuję je do płaskich pudełek wyłożonych ścierkami bawełnianymi.Trzeba pamiętać także aby temperatura w pomieszczeniu gdzie będziemy suszyć kulki nie była za wysoka,ponieważ mogą nam popękać.Nie należy również kulek wystawiać od razu na słońce.I takie moje małe spostrzeżenie.W zależności od użytych komponentów,staram się aby kulki były suszone w ciemnym pomieszczeniu.Brak światła powoduje że kulki nie będą pokrywać się białym nalotem.Z tego co czytałem ów biały nalot jest niczym innym jak cukrem wydzielającym się podczas suszenia.Jeżeli mieszkasz w bloku to kulki po prosu podsusz parę godzin na balkonie,tylko pojemniki przykryj jakąś ścierką tak aby miały przewiew a następnie załaduj na jakąś szafę.Suszyć czy mrozić?Ja robię i tak i tak w zależności jakich kulek potrzebuję.Jeżeli w łowisku występują amury ,staram się używać kulek suszonych z racji tego że miałem już przypadki kiedy amury ściągały mi z włosa miękkie kulki.Mrożenie kulek jest na pewno łatwiejsze ale z racji ograniczonego miejsca w zamrażarce niekiedy nie do zastosowania.Ile suszyć przed mrożeniem?Myślę że kilkanaście godzin wystarczy.Ja robię tak.Po wstępnym wysuszeniu porcjuję je w woreczki a następnie do każdego woreczka wlewam trochę atraktora wymieszanego z bosterem.W ten sposób uzupełniam straty w zapachu,które są nieuniknione podczas gotowania.Kiedy kulki "wpiją" atraktor,zgrzewam woreczki na zgrzewarce i do zamrażarki.Można również wykorzystać worki strunowe do przechowywania żywności.

Jeżeli robisz śmierdziuchy to zastanów się dobrze czy gotować je w kuchni,może to spowodować że na jakiś czas staniesz się poważnym wrogiem reszty domowników (jak Bin Laden).Miłego kulania;).

[manitu]

dzieki Rapala za odpowiedz:) bardzo mi sie przyda!! zobaczymy co z tego wyjdzie:confused:.teraz nie bede ani mrozil ani suszyl bo w czwartek jade na miski,wiec beda swieze!!

pozdrawiam:)