Skocz do zawartości

Gdl

Użytkownicy
  • Postów

    48
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

11 Good

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. "Nie zasługujemy na to, aby Członkowie obecnego zarządu nazywali nas mięsiarzami, wydrami kormoranami czy innymi epitetami" No ciekawe skąd te przydomki czy epitety się wzięły... Jak niektórzy z "szeregowych wędkarzy" koła potrafili zabierać po 5 karpi na dzień po zarybieniu, to wcale się nie dziwię że tak zostali nazwani. Między innymi jest to powód dla którego przestałem opłacać składki w tym cudownym kole.
  2. Może ktoś się wprowadził na ten zbiornik i tam siedzi cały rok na tych stanowiskach
  3. Wczoraj na stronie fb wójta pojawiła się informacja że zalew "został przekazany" firmie zajmującej się odmulaniem zbiornika. Czyli coś powinno zacząć się dziać.
  4. Znam ten przepis Ale dzięki za przypomnienie może w przyszłości jak będę jeszcze kiedyś opłacał kartę się przyda.
  5. Ja patrzyłem tylko przy drodze ale nie zauważyłem żadnej też. Jakiś gość łapał na spinning to uświadomiłem go że może mandat dostać bo jest zakaz łapania. Podjął konwersację i powiedział że nie ma żadnej tabliczki widocznej nigdzie więc zakaz nie obowiązuje
  6. Będzie tak samo jak na Ożannie. Spuścili wodę, wszystko ładnie zakwitło a potem na całym zbiorniku była trawa 0.5m wysokości i zamiast to wyczyścić zalali z powrotem wodą.
  7. Zgadza się, chciałem wyedytować posta ale już było za późno. Przecież każdemu musi się zwrócić opłata za kartę w postaci ryb.
  8. I przez takie rzeczy typu brak zakazu wędkowania wywieszonego nad wodą, czy wpuszczanie ryb do zbiornika innego okręgu przestałem opłacać kartę. Niech odmulą zalew i porządnie zarybią a potem zrobią no-kill, ten zbiornik ma duży potencjał ale wątpię żeby się tak stało bo przecież nie może być w okolicy ani jednego zbiornika no-kill.
  9. Napiszesz coś więcej? ile siedzi, co połapał, ile sztuk i jakie ?
  10. Ja byłem 18-19 lipca na 48h. Stanowiska 5 i 6. Udało się złapać mi i koledze po karpiu, oba w okolicach 12kg. Gość na stanowisku obok również 2 karpie w podobnym przedziale wagowym. Natomiast panowie którzy siedzieli na stanowiskach 2 i 3 przez ten sam czas, złapali jakoś 8 ryb, 5 amurów i 3 karpie o ile dobrze pamiętam wszystko do 18kg max. Wychodzi na to, że tamte stanowiska są najlepsze.. Wszystko wywoziliśmy z pontonu ale bardzo długo trzeba było czekać na branie. Próbowaliśmy w kilku miejscach, moja wędka na którą wziął karp leżała ponad 20 godzin bez ruszania, kiedy zwijałem drugą wędkę i miałem wszystkie graty już w bagażniku :-) Co do stanu wody to nie była wtedy niska, ale to było miesiąc temu więc się mogło już coś zmienić.
  11. Kali, mógłbyś napisać coś więcej na temat sposobu wędkowania? Jakie zestawy, czy wywózka czy rzut, czy sondowaliście dno, ile nęciliście i czym?
  12. No to jak na komercję to szału nie było A jakiej wielkości te karpie?
  13. Witam, Czy był ktoś ostatnio na Zgodzie ? Warto jechać na parę dni bez pontonu i łapać z rzutu wędki?
  14. Dogadaj się przez telefon czy napewno możesz używać plecionek, bo różnie to z tym tam bywa. Ja raz miałem ugadaną nockę już na 100%, a blisko też nie mam, przyjeżdżam i gdzieś zapodziała się moja mata. Spytałem czy nie dałoby rady pożyczyć, bo po co mam tyrać tyle km w obie strony tylko dlatego że nie mam tej maty która jest do wypożyczenia na łowisku. Niestety uzyskałem odpowiedź odmowną
  15. Może to ma coś wspólnego z tym: http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20150116/LEZAJSK/150119772
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.