Robertoo

Byłem dzisiaj w Postołowie ,woda lekko podniesiona i trącona ale praktycznie nieda się łowić,puściły dopływy,chwilami płyną duże odłamki lodu i dużo zielska.Pojechałem pózniej na Myczkowce,1,5 godziny łowienia bez brania do tego bardzo silny wiatr.

Wstaw trochę więcej fot swoich prac ,4 tatuaże to trochę za mało .Pozdrawiam.

Lód jest tylko 2 metry od brzegu tak że można spokojnie łowić .Woda niska ,kryształowo czysta ale brań zero.Może jutro coś się ruszy.

Zdjęcie zrobił kolega.Oprócz ryb widocznych na zdjęciu ;)widziałem na brzegu śweżego pstrąga wyciągniętego z wody przez kormorana.Żadnego kontaktu z rybą ,łowiłem na Łączkach i pod Hoczewką.

Jakoś dziwnie wyglądają pstrągi w tym roku:D:D:D

Poszukaj starych kołowrotków shimano made in Japan z serii aero lub stradic,na allegro można czasem trafić egzemplarz w niezłym stanie .Mimo że są to kołowrotki wiekowe to przy regularnym smarowaniu jescze długo posłużą.

http://youtu.be/FSRi6UkorDU

Syn do ojca: Tato ,po ile pstrągów mam łowić na Sanie ? Ojciec: Postołów.

Warciaka znają na wszystkich forach wędkarskich.Opinie ma zrytą jak mało kto .

Panowie ,jaka sytuacja na Sanie w okolicy Leska?Da się połowić?Mam nadzieję że nie zamarzł

Ze swojej strony nie polecam neoprenów Ocean.Po dwóch latach gumaki zaczęły pękać ,a neopren zaczął przepuszczać wodę mimo że nie był uszkodzony.Zużyłem na nie już 3 tubki sikafleksu ,na razie sytuację opanowałem i już nie ciekną ale więcej już nie kupię neoprenów tej firmy.

Na San trochę za ciężko,nie trzeba stosować 25 cm woblerów więc kij wg mnie za ciężki.Ja łowię kijem do 60g i po paru godzinach mam dosyć.Będę musiał zmienić na delikatniejszy np do 40 g.

Dla mnie od zawsze nr 1 to pstrąg potokowy na drugim miejscu głowatka . Innych ryb praktycznie nie łowię .

W tamtym roku byłem kontrolowany raz , w tym ani razu.Za to 3 lata temu miałem kontrolę której nie zapomnę.Było to na Łączkach ,kończyłem łowienie więc zabrałem się za czyszczenie pstrąga -miał ok 40 cm.Podjezdża mała terenówka,wychodzi strażnik (z kilkuletnim stażem),prosi o odkumenty i widząc moją rybę rzuca tekst-"proszę pana to jest głowatka!!"Myślałem że tam padnę ze śmiechu:D.Widać strażnikiem może być każdy:D

Oczywiście że warto,jak trafisz na rójkę np.sieczki to połowisz .Polecam okolice mostu na Białą Górę.

Wczoraj wybrałem się pod wieczór na głowatkę ,niestety zamiast miedzianej trafiłem szczupaczka 60 cm. .

Gdy zaczynałem moją wędkarską przygodę z pstrągami ,gdy tylko mogłem wyruszałem w Bieszczady . Górny San,Solinka ,Wetlinka ,Olszanka,Osława,Osławica ,Hoczewka ,wszystkie te rzeki znam bardzo dobrze i uwielbiałem na nich łowić ze względu właśnie na piękno tych potoków jak i krajobraz je otaczający.Niestety jesli chodzi o wyniki wędkarskie to już nie było tak pięknie.Oczywiście trafiały się pstrągi ale dosyć rzadko,głównie łowiłem klenie i okonie.Dziennie przemierzałem kilkanaście kilometrów wzdłuż tych rzek mimo że z rybami było kiepsko to jednakbardzo miło wspominam te wyprawy w Bieszczady.Obecnie rzadko bywam na tych rzeczkach ale czasem nachodzi mnie żeby pojechać i powspominać młode lata;) wtedy pakuję się i jadę na cały dzień ale przeważnie kończy się na przeglądaniu albumów ze zdjęciami z wyjazdów w Bieszczady.Jesli ktoś chce połowić sobie w całkowitej ciszy i samotności to jak najbardziej polecam bieszczadzkie potoki.

Niemasz racji kolego ,w krosnieńskim okręgu dostajesz 40 wejść na wodę i tyle!Nie mozna wykupić nastepnych czterdziestu:mad:

Prawda jest taka że jakby wprowadzili no kill to nie spotkałbyś przyjezdnego ,zobacz co było w czerwcu na Sanie- całkowity brak muszkarzy,powód? nie wolno zabierać lipieni.

Pierwszy luty to dla mnie święto,co roku zaczynam sezon w ten dzień i jak pogoda pozwoli to na pewno będę łowił tego dnia gdzieś pomiędzy ujściem Hoczewki a Postołowem .

Zarząd niech wprowadzi całkowity zakaz zabierania łososiowatych ale niech pozwoli nam miejscowym spokojnie łowić cały rok.Mi ewidencja kończy się zawsze pod koniec sierpnia i niestety mogę tylko patrzeć jak łowią sobie przyjezdni .Bedzie trzeba kupić sobie zmazywalny długopis;)

Rejestr jest po to żeby (przynajmniej w krosnieńskim okregu)jak najszybciej wypełnić te 40 rubryk i żebyś siedział w domu i nie przeszkadzał przyjezdnym w wyławianiu pstrągów:mad:

Okoń na kartofle:D http://youtu.be/Md07SgT9ckY

Witam,łowił ktoś ostatnio na Sanie niżej os-u?Jest sens jechać nad wodę?

Co w tym kraju się dzieje???Co chwilę słychać o jakiejś zdewastowanej rzece!!