dawidrekin

Pojechałby ktoś jutro na łachy do Dymitrowa?. Jadę z samego rana na gruncik (niezależnie od pogody--> ponoć w deszcz lepiej biorą )

Ponoć w canonach jest lepszy tryb video. Nie wiem. Nie miałem porównania. Obiektyw z silnikiem STM jest przydatny właśnie w tym trybie VIDEO. Lepiej kupić samo BODY i dołożyć 100zł do obiektywu i zamiast kit-u kupić właśnie 18-55 STM, a jeszcze lepiej 18-135mm. ja nie miałem na dzień dzisiejszy tyle kasy, aby dokupić ten droższy obiektyw. Oczywiście mowa tu jest o zwykłych podstawowych obiektywach a nie o "L"-kach bo to już wyższa półka Najlepiej wypróbować, potrzymać, popostykać u kogoś kto ma ten aparat, wtedy wiadomo co się bierze. Ja kupiłem w ciemno, ale raczej nie będę żałować

Wczoraj do mnie dotarł Canon EOS 600D z obiektywem 18-55 STM. Coś czuję, że w terenie nad rzeczką może trochę brakować zoom-a, ale zobaczy się w praktyce Sprzęt wydaję się być OK . Fajne zdjęcia i prosty w obsłudze. Jak na pierwszą lustrzankę powinno być "git majonez....."

przy kompie chwila relaksu, a jak relaks to dla mnie np taka nuta:

No to po spinningowaniu...., a chęci były... ( Mielec)

Pojechałem dziś na łachy do Dymitrowa. Nastawienie było na grubszą rybę i na tym nastawieniu się skończyło . Chyba z Wisłą w tym roku dam sobie już spokój.

5sztuk takich o to maleństw na wiosenne kleniki od Pana Dariusza Lipki

Byłem dziś na rzece w Złotnikach. Taki bardziej spontan. 2h śmigania za zębaczem i nic. Może jutro się przejadę na miejski

Przyszedłem sobie z pracy a żonka wręcza mi przesyłkę od kuriera--> plecaczek TEAM DRAGON Chest Pack. Jak dla mnie wygląda bardziej praktyczny od kamizelki dragon Tech Pack, którą sprzedałem i kupiłem właśnie ten plecak. Będzie można coś więcej powiedzieć po kilku próbach...

Odbiegnę trochę od tematu co zrobił związek... Czy wiadomo o jakiś okazach które zostały zabrane przez mięsiarzy, lub po prostu widziane spływające w dół rzeki?

Byłem dziś w Złotnikach (bardziej plener niż machanie kijkiem). Wziął jeden ładny klenik ok 30-35cm. Chciałem mu pstryknąć fotkę, ale jak wierzgnął to zobaczyłem tylko zamuloną wodę. Ech innym razem go dopadnę . Wypad jak najbardziej na plus.

Tak jak pisałem wczoraj odwiedziłem po raz pierwszy odc miejski (okolice kładki). Przez dwie godzinki śmigania wzięło 4-5 kleni w granicach 20cm i jeden mały okonek:D:beer:. Duużo lepiej od niedzielnego wypadu. Klenie brały tak jak pisał wyżej LukaszZ na małe ciemne woblerki.

Ricardo próbowałem tym co miałem. Obrotówki, gumy, woblery/smużaki i NIC. Może dłuższa przerwa spowodowała taki efekt:confused:. Chyba z tej rozpaczy uderzę prosto po pracy pośmigać na 2-3 godzinki to zobaczymy...

Ja też uderzyłem tak na spontana pod most w Przecławiu. (Nawet jednej uklejki nie zobaczyłem przy brzegu nie mówiąc już o złapaniu czegoś) --->> PORAŻKA (łowi ktoś w tym miejscu? Można coś tam ciekawego wyciągnąć?)

Byłem dziś od 4.30 w Zadusznikach. EFEKT-> Dwa kleniki (no właśnie kleniki) i 3 niezacięte brania:mad: pojechałem później nieco niżej do Dymitrowa tam nałapałem parę okonków (jeden w okolicach 15cm ) więc szału nie było. Posiedziałem do południa, brania ustały więc uciekłem przed tym skwarem.