Skocz do zawartości

wróg publiczny

Użytkownicy
  • Postów

    224
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wróg publiczny

  1. Z góry sory jak komuś bym przysiadł miejsce, ale sam po wrzuceniu kilku-kilkunastu kg zanęty w wodę nie opuścił bym miejscówki gdybym trafił na wolne miejsce, ale oczywiście o ile to by było możliwe zrobił bym miejsce aby kolega po kiju miał dostęp do własnego nęciska, o ile ów by się na to pisał. Mi szczerze mówiąc było by to na ręke bo miałbym szanse na podejrzenie trików kogoś kto zna łowisko.
  2. A jakie ziarno cię interesuje; kukurydza, konopie, pszenica...? Znam kilku hodowców.
  3. Fakt trochę dziwnie to sformułowałem, chodziło mi o to czy w ciągu doby mogę liczyć na choć 1 branie. Teraz już przeginam ale czy może mi ktoś udzielić wskazówek na co dobrze tam rybki biorą?
  4. Sory że post pod postem ale jeszcze jedno głupie pytanie; jak tam jest z częstotliwością brań?
  5. Dzięki i połamania. Jadę nad zalew bo zazwyczaj łowie na lipiu, ale teraz nie mam tam ochoty jechać z racji ciągłych imprez nad wodą oraz amatorów wpływania w zestawy.
  6. Czyli całkiem się nie da się usiąść w weekend bo akurat wtedy pasuje i wyskoczyć?
  7. A czy można rozbić tam namiot, ewentualnie jak wygląda dostęp do wody od strony ul Kwiatkowskiego bo nie lubię jak mi ludzie łażą za plecami, no i czy da się tam położyć na dnie ciężki( czyli karpiowy) zestaw?
  8. A jak tam jest z bezpieczeństwem, ułomek nie jestem i się nie boje , mój brat też, ale wole mieć spokój na rybach.
  9. Czy warto się tam wybrać na nockę uwzględniając przyzwoite karpie, oraz inne ryby bo jadę z bratem i osobiście chyba będę łowił na federki?
  10. wróg publiczny

    Umawialnia

    Byłbym skłonny wpaść nocą na wisłok, ale za jakieś 2-3 tygodznie narazie nie mogę, dodatkowo zabrał bym brata.
  11. Drodzy koledzy, od niedawna jestem zarażony pasja łowienia karpi. Chciałbym niedługo wybrać się na jakaś wyprawę, tylko nie mam pojęcia gdzie mogę się udać. Dlatego mam do Was pytanie gdzie najlepiej teraz pojechać na karpia, chodzi mi o zbiorniki w pobliżu Rzeszowa? Jeśli można liczyć na drobne podpowiedzi typu na co i w którym miejscu byłbym bardzo wdzięczny. Z góry dziękuje . Pozdrawiam:)
  12. Szukaj w okolicach zatoki od strony Bratkowic lub na dużym cyplu z linią energetyczną, ale po lewej stronie. To dotyczy sandacza, innych zębatych ryb tam niewiele, ale i sandacza ciężkawo w ogóle ten sezon tam to jakiś niewypał.
  13. 1 Nęcić polecam robinsonowską G5 z 1 opakowaniem gliny rozpraszającej i odrobiną jokersa lub pinki. 2 większe osobniki stoją z regóły na głębszej wodzie i biorą z dna, mniejszyn lepiej jest podać przynęte 5-10 cm nad nim. 3 Najlepsza jest ochotka, białe i pinka to także dobre przynęty, kukurydza jest przynętą selektywną na nie rybę poniżej 15 cm raczej nie złapiesz.
  14. Mam problem bo mam zamiar kupić sobie jakiś kij do łowienia mętnookich z brzegu na gumy i koguty, rzadziej woblery i nie mogę znaleźć, nic co by miało cechy wędki do kogutowania i przy tym było by trochę dłuższe powiedzmy 2,40- 2,70. W katalogu znalazłem takie cóś ale nie wiem czy się nada.
  15. Odnosnie tego węgorzyka to jest sens ustawić się za nim na tą rybke?
  16. Dzisiaj z bratem zaliczyłem na spławik i feder kilka płoci 15 - 30 cm, jedną certę i jelca. 3 większe ryby wypięły się podczas holu, coś nie tak jest z moimi nowymi hakami. A i tak a propos to wczoraj na miejski były prowadzone odłowy agregatem, i tego nie rozumiem po co męczono ryby bo wszystkie były wypuszczane. No cóż chore pomysły PZW, choć może to lepiej że ryby wróciły gdzie ich miejsce.
  17. Naszło mnie ostatnio na nockę nad rzeką, poradźcie gdzie warto usiąść w okolicach Rzeszowa, bo nigdy nie łowiłem na tej wodzie o tej porze.
  18. Co mam rozumieć przez kulturę pracy; ciężko chodzi, głośno pracuje czy...?
  19. Przemyślałem sprawę i odłożę zakup młynka na wakacje jak trochę sobie zarobie. I tu wejdzie w grę już grubsza kasa( ale bez przesady) więc bez jakiegoś limitu cenowego co polecacie do przysłowiowej twardej orki. Myślałem o pennie slamerze ale nie jest to zbyt urodziwy młynek a to sobie cenie, więc szukam czegoś innego. Na razie mój stary robinson jasper jeszcze jakoś sobie daje rady więc chyba przetrzyma do wakacji. Sory za ten dodatkowy post wcisnąłem coś przypadkiem.
  20. Szukam kołowrotka który przeżyje minimum 2-3 sezony bez większych awarii, zakładając stosowanie pletki i przynęt stawiających dość duży opór. Pasuje jeszcze żeby pasował do kijka robinson tritium pike jig 270 cm 30g. A koszt jaki mogę ponieść to 150 do jak uda mi się dozbierać 200pln.
  21. Leszcz przystępuje teraz do tarła więc może trochę słabo dzióbać.
  22. Byłem dzisiaj 2 godziny nad wodą i sieknąłem szczupłego 53 cm.
  23. Wysłałem podanie di koła. Login Wisłok.
  24. Jak byłem tam ze spinnem to ludkom to brały płocie, pojedyncze leszcze, okonie i fajne karpie tak około 2 kg.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.