janek1985

Panowie wielkie dzięki za wspaniałe towarzystwo już szykuję trunki na kolejny zlot

Też mam je w swoich pudełkach ster trzeba podkleić i kotwice do wymiany ,ale za te pieniądze naprawde fajne wobki

Dla mnie dwie naszywki

Każdy obywatel ma prawo reagować gdy lamane jest prawo jednak może tylko stosować środki przymusu bezpośredniego. Ja od siebie powiem tyle nie radzę bo może się to dla kogoś źle skończyć. Chyba ,że czuje się na silach:D Jednak miejsce gdzie złapiemy kłusownika jest już spalone przeważnie są to miejscowi i daje sobie rękę odciąć ,że będą się mścić

Jak kolega już napisał też będę i w jedną stronę mogę prowadzić he he Spowrotem też ,ale koło 20:D:D:D:D:D:D A jeśli jedzie nas 3 to mamy jeszcze miejsce

Dla mnie też dwie naszywki

uuuuuuu cisza ,a ja jadę od czwartku do Radawy i może coś na spina połapię ostanie lata mile mnie zaskoczyły

Oj postanowienia się trzymam nawet mój kompan rezygnuje bo ma dość siedzenia o niczym mówi tyle nocy z karasiem mówi i nic inni takie karasie na patelnie biora ,a ty do wody ,a ja na to bo ja chce jedną rybę ale wspaniałą miejsce jest i jestem pewny ,że sumy tam sa i to potężne

Witam orientuje się ktos jaki stan wody na Lubaczówce

Sprzęt już jest i od 2 lat uganiam się za sumem ,ale brak szczęścia daje się we znaki he he:)

Naprawdę piekna ryba i postawa godna naśladowania

Fakt politykę odstawiam na bok. Bo wędkarstwo ma uspokajać

A jeszcze jedno po co nam PZW skoro karte wydaje państwo płacmy składkę roczną do państwa za użytkowanie ich wody i swięto . Zresztą co ja pisze państwo to my obywatele i wody tez są nasze wspólne. Wiec niech każdy ma pozwolenie po zdaniu egzaminu plus opłatę na zarybienie:)

A ja jestem za tym jeden kraj jedna karta bez okregów bez prezesów i co ważniejsze bez skarbników , wszystko mozna załatwić przelewem tylko co z tymi wszystkimi zrobić rzad nie bedzie zadowolony bo bezrobocie wzrosnie zresztą o czym ja pisze jak ci którzy scigali mojego dziadka bo byl w AK dziś rzadza nami tyle w temacie bo mnie szlak jasny trafia ROCK przeciwko komunizmowi i tyle . Dziwi mnie to wszystko place bo kocham wedkarstwo i tyle!!!!!!!!

Jutro gnam za wąsem tylko ten stan wody na Wiśle

Ja pracuję w Kirchhoff Polska na magazynie , prywatnie robię meble z drewna każda wolna chwila na ryby.No i tu Geo mnie zaskoczył bo buduje dom i bede potrzebował takiego fachowca:) a jeszcze zapomnialem mam jeszcze jedno hobby wina i nalewki:) no i w razie czego posiadam miód z własnej pasieki to juz hobby żony i teścia:)

Oj ja już tylko czekam na króla. Na oku mam pływadło z silnikiem . Bo z brzegu trudny dostęp do najlepszych miejscowek. Parę miejsc już upatrzyłem podczas gonitwy ze spinem. Podwodne splawiki gotowe , bojki , zrywki i zestawy oj w sierpniu urlop i tydzień na Wiśle :)

To fakt już nie te czasy ,że stada uklei przemierzały opaski , ukleje były w każdym miejscu teraz coraz rzadziej sie je widuje w dużych ilościach

No to gdzieś tam jest jakas panna dla ciebie:D:D:D:D

Dziś rano Wisła Surowa ryby nie chciały współpracować. Jeden boleń około 30 cm i poza tym tyle woda jeszcze trochę za wysoka i zmącona

Dzisiaj odwiedziłem z rana Dymitrów ładna łacha zarośnięta grążelem rano plocie i wzdręgi tak do godziny 6 później cisza ryba chodzi ale współpracować nie chce

Dziś nie wytrzymałem musiałem pojechać , tak jak pisałem moje miejsca zalane woda trącona . Zero kontaktu z rybą. Po drugiej stronie dwóch panów z podrywką. Telefon do PSR jednak nie dali rady tam dotrzeć .

Ja czekam i czekam kiedy opadnie ta nasza Wisełka ,a tu dolewa i dolewa. Moje miejscówki zalane , oby reszta sezonu była lepsza

Geo jeśli uda mi się wyjść koło 15 z pracy to wybrałbym się na zlot jak coś bede pisał to chociaż na chwilę spotkalibyśmy się z bracią wędkarską no i coś wypili:D jak by co badz na forum koło 15 pozdrawiam