Skocz do zawartości

polakkom

Użytkownicy
  • Postów

    72
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez polakkom

  1. witam, łowił ktoś ostatnio na ujeździe na spinning...? byliśmy we trójkę ostatnio i przetrzepaliśmy cały staw i tylko jeden krótki szczupaczek....
  2. Mogę śmiało polecić domek na stawie w Dębowcu... łowisko znajduje się około 70 km od Rzeszowa, niewielu wędkarzy a miejsce świetne, cisza spokój, łowisko praktycznie bez presji... właściciel ok, uważam że będziesz zadowolony, jak byś chciał się dowiedzieć czegoś więcej to pisz na priv.
  3. dziś po południu na wisłoce kluski biły jak oszalałe na wiśnie 12 takich do 30 cm i 2 ponad 40... a wieczorem ani sztuki... tak z innej beczki ciekawe kiedy wpuszczą kropka...
  4. Gość podobno ma swoje paranoje... 3 razy sprawdzę zanim pojadę czy wszystko mam...
  5. Skoro bezczelnie chcesz mi wmówić że katuje ryby przez to że zamiast żyłki stosuję plecionkę...? I skoro na szpuli mam założone plecionki, to dla Twojego kaprysu mam lecieć po żyłkę...? jak wywożę zestaw na ponad 100 metrów to jednak wolę mieć plecionkę... i jeżeli dla Ciebie zbiornik o pow. 11 hektarów to "wanna" to co powiesz na temat zbiorników typu Besko, Kobylany, Dębowiec....???? zresztą już rozmawiałem z właścicielem stawu i Twoja pomoc/troska jest już zbyteczna.. pozdrawiam
  6. Widzę kolego że na karpiowaniu znasz się tyle co ja na odrzutowcach... wywożę zestawy dość daleko i plecionka jest dużo czulsza, następna sprawa to odpowiednio paraboliczne wędzisko, prawidłowe ustawienie hamulca i czuły hol, byłem wczoraj w Besku i widziałem jak niektórzy obchodzą się z rybami, sprzęt profesjonalny ( żyłka na szpuli) a darł karpia jak kawał kłody... zwijał i darł z całej siły zero holu... równie dobrze mógłby przyczepić wędkę do zderzaka i odjechać... zresztą jak chcesz podyskutować o zaletach/wadach plecionki to jest tego pełno na innych forach... proponuję poczytać i poszerzyć swoją wiedzę... Pozdrawiam
  7. witam był ktoś ostatnio w grębowie...? jak z braniami..? słyszałem że jest problem z nockami... czy da radę temat załatwić telefonicznie z właścicielem czy może być tak że jak dojadę to się rozmyśli i będzie problem, mieszkam prawie 150 km od grębowa i chciałbym posiedzieć chociaż 2 dni, na jeden dzień to za daleko... dodam że posiadam wszystkie prepitety które są wymagane na łowisku, tylko zamiast żyłki mam plecionki do 22 kg, ale to chyba najmniejszy problem....
  8. w wejściówce masz 1 kg mieszanki płoć karaś okoń, jak złowiłeś więcej mieszanki i chcesz zabrać to za każdy kg płacisz 5 zł....
  9. byłem ostatnio pierwszy raz na tym łowisku, muszę powiedzieć że byłem mile zaskoczony, łowisko zadbane, czyste, grill obok stanowisk przygotowane drewno, łowisko bez wielkiej presji, jeżeli chodzi o ryby to dominuje karp, u mnie zameldowało się 6 sztuk w przedziale 4-7 kg łowiłem na kulki, jedynie cena za noc dość wygórowana 25 zł, dniówka 15 zł więc znośnie...
  10. Witam wybieram się do Beska na weekendzie, ktoś był ostatnio...? chodzi mi jak z braniami i jakie ryby biorą ( chodzi mi czy handlówka czy jakieś ładne okazy) Pozdrawiam
  11. Na Twoim miejscu popatrzyłbym na sprzęt używany, często można na alle... znaleźć coś ciekawego po pieniądzach, zerknij nie tylko na oferty kup teraz ale również na licytacje, dla porównania ostatnio kupiłem używany spinning za 64 zł na licytacji który normalnie kosztuje w granicach 200 a śmiga świetnie....
  12. Heh... zawsze kwota którą masz jest za duża na to co możesz mieć i za mała na to co chcesz mieć... To chyba największy problem wędkarza.... Ja już się do tego przyzwyczaiłem....
  13. Skoro masz kasę to również proponuję kupić nowy kijek bo szkoda zabawy, ewentualnie kiedyś go podreperujesz stary to jeszcze kilka groszy wpadnie. Mogę Ci zaproponować jeszcze jedno rozwiązanie, osobiście nie jestem "kolekcjonerem" sprzętu i nie zostawiam starego gdy kupuję nowy, poszukaj czy nie masz w sprzęcie jakiś niepotrzebnych rzeczy i wystaw na sprzedaż, ja przed każdym sezonem wystawiam na znanym serwisie all... sprzęt który mi zalega w szafie jakieś przynęty "mniej lubiane" i zawsze wpadnie kilka groszy na "niezbędną" zabawkę do arsenału...
  14. Nie do końca mnie to przekonuje, czasem zdarza się że szczupak nieczysto trafi w przynętę i złapie ją w ten sposób że nie będzie mógł otworzyć pyska lub przynęta zahaczy o skrzela i jest kaplica, łapiąc przez ostatni tydzień na przynęty 3-4 cm z nastawieniem na okonia wyciągnąłem 12 szczupaków od 20 do 70 cm i takie małe przynęty potrafił złapać bardzo głęboko, jeden około 60 cm trafił do siaty, zaraz pojawią się komentarze że okres ochronny itp, ale po próbie odhaczenia został uśmiercony ponieważ podczas holu tak zapiął się za skrzela że nie było sensu żeby męczyć rybę ponieważ obie kotwiczki poharatały skrzela doszczętnie... Powiem szczerze że nigdy nie chodziłem za okoniem w tym roku nie wytrzymałem i wyskoczyłem go poszukać, ale od następnego roku poczekam do maja, żeby się nie denerwować, wolę założyć bardziej selektywną dużą przynętę, bo łapiąc na takie zawsze szczupak ładnie się zapinał... i byłem mocno zaskoczony tym że szczupak tak żeruje.... bo okoni było zaledwie 4 ... ryby biorę jedynie w dwóch przypadkach, 2 karpie na wigilię i jak jakaś się tak zapnie że nie ma sensu wypuszczać bo nie przeżyje co zdarzyło się może dwukrotnie...
  15. Witam może dla kogoś to dość głupie pytanie, w okresie ochronnym nie łowimy szczupaka i nie wolno używać stalki, a jak wiadomo przy łowieniu okoni zdarza się przyłów w postaci szczupaka czasem sandacza i bez stalki gdy łowi się na żyłkę ( nauczony doświadczeniem łowię na plecionki, ponieważ wolę wyciągnąć rybę i wypuścić) zdarza się że szczupak ucina przynętę. tu nasuwa się pytanie co gdy drapieżnik połknie przynętę???? wiadomo że nie ma możliwości żeby ją strawić lub wydalić... ponieważ uważam że nie ma możliwości żeby obeszło się to bezinwazyjnie....? czy po prostu ryba jest skazana na śmierć...? bo skoro tak to lepiej łowić ze stalkami i wypuszczać ryby....
  16. Witam widzę że jeszcze nikt jeszcze nie opisał tego stawu, a szkoda bo jest naprawdę ciekawy... Jest on około 8 km od Jasła naprawdę ciekawa miejscówka aby przełamać melancholię wód PZW.... na łowisku oczywiście dominuje karp, nie jakieś ogromne sztuki, w granicach 1.5- 7-8 kg ale ryba naprawdę waleczna dziś złapałem około 9 karpi niedużych ale jak je wyciągałem to razem z kolegą pękaliśmy ze śmiechu, bo miały nie więcej niż 2 kg a wędkę tak gięło jakby miały przynajmniej z 8... na łowisku z większych sztuk jest jeszcze szczupak sandacz amur sum, wiem że jeszcze jest końcówka okresu ochronnego ale za zezwoleniem właściciela dziś łowiłem na żywca w efekcie 2 szczupaki 44 i 64 oczywiście szybko wróciły do wody. łowisko nieduże ale przyjemnie i czyste opłata to 10 zł za dzień oczywiście ryb nie bierzemy ewentualnie można kupić u właściciela z osobnego oczka... staw idealny dla początkujących do podszkolenia holu oraz dla wędkarzy chcących się trochę pobawić z rybą która rzeczywiście jest i nie jest jej wcale mało..
  17. polakkom

    Apokalipsa SANU

    Skoro dla kogoś ojciec dyrektor jest przykładem Chrześcijaństwa i tak zawzięcie go broni to zamiast na ryby, powinien lecieć z przekazem na pocztę wspomóc wiadome radio... zasilając moherową armię... naprawdę czytam z niedowierzaniem i coraz bardziej zdaję sobię sprawę w jakim ciemnogrodzie żyjemy... wiem że to nie na temat ale się we mnie zagotowało..
  18. ktoś już łowił w tym sezonie ...? jakieś efekty? czy jeszcze za zimno? mam dobry kawałek drogi i nie chce mi się na darmo jechać....
  19. witam ktoś wie czy stawy są już otwarte lub od kiedy będzie można łowić...?
  20. polakkom

    Ropa

    dziś dwie godzinki ze spławikiem ( boczek, czerw. robak, kuku) i zero kontaktu z rybą... w dzień jest ciepło ale mroźne noce źle wpływają na żer rybek....
  21. takich to tylko po ryju lać.. a potem dziwota że ryba się nie wyciera....
  22. zapraszam w okolice Jasła....
  23. Kolejno 73 i 61 cm na gumę, udana końcówka sezonu....
  24. polakkom

    Wisłok

    Mimo tego że nie mam nic przeciwko ptakom, jedynym rozwiązaniem jest nakarmienie go śrutem zanim wszystko wytępi..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.