Piotr Rabczak

Ja też polubiłem rower. Od PZW robię sezon przerwy. Dieta keto plus rower i mam -50 kg na dzień dzisiejszy. Podobno wyglądam tragicznie, ludzie mnie nie poznają....ale czuję się świetnie

Jak najbardziej

Sypnęło grzybem na skraju lasu.

Na zastoiskach lód jest o.k, ale nic nie bierze, a wypizd taki, że po 3 godzinach łowienia zdaje ci się że nie masz się czym wysikać.

Słabo z braniami, ale pierwsze Okonie z lodu zaliczone.

Masz rację @Gabriel nerwy mnie poniosły niczym tego wędkarza z filmu Fanatyk . Klikanie żali i pretensji w klawiaturę nic nie da, trzeba działać na miarę swoich możliwości i od takiego postanowienia od poniedziałku zacznę, rozglądając się czy jakiegoś "Pudla" nie ma w pobliżu

Nie dość że była pandemia i dużo mniej ludzi wędkowało w tamtym i tym roku, inflacja na szlaka i ceny w sklepach kosmiczne to jeszcze złodziejskie PZW podnosi składki od przyszłego roku. Kormorany to może ze 30-50 Krośnieński odstrzeli bo tam mają krainę Pstrąga, ale u nas w Rzeszowskim to larmo mieszczuchów by było że do ptaków strzelają. Z petardami by też było podobnie bo paniusia by na Policję dzwoniła że jej Pudel się na spacerze os..ł ze strachu.

Zbieg okoliczności, bo ja się dziś zdecydowałem na NOCO GENIUS 5 chyba o takich samych parametrach.

No i szacun dla Ciebie.

Proponowałbym się trzymać bliżej lekarzy przyjmujących w szpitalu Świętej Rodziny w Rudnej Małej, wielu ludzi poleca Walerego Sienkiel. Jeszcze się dowiem u kogo była moja mama, pierwsza wizyta prywatnie, skierowanie i zabieg już na NFZ właśnie u Świętej Rodziny i już czwarty rok ma spokój, choć zabieg był mega bolesny, ale z perspektywy czasu sama przyznaje że nie wiadomo w jakim dziś była by stanie.

Piotrze płaciłem w styczniu, kobieta jest za pleksą i strachu po niej nie widać Jakbyś zajechał na "bombach" i w kombinezonie to pewnie by ją rozdygotało

https://www.rzeszow112.pl/wiadomosci/2853-rzeszow-rusza-budowa-blokow-na-zwirowni-wycieto-64-drzewa?fbclid=IwAR1ZDWlKiS-VOgsdw9q1nHBy2_yEhmNZa2ga_wCCOq9yxRBZ7-304xe7BhY Patrząc na wizualizację, to tam kiedyś już nic nie złowi oprócz ewentualnie topielca

@GoldenCatches no toś narobił. Tak samo jak ja swego czasu na Strugu

Niby śmieszne, ale prawdziwe. W mojej firmie Związek Zawodowy daje D... za każdym razem jeśli chodzi o podwyżki, członkowie są mega wkur... ale jak jest coroczne zebranie, Zarząd Związku dostaje absolutorium, bo nikt nie chce się w to bagno Związkowe wchodzić, tym bardziej że za to kasy zero, a opier... z każdej strony.

O , no to czekam na opis wrażeń z użytkowania. Ciekawiła mnie swego czasu ta seria a szczególnie 3 metrowy PFS100LMF2.

@mescalito twój post z tematu Wisłok. Skoro wiedziałeś o takich sprawach to zapewne zgłaszałeś ? 70 % twoich postów to wywody narcystyczne ( bo ja wiem najlepiej ), lub ataki na innych użytkowników Forum. Odpuść trochę bo nikt, kto tu publikuje, nie ma złych intencji. Raczej powinniśmy się wspierać, pomagać i integrować, żeby ta nasza Forumowa Społeczność się rozwijała w kierunku szacunku do rybostanu i środowiska.

@szosznik ma MHX-a kleniowego prawie nie używanego, zapewne by sprzedał. Napisz mu priv jak chcesz.

Coś przez chwilę brało ?

Ostrzegam żeby nie kozaczyć na zbiornikach przepływowych bo gruba warstwa śniegu i wysoka woda na roztopach zrobiła swoje i lodu nie przybyło (izolacja termiczna?).

Na połowie lód, a na drugiej Morsy . Od strony Kwiatkowskiego grupa Desperados rzucała butelkami krusząc lód. Zapewne później złowili guano

Jak jeszcze przymrozi na tyle że bezpiecznie wejdzie, a pracujesz @Piotr Madura tam gdzie ostatnio się spotkaliśmy, to masz do tej miejscówki kilkaset metrów. Więc możliwe że poproszę Cię o pomoc. PSR jest w takich przypadkach nieskuteczna, ewentualnie przyjechali by na "gotowe".

Pozamykały się za nasze ciężko zarobione pieniądze. Czego Prezes nie nakleja tych znaczków ? Boi się porozmawiać z wędkarzami ? Co on innego ma do roboty?

Otwarte, klei Pani znaczki. No bo co ma innego robić....

Podlodowy osobisty rekord: 38 cm Nic nie brało, tylko ta jedna rybka.