Skocz do zawartości

rurek22

Użytkownicy
  • Postów

    130
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez rurek22

  1. Cała idea rejestru połowów jest absurdem. Jeżeli przyjmiemy za dobrą monetę tłumaczenie PZW , że rejestr służy monitorowaniu ilości i gatunków ryb w wodach to zastanawiam się czy gdybyśmy zaczęli wpisywać w rejestry jakieś gigantyczne ilości rzekomo złowionych ryb (oczywiście zgodne z limitami), to związek zaniepokojony gwałtownym ubytkiem "masy rybnej" natychmiast rozpocznie zmasowane zarybienia. Przy okazji zastanawiam się jakie wnioski PZW wyciągnie z mojego rejestru - pustego w rubrykach dot. ryb.Czy zostanę zakwalifikowany do kategorii wegetariańskiej czy też łowiącego na bezrybnych łowiskach. Jeżeli już związek chce brnąć w rejestry to może powinno wprowadzić się coś w rodzaju opłaty "no kill" .Wędkarz z taką opłatą zrzekałby się prawa do zabierania ryb a w zamian byłby zwolniony z ,absurdalnego w jego przypadku, obowiązku posiadania i prowadzenia rejestru. Idąc dalej - tacy wędkarze mogliby za niewielką dopłatą (kilkadziesiąt zł) rozszerzać licencje na cały kraj - bo skoro nie zabierają ryb to ich wpływ na rybostan innych okręgów byłby zerowy.
  2. Myślę, że niepotrzebnie ironizujesz. Człowiek zadaje istotne pytania zarówno w tym wątku jak i w wątku o metodzie żywcowej. Dzięki temu forum żyje i nawet jeżeli dyskusja zaiskrzy, to jest to zdrowy fermencik. Chyba że ktoś woli forum polegające na pytaniach o stan wody na poszczególnych łowiskach.
  3. Ale tutaj znowu winni są ludzie (tym razem tzw działacze nie mięsiarze) a nie ryba. Zarybianie górskich zbiorników sumem jest głupotą i podobnie byłoby w przypadku zarybień zbiorników nizinnych pstrągiem. Ale to nie znaczy , że mamy przyjąć tezę o szkodliwości suma w jego naturalnych siedliskach.
  4. Mam nadzieję, że lektura tych dywagacji nie zmieni twoich zachowań. Sum jest naszym gatunkiem rodzimym i był w naszych wodach "od zawsze" . I jakoś cała ichtiofauna sobie z tym poradziła. Dzielenie zwierząt na te "dobre" i "bandytów" jest skrajną głupotą. Każdy gatunek ma swoje miejsce i niszę. Zapewniam cię, że jeżeli będą w naszych wodach okazowe sumy to będzie znaczyło, że ze wszystkimi rybami jest ok. A jeżeli miałbym jakiś gatunek traktować pałą w łeb to byłby to mięsiarz pospolity.
  5. Nie znam tego łowiska , ale patrząc na mapę podejrzewam, że leży ono dokładnie na trasie autostrady. Więc jest możliwe, że go już nie ma.
  6. rurek22

    Wisłok

    Ależ nie ponosi go żadna wyobraźnia. Stałem nieco wyżej i też ciągnąłem potwory. Wystarczyło do zanęty dodać trochę gipsu i uważać na płynące kłody.:D
  7. rurek22

    Wieści z Florydy

    No to pozamiatane. Sumiki zdominują zbiornik wyżerając ikrę i narybek. Byłem kiedyś na łowisku w okolicach Włodawy. Kilka godzin łowienia i co parę minut sumik. Tam mają ogromny problem bo to było naturalne jeziorko więc bez możliwości spuszczenia wody. A ten zabieg jest chyba jedynym wyjściem z sytuacji.
  8. rurek22

    Wilcza Wola

    Co jak co ale honor u mężczyzny zostaje na zawsze;)Tak więc pokaż tym draniom kto na Wilczej rządzi:D
  9. rurek22

    Wilcza Wola

    Mówią, że w miłym towarzystwie ryba nie jest do niczego potrzebna:D
  10. rurek22

    Nowe metody połowu

    Myślę, że większość kolegów jest już znudzona tradycyjnym moczeniem kija. Bo ileż można ciągnąć te gigantyczne rybska za pomocą "sznurka na patyku". Proponuję zapoznać się z najnowszym "tryndem" w pozyskiwaniu ryb :
  11. Na dnie stawu określonego jako dwójka robiłem zdjęcie małży. Jest on podobnie jak trójka osuszony. Rozmawiałem z właścicielem, ma plany przebudowy stawów, wybudowanie domków kempingowych ale na razie nic tam się nie dzieje.
  12. Teraz pewnie będzie zdjęcie okazu
  13. Na wzmiankowanych stawach nic się nie dzieje. Ale podczas powrotu z dość udanego grzybobrania na dnie jednego ze stawów znaleźliśmy z żoną taki okaz
  14. rurek22

    To może limeryki?

    Nie samymi rybami człowiek żyje;)Fajny temat więc siedząc dziś rankiem nad kompletnie martwym Lipiem popełniłem coś takiego : Pewien miłośnik łowienia z Tyczyna Każdą zasiadkę od modłów zaczynał Powiedz mi o Dobry Boże Czy gdy przynętę na hak założę To minie mych niepowodzeń przyczyna
  15. rurek22

    Pałka ;)

    Moja mama mawiała ,że w prostocie tkwi piękno. Ja szukam wysublimowanych metod a tu tak piękna i brutalna siekierka. Tylko musisz mi Arku napisać jak ci goście z Tyczyna operowali tym przyrządem. Walili między oczy czy bardziej za ucho?
  16. rurek22

    Pałka ;)

    Jak dla mnie to za słaby.Ukleja to silne bydlę. Ja wożę w bagażniku http://allegro.pl/agregat-pradotworczy-benzyna-2-5-kw-230v-gwarancja-i1688796051.html. Ale strasznie nieporęczny i żre dużo paliwa:D
  17. rurek22

    Pałka ;)

    Panowie, a może polecicie coś do głuszenia uklei bo sobie z nimi nie mogę poradzić:D
  18. rurek22

    Wisłok

    To TEN dół to ty wykopałeś? A ja myślałem że bobry i im posłałem życzenia wszystkiego najlepszego:D:D No to ja się teraz zrewanżuję małą miną przeciwpiechotną.
  19. No Kolego- kupować coś z przekonaniem że "pewnie się przejadę" to podejście ekstremalne. Ale życzę zadowolenia z zakupu.
  20. rurek22

    Wisłok

    Coś mi się wydaje Panowie, że jesteście ,w kwestii nieodkrytych miejscówek, niepoprawnymi optymistami. Ja wczesną wiosną zrobiłem dłuższy rekonesans i też odkryłem obiecującą , trudnodostępną miejscówkę bez śladów aktywności wedkarskiej. Wybrałem się tam z wędką na początku czerwca. Po przebrnięciu krzaczorów spotkałem się twarzą w twarz z Panem, który patrzył na mnie jak na kosmitę.
  21. rurek22

    Wisłok

    W ubiegłym roku wybrałem się na ten staw z nadzieją na liny. Wygrabiłem stanowisko ale jedynym efektem były niewielkie, pięknie wybarwione wzdręgi. Generalnie te wyrobiska między Rzeszowem a Siedliskami jeszcze kilka lat temu obfitowały w piękne liny. Ostatnio nie słyszałem o sukcesach w tej kwestii, a ludzie mieszkający w pobliżu mówią , że zostały dokładnie wyczyszczone przez "elektryków". Więc nie spodziewałbym się rewelacji.
  22. W Miłkowie byłem tydzień temu. Efekt - 2 amury po 4 kg i kilkanaście karpii, amurów i tołpyg po ok 1 kg. Z rybą więc nie jest najgorzej chociaż wędkarze siedzący na płytkiej wodzie nie połowili wiele. A zaczepów faktycznie od groma i coś z tym powinni zrobić - przez dzień zostawiłem chyba z 10 zestawów.
  23. rurek22

    Wisłok

    Dzisiaj skoro świt wybrałem się z bolonką do Siedlisk. Między 5 a 6 żadnej aktywności ryb. Ok 6 zmieniłem zestaw na lżejszy - żyłka 0,10 hak 14 spławik 1g. Założyłem pojedyńczego białego robaczka i przy pierwszym rzucie skusił się leszcz 54 cm (na oko 2,5 kg) Nie muszę mówić , że przy żyłce 0,10 przekonywanie leszcza do wyjścia z wody trwało kilkanaście minut. Następnie po kilku niewielkich jaziach i świnkach mam branie po czym ryba wystrzeliła saltem w powietrze . Pomimo kilkunastu metrów widzę że to chyba leszcz. Po doholowaniu okazuje sie rzeczywiście - leszczyk ok 30 cm. Kilka minut później taka sama sytuacja i znowu wyskok z saltem .Tym razem leszcz spiął się podczas wyskoku. Trochę lat już wędkuję , ale leszcze mi jeszcze salt w powietrzu nie kręciły. I to dwa jednego dnia. Może ktoś wyżej wlał do Wisłoka jakieś dopalacze ?
  24. rurek22

    Wisłok

    Dokładnie w tym miejscu.A świnka faktycznie sympatyczna i na dodatek żwawa. Więc kijaszek trochę popracował.
  25. rurek22

    Wisłok

    W niedzielę wybrałem sie do Siedlik przetestować bolonkę od Aspiusa. Wynik 2 godzin - 6 leszczy z jednego rocznika -ok 35 cm. I zupełny brak innej ryby. Już miałem w myślach pretensje do Aspiusa , że nie powiedział mi , że wędka zaprogramowana jest na leszcze:D. Ale dzisiaj postanowiłem dać jej drugą szansę. To samo miejsce i efekt - kleń 37 cm i świnka 49 cm. I znowu zupełny brak zwyczajowo obecnej przy delikatnym zestawie drobnicy. Ale pogoda piękna a wędka okazała się uniwersalna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.