Wędkarz 17

Byłem dzisiaj w okolicach Bajd woda podwyższona z 1 m duże fale były bo to płytkie łowisko łowiłem 3m od brzegu na ślimaka tego pomarańczowego złowiłem 3 klenie z gruntu 22-26 cm siedziałem od 17 do 21 wyniki marne ale przez ten czas woda opadła około 10 cm myślę że za tydzień wróci do normalnego stanu jeśli nie popada.

Zastanawiam się właśnie nad zasiadką na suma na Wisłoku.Mam mniej więcej wytypowane miejsce ale Mam karpiówkę i raczej nastawiałbym się na sumy do 100 cm - 130 cm.Mam pytanie czy przez wielkość żywca możemy mniej więcej regulować ryby które mogą się znajdować na haku.Jak założyłbym np żywca od 15 do 20 cm.To czy mógłby przyładować większy sum ? Zastanawiam się również nad Założeniem turkucia ale to raczej na łowisku komercyjnym.Myślałem nad tym aby 2 turkucie związać gumką recepturką i założyć na Hak tak aby ich nie przekuwać tylko żeby były żywe.Co o tym sądzicie ?

Jak by ktoś się wybierał na Karpie to bdb przynętą jest niepozorna biała dżdżownica wykopana w ogródku zdziwicie się jakie są brania i ryby.Nie mówię o Rosówkach

Mam pytanie czy można jakoś zaskarżyć oczyszczalnie ścieków ? Jak czasami łowie to sraszne gówno (dosłownie strasznie tam je**e) wypuszczają raz jak byłem na rybach to jakiś facet zdjęcia robił i mówił że to kontrolują ale od tamtego czasu nic się nie zmieniło.Co mogę zrobić ja prosty wędkarz nie chce mieć z nimi do czynienia w sądzie wolałbym jakoś anonimowo to zgłosić do służb z tym związanych i żeby to było długoterminowe a nie tylko na miesiąc właśnie nie wiem co robić miałby ktoś jakiś pomysł.Jak widzę ile syfu w niektórych rzekach to czuję złość i bezradność szkoda że Polska nie jest zadbana przynajmniej natura powinna być czysta.Co będzie za 30 lat uklejki nie złowimy

Ja skutecznie łowiłem karpie na dżdżownice wykopane z ziemi koło domu ale nie były to rosówki tylko te bardziej białe brały bardzo dobrze może to od łowiska zależy ale spróbuj sam się zdziwiłem jak wyciągnąłem 2 na ok 50cm później też na to brały.Łowiłem na gliniance z koszykiem lub sprężyną

Poczytaj może o metodzie Spławikowo-gruntowej

Ja przeważnie robię najprostszy zestaw z możliwych żyłka główna ciężarek gruntowy ciężarek spławikowy (ten z pudełka mała kulka nie wiem jak to nazwać fachowo ) przypon haczyk i już gotowe Nigdy nie łowiłem na rzece z gruntu o bardzo silnym nurcie ale też w sierpniu jadę nad San i muszę się na to przygotować są w sklepach ciężarki gruntowe płaskie z wypustkami osobiście zastosowałbym takie łezka może się turlać po dnie.

Kolejny bardzo udany dzień na Wisłoku na moją nową ulubioną przynętę wyżej wymienioną złowiłem dziś chyba z 11 kleni wielkość nie była powalająca 11-25 cm ale za to jaka zabawa na lekkim sprzęcie złowiłem też okonia 21cm i nawet małą płotkę pierwszą w życiu na spinning.

Może któryś z kolegów który się zna na produkcji dość profesjonalnych woblerów założył by temat jak zrobić je samemu.Jeśli jest taki temat proszę o usunięcie tego posta i wysłanie mi na priv tematu o produkcji woblerów. Dziękuję

Wczoraj w moich okolicach poszedłem połowić i jak to się zwykle dzieje kiedy się nie nastawiamy to łowimy klenik na 37 wziął na obrotówkę Jaxon czerwoną z czarnymi kropkami może to śmieszne ale taki okaz u mnie często się nie zdarza Dlatego wypuszczam wszystkie ryby

Kolego KENIA86 Brzany są przeważnie pod mostami bądź na jakimś szybkim kamienistym prądzie. Weź dość mocną wędkę żyłkę 0.30 przypon metrowy 0.28 i hak karpiowy załóż 2 rosówki i dość duży ciężarek gruntowy 50-70 g i próbuj szczęścia podobno łowią też na żółty ser ale na rosówki możesz więcej ryb złowić jak brzany nie będą chciały brać.

Będę w sierpniu u babci mieszka w Warze gdy jadę nad San w tej okolicy jest tam Ława po 2 stronie jakieś stawy czy żwir tam pobierają nw bo jest zakaz wstępu jest sens tam łowić próbowałem na spinning ale nic sensownego nie było po za 1 braniem którego nie zaciąłem łowił ktoś w tamtych okolicach.Tam niedaleko jest rzeczka górska która wpada tam do Sanu jest jakaś sensowna miejscówka w przy ujściu ? A może duży ciężarek 60g albo większy i na rosówkę pod tą ławę co o tym sądzicie ?

W powiecie krośnieńskim w miejscowości Wojkówka są prywatne 2 stawy i domki do wynajęcia domki 25zł za noc nie ma limitu osób stawy są dobrze zarybione i można łowić na dowolną metodę.Jeśli byłbyś zainteresowany napisz mi na priv to wytłumaczę Ci jak tam dojechać

Zdarzyła mi się dzisiaj bardzo oryginalna przygoda po nocce z soboty na niedziele i urwanym zestawie rozplątywałem klenia który był zaczepiony na mój hak i żyłkę w pobliskich konarach metr od brzegu dobrze że go jakiś mięsiarz nie dopadł Klenik 33cm.Jak by ktoś chciał połowić klenie na nocy to bdb biorą na martwe ukleje i słonecznice właśnie to miałem założone na hak.Mam też pytanie do bardziej doświadczonych wędkarzy raz na nocy na wodzie płytkiej ale był jeden dołek około 1m miałem założoną martwą ukleje 6cm i było branie ale okazało się że ukleja ma odgryzioną całą głowę reszta była w normalnym stanie było to bardzo delikatne pukanie nie było odjazdu ciekaw jestem co to mogła być za ryba ? Miał by ktoś jakiś pomysł ?

kolego kiełb jest pod ochroną!!!!! Jak by był pod ochroną to nie występował by tak licznie i nie łowił bym na niego wiem jakie gatunki są pod ochroną i nie jestem ani kłusolem ani mięsiarzem łowie dla przyjemności.

20 cm ponad stanem trochę mętna

Byłem na nocce od 17 do 5 rano zła passa mnie nie opuszcza miałem 5 brań na trupa za każdym razem gdy zacinałem okazywało się że haczyk jest pusty lub zaczep.Trupki skończyły mi się o 1 nad ranem później już żadnego nie złowiłem.Ale uświadomiłem sobie nad ranem jakie potężne ryby u mnie żerują dosłownie tylko pustak żużlowy wrzucony do wody mógłby przebić ten plusk.Na kiełbia były najlepsze brania polecam tego żywca/trupa Pozdrawiam

Witam wszystkich jestem dość młodym wędkarzem 17 lat ale wędkuje od 4 roku życia.Wędkarstwo to pasja nr 1 nie mam ulubionej metody łowie na co mam ochotę.Łowie głównie na Wisłoku w okolicach Ustrobnej. Pozdrawiam wszystkich którzy łowią na odcinku Krosno-Frysztak

Łowiłem tam kilka razy wyniki leszcz 28cm , karasie i raz na nocy nad ranem 30 minut przed zakończeniem wydłubałem karpia na 56cm co było niemiłe dla innych wędkarzy bo po całej nocy tylko 2 karpie były złowione ale takie jest wędkarstwo.Gdy raz byłem z kumplem na nocy złowił 3 karpie i amura na 40 cm.Ogólnie uważam że ten zbiornik jest ok i obfitują tam w ryby nawet węgorz (na moich oczach jakiś wędkarz go złowił na czerwonego nieduży ok 40 cm) po za tym podobno komuś po 2 godzinach holu zerwał się sum na 2m duże tołpygi to też tam nie rzadkość więc kto wie jakie tajemnice skrywa ta woda.Co do zbiornika to ogólnie zamulony i dość płytki 1-1,5 (nie wiem jaka maksymalna głębokość) podobno najlepsze łowiska to zaraz obok wyspy i jedno na samym końcu patrząc od strony parkingu w tym roku jeszcze tam nie byłem ale w sierpniu na pewno zaliczę wyjazd.

Mam pytanie do miejscowych czy jest jakieś fajne miejsce w okolicy gdzie lubatówka wpada do wisłoka jak tam dojechać ? czy mógłbym już tam łowić na kartę wody nizinne ? Interesuje mnie metoda feeder,grunt

Byłem dzisiaj na rybach w okolicach oczyszczalni ścieków w Ustrobnej (obok Krosna) woda 30 cm ponad stanem trochę mętna wyniki 2 płotki na 3m bata co było zaskoczeniem do tego klenik ok 24 cm na rosówke metoda feeder nie zaciąłem 2 brań na filet z płoci i małą płoć szkoda ale takie wędkowanie

Obok padliny zawsze kręcą się węgorze nie żałuj żywca po za tym larwy much z padliny skutecznie nęcą ryby połamania