Skocz do zawartości

tomipasuje

Użytkownicy
  • Postów

    247
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez tomipasuje

  1. 1 godzinę temu, tomipasuje napisał:

    Powyżej też nie można łowić. Tam nadal jest obręb ochronny. Te daty dotyczą odstępstwa na potrzeby wykonania prac związanych z odmulaniem. Pytałem w PGWWP. Marszałek wydał decyzję na wniosek PGWWP. Więc obręb obowiązuje natomiast określone podmioty mogą na jego terenie wykonywać określone prace w określonych terminach. Jak chodzi o połów ryb, to odstępstwo nie obowiązuje a więc jest nadal zakaz.

    Generalnie te daty nie powinny się znaleźć w zezwoleniu bo wprowadzają zamieszanie.

    Jednakże muszę przyznać się do błędu. Dotarłem do uchwały Zarządu Województwa z 2023 roku i na jej podstawie faktycznie obręb jest zniesiony w wymienionych okresach. Tak więc PGW WP otrzymało zgodę na prace. A marszałek w związku z tym znosi czasowo obręb. Jest jednak nadzieja, ponieważ będzie to teren budowy z zakazem wstępu. Tak, że ten....

  2. Powyżej też nie można łowić. Tam nadal jest obręb ochronny. Te daty dotyczą odstępstwa na potrzeby wykonania prac związanych z odmulaniem. Pytałem w PGWWP. Marszałek wydał decyzję na wniosek PGWWP. Więc obręb obowiązuje natomiast określone podmioty mogą na jego terenie wykonywać określone prace w określonych terminach. Jak chodzi o połów ryb, to odstępstwo nie obowiązuje a więc jest nadal zakaz.

    Generalnie te daty nie powinny się znaleźć w zezwoleniu bo wprowadzają zamieszanie.

  3. W dniu 8.12.2023 o 09:51, krs napisał:

    Jak wieść gminna niesie w Leżajsku tworzone jest nowe koło PZW, z tego co udało mi się dowiedzieć to inicjatywa byłego Skarbnika koła "San". Lubię zmiany, chętnie wstąpię w szeregi nowego koła o ile takie powstanie bo na dzień dzisiejszy jeszcze nie funkcjonuje. Trzymam kciuki za powodzenie, zmiany są zawsze potrzebne, czy wyjdzie to nam wędkarzom na dobre czas pokaże ;) 

    Zapytać należy skąd inicjatywa pana byłego skarbnika i z jakiego powodu jest byłym skarbnikiem.

    Ja wiem a Wy???

  4. 13 godzin temu, ORINOKO napisał:

    Dzisiaj tylko podstawówka i sporo przedszkolaków. I mam pytanie. Czy na drugim zdjęciu to piekielnica? 

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Piekielnica jak malowana.

     

  5. 15 godzin temu, jacob1993 napisał:

    A co złego w verticalu na całym świecie tak łowią i jest spoko .

    To zakazywanie to już paranoja to jest jawne robienie nazlosc a ryb nie przybywa przez to .

     

    W Polsce zabronione jest łowienie przez ciągłe podnoszenie i opuszczanie przynęty z wyłączeniem metody podlodowej. Nieważne czy nazywa się to vertical, czy srertical. Taki mamy naród. Pozwolisz to na pomostach, kejach itd. naród będzie verticalował jak szalony. A na świecie po prostu inna kultura i inne zakazy. Tworzy się takie przeświadczenie, że tylko w Polsce są same zakazy. Bzdura.

  6. 4 godziny temu, tedi62 napisał:

    Szkoda słów, ta organizacja jest nie do zreformowania się. To będzie siódmy rok obserwowania i niepłacenia tego haraczu, a upływający czas tylko potwierdza odpowiednią, jak dla mnie decyzję. Postępu ani na ułamek milimetra, tylko coraz więcej tajemnic, i a jakże, obietnic bez szans na realizację.

    A wszystko w myśl zasady "nikt wam nie da tyle ile ja wam mogę obiecać". 

  7. 1 godzinę temu, gutek511 napisał:

    Witam.Mam opłaconą kartę okręg Rzeszów Koło miejsko gminne 26.Chciałem połowić na rzece Bystrzyca koło Sędziszowa Młp ,ale w mojej karcie nie mam wymienionej rzeki Bystrzyca.Czy muszę opłacać dodatkowo jakąś składkę, bym mógł na tej rzece łowić.Pozdrawiam.

    Nie musisz. Bystrzyca to dopływ Wielopolki. 

  8. W Jaśle pracownicy Gamratu mają taki zbiornik. Jest ich jak pamiętam około 30 tu. Jakiś czas temu składali się po 150 zł rocznie. Świetna inicjatywa. Jakiś czas różni zabłąkani wędrowcy "przypadkowo" zabierali im rybki (zbiornik jest w pobliżu Ropy) ale PSR kilka razy tam zajechała i zapadł spokój. Konkludując, myślę, że wystarczy kilkadziesiąt osób do sprawnego utrzymania zbiornika za niewygórowaną kwotę. Fajna inicjatywa, będę obserwował wątek. 

  9. 8 godzin temu, tdguyhydgjgdhuj napisał:

    Widze że lekki ból dupy masz ale spokojnie ryba złowiona na stawie kolegi . Kartę sobie wyrobie w następnym roku i będę po rzekach śmigał. A zdj fakt nie powinno tu być bo temat to mleczka więc sory. 

    Drogie dziecko. Miarkuj słowa (mam nadzieję, że rozumiesz znaczenie). Najpierw płaczesz, że nie masz karty, mimo, że już powinieneś mieć a dwa dni później walisz szczupakiem po oczach. Po prostu skomentowałem fakty. Na marginesie nie jest ważne gdzie złowiona ryba. Na prywatnym czy gminnym a nawet parafialnym stawie. Że łowisz, to super ale w twoim wieku proponuję zasięgać wiedzy z literatury a nie internetu. To na prawdę nic trudnego a na przyszłość pozwoli Ci uniknąć nieprzyjemności. Omijaj zatem internetowych celebrytów typu pan D i pan L i będzie dobrze. Powodzenia. Amen. 

  10. 9 minut temu, damian 86 napisał:

    Witam Panowie, nam pytanie - czy wędkarz, który ma 17 lat i posiada kartę wędkarską może w ramach swojego stanowiska limitu otp. Wziąć pod siebie 13 latka i udostępnić mu swoje jedno wędzisko?? Planowany spinning na Wisłoku i Wisłoce. Czy mogą śmiało we dwóch spinningowac ? Czy z racji,że obaj są niepełnoletni nie wolno.

    w piśmie stoi ".... wyłącznie pod opieką osoby pełnoletniej, posiadającej taką kartę."

  11. 22 minuty temu, tdguyhydgjgdhuj napisał:

     

    Kolego, kartę musisz mieć wszędzie. Wyrobienie to koszt około 15 zł i wizyta w Starostwie. Chcesz płacić mandaty, lubisz adrenalinę, twoja sprawa, zawsze jakaś odmiana. 

  12. 7 godzin temu, Piotr Madura napisał:

    Zgodnie z wymogami zezwolenia wymaga się wpisania przetrzymywanych ryb do rejestru. Czyli tak, jakby się je zabierało. W przeciwnym razie jakiś nadgorliwy strażnik może mieć pretensje. 

    Tak na prawdę, to ten wpis nie kosztuje dużo czasu ani roboty. Znam też takich co siedzą z tyczkami i pakują do siaty wszystko jak leci, także niewymiarowe rybki, tłumacząc, że później i tak wszystko idzie do wody. Oczywiście wszystko po to, żeby wypuszczone ryby nie poskarżyły się kolegom i koleżankom. Pytanie tylko jak taki wędkarz zareagował by na widok starszego pana w butach gumowych oczywiscie też z pełną siatką? Odpowiedź jest prosta. Nazwał by go mięsiarzem i żądał by linczu. A może ten miły starszy pan "ćwiczy przed zawodami"...... Miłego rozkminiania. 

  13. 7 godzin temu, karolszado napisał:

    Zadzwoniłem, trzy razy, nikt nie odebrał ..., ale widać wiesz lepiej sprzed ekranu. Dopiero zgłoszenie na 112 zadzialalo

    A na jaki numer dzwoniłeś? To też jest ważne. Pytam o nr do PSR. 

  14. 1 godzinę temu, wielorybnik14 napisał:

    Był zalew nie ma zalewu a ryby prywatnymi autami jeździły 

    Chłopie nie opowiadaj głupot. Jeżeli wiesz, że ktoś kradł ryby a tak można wnioskować z twojego postu, to dzwoń na policjęGdzie jest napisane czym mają być przewożone ryby? Chyba lepiej, że zostały odłowione i przewiezione niż miały popłynąć poniżej zapory i stać na łąkach pod jazem kilometr niżej. 

  15. 4 godziny temu, ORINOKO napisał:

    Świetna sprawa i dobry przykład. Niestety w naszych realiach gdy sprawa trafia do Sądu, PZW nie występuje o zadośćuczynienie bo sprawy dortyczą ich członków a członek to składka itd. Znam przykład z Krosna gdzie w nocy była na robaka złapana i zabita mała głowatka na OS. Sprawa trafiła do Sądu na życzenie Pana K..... go. I co? I nic. PZW nie wystąpiło jako oskarżyciel posiłkowy więc szczęśliwy nocny łowca dostał grzywnę z dolnej półki (200 zł) w myśl zasady, że skoro właścicielowi nie zależy to po co Sąd ma go karać jakoś szczególnie dotkliwie. Tak więc taka postawa jak ta z Twojego posta jak najbardziej godna pochwały. Wystarczyło tylko pokwapić się na rozprawę. Czy to tak dużo? 

  16. 16 minut temu, mortadeliush napisał:

    Myślę że szczupaków było ok 20 (2 po około 60cm, reszta to raczej maluchy) okoni około 5 sztuk, kilka martwych raków ale nie wiem czy zdechły z tego samego powodu co reszta, były już w kawałkach 

    A kogo powiadomiłeś? 

  17. 17 godzin temu, mortadeliush napisał:

    Nie wiem czy wątek jeszcze żyje, ale dzisiaj 13.09.2022 na rzeczce czarna, obok miejscowości lipie (przy autostradzie a4), natknęliśmy się na bardzo dużą ilość martwych ryb.

    Wśród ryb głownie dominował szczupak, trafiło się też kilka okoni. poniżej zamieszczam zdjęcia.

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

    Możesz dokładniej określić ile tych ryb widziałeś? Byłem tam dziś. Znalazłem 2 szczupaka około 29 cm. Nic więcej. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.