-
Postów
153 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Treść opublikowana przez Mareckii
-
Pojadły pojadły, tłuką wszystko co pływa. Nieraz patrzyłem jak te skurczybyki szaleją. Jeden kormoran podczas jednego wypłynięcia na żer zjadał średnio 2-3 ryby akcja trwa takiego żeru 15 min później suszenie piór i tak w kółko. Teraz weźmy takie stadko, razy kilka takich wypłynięć. Prędzej bym powiedział że tam już niewiele zostało do żarcia
-
Znam tą trawę hah
-
Polecam obejrzeć
-
Widzę że sposób wiązania się spodobał
-
shimano FX 2000 tak to wygląda, stary kołowrotek, zaczynałem z nim przygodę
-
Trzeba sie cieszyć, jeszcze zbierają
-
90 zł / na 3 dni chcąc niechcąc wychodzi 30 zł
-
Cześć, wczoraj całą szerokością płyneła zielona piana ale jakoś nie wpływała na żerowanie ryb, klenie z chęcią zjadały muszke ale niestety widoczność masakra.
-
Po ultrathonie śmiało można w koszulce iść przez krzaczory, również polecam.
-
Wczoraj wieczorem, hmmm woda jak dla mnie pyszna, woda ponad kolano widoczność, ale też zależna od nurtu bo miejscami w kostki płynoł bełt .Ale woda git.Dalej nic nie powiem bo z dnia na dzień jest inaczej dziś nie widziałem a wczoraj myślałem że bedzie bagno
-
Kiedy taka woda była na wisłoku bo chyba nie dziś
-
Powyżej Rzeszowa nie powiedział bym że są wytarte, mają wysypkę, leją mleczem.
-
Wysoka i mętna
-
Jako że jestem świeżak w tym temacie, boluś na streamera świetna sprawa!! niestety kilka rybek wygrało bitwe ze mną ale rogal jest
-
Szosznik ty marzycielu
-
Już się zaczyna
-
Na deszczowe wieczory
-
Przy tej rzeźni co sie odbywa na Boguchwale to nie sądzę by tam coś jeszcze pływało.
-
Spodziewałem się nowy sklep świeża żyłka, myliłem się, będę miał nauczkę na przyszłość by sprawdzić na miejscu
-
Kurczę!! czyżbym nie zdążył zwrócić żyłki? takiego szajsu dawno nie miałem!!!
-
Dziś rybki miały odpuszczone, za to sobota wykorzystana w 100% Teraz tylko cierpliwość, cierpliwość, cierpliwość.
-
Napiszę tylko by uwarzać na takie miejsca bo miałem taką sytuacje kiedyś łowiłem pod takim podciętym drzewie ( nie wiedziałem że jest podgryzione łowiłem na skarpie) zerwał się wiatr burza zebrałem się do domu pare dni pozniej kiedy tam byłem to drzewo już leżało.