Łukasz1982

Coś to nie tak ? drugi wypad i zero kontaktu z rybkami. Byłem na dużym stawie - zero puknięć ...lipa lowilem na metodę

Witam Był ktoś może na Mokrzcu dzieje się coś ?

Witajcie ja również wczoraj 5 - 6 godzin na metodę na unijnym i zero kontaktu z rybą ... na nic zmiany polletow i przynęt ?

Witam Koledzy wędkuje ktoś na stawach? Jakieś efekty ? Wybieram się na dzień pod metodę z feederem i zastanawiam się właśnie nad Błażkową

Byłem w piątek do godz 2 na metodę słabo gryzło dwa karpie 36 cm i jeden większy ale spiol się przy podbieraku. Wędkarzy sporo i co miłe panowie z państwowej straży rybackiej byli i to dobrze po północy BRAWO . Ogólnie troszkę porozmawialem z wedkarzami i słabo coś z rybkami na wejciu Wisłoki do zalewu i na stawach też sennie.

Witam łowił ktoś na zbiorniku lub na stawach ? coś się dzieję ?

Witam Łowi ktoś na zalewie albo na stawach ? Planuję nocne połowy z soboty na niedziele i się waham czy oby na pewno ta woda, w poniedziałek byłem 4 godzinki z feederem ale dalej karpiki zarybieniowe które nie przepuszczą niczemu. Gdzie te leszcze i płocie

Niedziela staw duży od 13,30 do 20 godziny 19 karpików największy 32,5 cm najmniejszy 27 cm Porażka uciekam na Mokrzec. oczywiście metod feeder

Koledzy coś się dzieje na zalewie, bierze coś ?

Presja wedkarska jest tam gdzie są ryby więc trzeba zarybiać regularnie i wszędzie. A jedynym kluczem jest wielkość wody, a samym doborem gatunków ryb powinien zajmować się ichtiolog, bo np więcej drapieznika pozwoli uniknąć karłowacienia białorybu itd. Tych niuansów napewno jest dużo. Co do filmu z zarybień to nie rozumiem czemu Pan prezes jako gospodarz ośrodka nie sprzedaje ryb np karpii w okresie świątecznym- najlepszy zarobek - i dziwi mnie brak specjalizacji w konkretnym gatunku ryb bo ciężko jest być dobrym we wszystkich, ale nie jestem specjalistą.

Witam. Byłem dziś bodaj od 14 do 19.30 nad wodą jako kolejny cel Strzegocice tym razem staw 1 i... mam mieszane uczucia. Złowiłem 7 karpi ( żaden wymiarowy) i płotkę( ładna aż kipiała od ikry), ale nie o tym... Kolejny wypad na żwirownie i chmary zarybieniowego karpia i tutaj pytanie jeżeli "mędrcy" ustanowili dolny,górny i ilościowy limit tej ryby to po co wpuszczają kroczka, bo chyba nie dla aspektu sportowego. Jeżeli są obawy o rybę że ja wędkarze wezmą ( w co wątpię) to po zarybieniu ustanówmy strefę zakazu wędkowania na miesiąc bądź więcej. Ciekaw jestem czy w samym doborze materiału zarybieniowego do akwenu bierze udział ichtiolog, stan glonów na tym etapie wskazuje że amurów i linów nie ma za dużo.

Ryby w tarle powinny być pod bezwzględna ochroną zwłaszcza ryby rodzime - oby się ktoś najadl zawsze się trafi czarna owca

Koledzy gdzie w sezonie szukać dużego leszcza, na stawch czy na zalewie ? Mam możliwość regularnego nęcenia więc warto spróbować tyle że kompletnie nie znam wody jak by ktoś miał mapę głębokości . Z góry dzięki za porady w miarę umiejętności będę się rewanzowac

Witam W niedzielę byłem na 2 w Strzegocicach, jedynie brały zarybieniowe karpiki - od godziny 12 do 18 chyba ze 20 na metodę, a tak poza tym cisza i spokój. Łowił ktoś może na zalewie, leszcz chyba na tarle teraz.

Uff robi wrażenie Spróbuje posiedzieć na dużym stawie w majówkę na feeder-ku, może metoda i tradycyjny koszyk, zobaczymy co będzie. Coś czuje że będzie ciasno od wędkarzy. Połamania na zalewie i daj znać jak wyniki