Skocz do zawartości

Pawel79

Użytkownicy
  • Postów

    153
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Treść opublikowana przez Pawel79

  1. Nie jeden widział by ten dublet w takiej kompozycji na patelni ? a ja mam nadzieję, że przytrafi ci się jeszcze nie raz. Elegancka sprawa.
  2. Kormorany zrobiły już swoje. Zanieczyszczenia też a teraz jak ja ich ładnie nazywam konserwiarze z glizda męczą co zostało , ladnie to widać na brzegu bo łuski po pięknych kleniach leżą. Na 3 ostatnie wypady po lodzie było bez kontaktu z rybą.
  3. Pawel79

    Lipie

    Dzięki . Miałem w planach jutro pojechać na chwilę.
  4. Pawel79

    Lipie

    Ktoś się orientuje czy lipia już puściły ?
  5. Pawel79

    Wisłok

    Miałem ustawić tylko wobki pod pstrągi . Ale rzuciłem parę razy gumka i 3x w okolicach 50 cm strzelone jeden fajny spadł. Sezon zaczął się fajnie. Szkoda , że widać na kleniach aktywność kormoranów.
  6. Chudziutkie ale piękne . Pytanie gdzie poziom rzek i potoków pozwala na łowienie ? Oczywiście nie licze na odpowiedź , gdyż należy szanować wodę. Pozdro i połamania .
  7. Pawel79

    Wisłok

    Jedno jest pewne jutro ryby spłynął , kormorany i inne ptactwo dokończy dzieła i będzie , że znów wędkarze coś wymyślili , przecież woda w Wisłoku taka czyściutka, że pić można.
  8. Pawel79

    Wisłok

    Szedłem od zamkowego do tęczowego jakoś z dwie godziny temu to też widziałem kilka sztuk ale raczej same brzany. Dziwne zjawisko i bardzo szkoda ryb .
  9. Pawel79

    Wisłok

    Byłem ciężko się łowi bo przy brzegach lód. Ani pół skubniecia.
  10. Ogólnie pomysł fajny ale ja będę w grupie wędkarzy niezadowolonych, chyba, że nie ogarniam tej stronki. Jak co roku zapłaciłem Przemyśl jako pierwszy ze względu na porozumienie z Krosnem i nie widzę opcji samej opłaty za zagospodarowanie wód. Chyba jednak będę musiał to zrobić metodą tradycyjną .
  11. Pawel79

    Wisłok

    Jeśli będą to kładki wiszące to nic się nie stanie . Przykład wisząca kładka rowerowa w Przemyślu a pod nią można łowić klenie i brzany i co tam sobie jeszcze pływa.
  12. Jak dla mnie wielkie graty za dobrze polowione . I ja wierzę , że te ryby mogły najnormalniej w świecie zaatakować szczególnie teraz gdy mamy tak naprawdę dobra jesień i robią mase. A po za tym w tym roku już nic mnie nie zdziwi. Największego leszcza w swoim życiu złowiłem w tym roku i to na wobka 4 cm , karp na jaskolke około 60 cm też był , karasi pod 40 cm w tym roku nie liczyłem ale na twistera świetna zabawa szczególnie, że o takie okonie u nas problem. Płocie też się da i to całkiem ładne . Dlatego łowmy jak umiemy , a jak ktoś czegoś nie umie to uważa , że to niemożliwe. Powodzenia nad wodą bo rybki gryzą .
  13. Pawel79

    Wisłok

    Pytanko takie czy miał ktoś ostatnio jakieś kontakty z sandaczami na Wisloku ? Przez ostatnie dwa tygodnie złapałem 3 bolenie , dwa szczupaki a nawet po krótkich ślad zaginął . Odpowiedzi mogą być na priv . Zdrówko.
  14. Wyczynowiec był tylko przykładem, ale chyba się nie dogadamy. Mi tylko chodzi we wszystkim o zdrowy rozsądek i wracając do drop shota , bo czepiles się wyczynowca a kij w tym z nim bo był przykładem , powinien być legalnym i nasze prawo wędkarskie wymaga nowelizacji . Wszystko poszło do przodu , a my stoimy w miejscu.
  15. Nie chodzi o posiadanie czegoś na sumieniu. Chodzi tylko o to , że w wielu przypadkach nasz kraj jest w wielu aspektach życia nie tylko wędkarskiego daleko za cywilizacja . Dlatego jak ktoś chce sobie na shop dropa połowić to musi zakładać pieluchę . Tym samym tokiem myślenia karpiarz dostaje mandat za przetrzymywanie karpi w workach , a sumiarz za suma na smyczy , wyczynowiec łowiący w ramach treningu przekraczając limit w siatce gdzie wiadomo , że wszystkie ryby wypuści. Chodzi o zdrowy rozsądek i zamiast kilkuset złotych mandatu za drop shot można to wydać dużo lepiej. Chociaż sam osobiście nie lubię tej metody tak samo jak bocznego troka , próbowałem jej może z 2 razy w tym raz na zalewie i efektów nie było.
  16. Na moje oko w pierwszym wypadku mogą się czepiać. Ale mówisz , że to taka przynęta i ch... Im w oko. Jak ktoś już poruszył jest ich 18, niech się zajmą gośćmi którzy kasują ryby na potęgę a nie spinnigistami. A jak mi ktoś kiedyś powiedział jak są jakieś przeciwskazania zawsze można umyślnie zerwać zestaw . W przypadku dropa czy innych gumiastych nie jest to duży koszt , spokój ducha jest gwarantowany no jedynie przyroda cierpi bo zostaje chemia w wodzie ale nie pierwsza i nie ostatnia.
  17. To tak wyglądają moje linki do przyponów . Te SG polecam , nie płaczą się , nie odkształcają. Kretliki i agrafki z Mikado dla mnie ok , niektórzy piszą , że im się prostują a stosuje od najmniejszych po te duże i jeszcze problemu z wyprostowaniem nie mialem. Konger będę testował ale już widzę , że będzie się odksztalcal ale to ma być tanie rwanie na Wisłok. Te kretliki i agrafki z Ali też do testów i wiem , że tych z kretlikiem agrafek nie zamówię , miały być quick snap a kręcą się i denerwują. takich przyponów używam do szczupaków i próbuje do sandaczy . Woblery na nich chodzą dobrze . Później jak wygrzebie przypony to wrzucę zdjęcia też tych na liniach SG zrobionych.
  18. Właśnie z linek savage robię ale mam dwie różne i obie się nie płaczą , nie deformują. Mają jakąś otulinę i ogólnie na plus jak dla mnie .
  19. Jutro wrzucę z czego robię , jak wyglądają , jak się prezentują. Jak narazie na rybie mi żaden nie strzelił po za jednym wypadkiem jak złe zagrałem tulejkę ale to przynęta odrazu poleciała za horyzont. A jak urywalem to szlag trafiał plecionkę, a z tego co pamiętam na jednym zestawie mam duel hardcore X8 1.2 pe , drugi to ygk g-soul 1.5 pe .
  20. To nie wina tylko PZW , wina pseudo wędkarzy i mentalności naszego kraju. Znam odcinek rzeki u nas w kraju , gdzie został wyłączony z wędkowania przez takiego jegomościa , który nazywa się wojewoda. Oczywiście dłuższy temat bo chodziło o stworzenie okręgu rybackiego dla pewnego gospodarstwa ale do sedna. Rzeka wyłączona z wędkowania , służby nałożyły nieźle mandaty na kilku kłusowników i nie było tam żywego człowieka po za tymi którzy mieli zgodę od gospodarstwa a nie było wiele osób. Miałem tam przyjemność łowić kilka razy to w dni , w które ryba żerowała można było się wyłowić okonii w opór . Widziałem stada kleni 50 + które nie bały się niczego i w d... miały przynęty a rzeka odrzyła w 3 lata. Nie wiem co tam się dzieje teraz ale odcinek dalej jest wyłączony z wędkowania , rybak zajmuje się swoimi stawami nie ingerując w rzekę . Dlatego gdyby zostawić naturę samej sobie i jej nadmiernie nie eksploatować to będzie super. A jak chodzę po miejskim i widzę łuski z sandaczy nie większych niż 30 cm, albo okonie z karasiami ułożone przez glizdziarzy w błocie to sorry. Umiar i zdrowy rozsądek tylko uratuje nasze wody .
  21. Właśnie spadek temperatury wszystko zmienił i muszę szukać na nowo. Poszły razem z drobnica i w miejscach gdzie były jak było ciepło jest pusto. A w miejscach gdzie znalazłem drobnicę narazie kontakty z kleniami , boleniami i okoniami. Zostaje cierpliwość i tak tydzień urlopu by się przydał. ?
  22. W Wisłoku chyba jest z nimi problem . Chodzę szukam i narazie nic większego niż 40 cm się nie trafiło ale do stycznia jeszcze chwila, może uda się namierzyć tego ostatniego Mohikanina.
  23. Pawel79

    Lipie

    Dlatego zostaje nam łowienie świnek i kleni na Wisłoku . Chociaż i to za chwilę zostanie zjedzone bo jak to mówią wszystko w occie smakuje dobrze. . .
  24. Dokładnie tak. Też polecam tatulke z ali , w tamtym roku na 11 listopada zapłaciłem też cos w okolicach 350 zł . Oryginał, fakt gwarancji jako takiej nie ma ale tam się nie ma co zepsuć jak jej nie zajedziesz na przynętach 50 gram i więcej a w razie czego części dostaniesz np. u Mefisto także polecam .
  25. Otwierasz kabłąk i tyle. Hamulec wyłączony bo i po co miałby być włączony , skoro kabłąk . A co ja ci będę gadał od tego są fachowcy i specjaliści. Od 4 minuty obejrzyj jak masz czas to cały i chyba temat jasny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.