Szymm

Bylem na Wisloku w Zarnowej za mostem po lewej stronie. Dorwalem tylko jednego klenia. Ale i tak jestem zadowolony bo to moja pierwsza ryba zlowiona w rzece i pierwszy klen. Po prawej stronie za mostem w strone Glinika Zaboowskiego jest piekna rzeka ale nie znalazlem do niej dojscia. Boje sie, ze wejde komus na teren prywatny, jest tam duzo dzialek.

Dzisiaj tam spróbuję, dam znać jak wyniki.

Dzięki! Byłem wczoraj na dwóch miejscówkach, nic nie złapałem. Najpierw byłem 17:30 - 19:00 przy ujściu Gwoźnicy do Wisłoka. Dużo drobnicy i pare razy coś większego przy brzegach biło. Mi nie udało się nic złapać, ale ryba jest. Próbowałem łowić na małe twisterki okoniowe i kilka obrotówek. Następnie byłem pod mostem na ulicy Jasielskiej, ale połowiłem tam tylko chwilę, bo było dla mnie za płytko. Spotkałem tam Kolegę, który mi poradził, że na spinning powinienem się o tej porze roku jeszcze trochę cofnać w górę rzeki. Następnym razem spróbuję w okolicach Strzyżowa. P.S. Macie tam za Rzeszowem, w stronę Słowacji, przepiękne tereny. Zazdroszczę.

Dziękuję za odpowiedź. W takim razie tam dzisiaj uderzam :)

Witam wszystkich, Jest to mój pierwszy post na tym forum. Jestem początkującym wędkarzem. Łowię na spinning. Jestem z okolic Sandomierza ale pracuję w Rzeszowie. Dzisiaj tu zostaję i chciałem uderzyć gdzieś na rybki wieczorem. Chciałem się Was zapytać, jakie miejsce polecacie? Dodam, że chciałbym pojechać w jakieś spokojne miejsce, nie chcę łowić w środku miasta. Zastanawiam się nad Wisłokiem w miejscowości Babica. Jest sens tam jechać? Interesują mnie jakiekolwiek drapieżniki ale miło byłoby gdyby udało się gdzieś dorwać okonia. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za pomoc.