doloredragon666
Użytkownicy-
Postów
32 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez doloredragon666
-
Cześć, dzięki za szybkie info Jakbyś był gdzieś bliżej przyszłego weekendu w okolicy, to daj znać jak woda. Zacząłeś już sezon na Ropie? Ja w tamtym roku dopiero początkiem marca, a i tak jeszcze sporo brudnej wody z Klimkówki płynęło. Wyjątkowo niemrawy start miałem.
-
Cześć, wiecie może jak w ostatnich dniach wygląda odcinek wyżej Gorlic? Imgw wskazuje, że woda raczej nie wysoka, ale nie wiem jak z kolorem.
-
@PiotrekP10 dziś kawka.
-
Napisałem priv.
-
Cześć, na muchę nie łowię, ale na no killu, o którym mowa miałem przy pstrągowaniu przyłowy kleni i świnek.
-
Taki urok rzeszowskiego Wisłoka Jak woda się oczyści może będzie lepiej. Ja wczoraj przez pół godziny tylko taki kurdupel.
-
Dzięki za update Zapuszczasz się czasami na Dunajec? Zastanawiam się czy nie poleciec tam w weekend, ale słyszałem że też ciężko z wypracowaniem kropka.
-
Dzięki. Połowiłeś coś?
-
Panowie, jak woda wyżej Gorlic? Wyczyściła się trochę od ubiegłego weekendu? Jest coś trochę czystsza?
-
Elegancko To z dziś?
-
Dzięki Ostatnie tygodnie chociaż woda na oko nie była jakaś tragiczna były ciężkie, przynajmniej dla mnie. Na dwa wyjście wydłubałem dwie ryby, ale w sumie z 10h chodzenia po rzece. Przynajmniej tyle, ze obydwie około 40 cm. Kleń +40, pstrąg na styk.
-
Cześć, ktoś wie jak woda powyżej Gorlic po tych opadach śniegu?
-
@Pucek łowisz na odcinku nizinnym czy górskim? W weekend byłem na górskim i woda średnia. Okolice Gorlic jeszcze pół biedy, ale im bliżej do zapory tym gorzej. Mam tam z godzinkę drogi. Jeśli będziesz nad rzeką bliżej weekendu, to daj znać jak woda ;)
-
Czyli przyłożyłeś się bardziej, niż ja i jednak coś tam jeszcze siedzi
-
Stawy już praktycznie nie żyją. Ten mniejszy już cały zabagniony. Ten większy przejęły bobry i zrobiły sobie tam żeremie. W 2020 jeszcze coś tam połowiłem na spinning. Czasami ciężko było się przebić przez dziadków z żywcem. Rok temu już prawie bez wyników. Ten rok kaplica.
-
Gratulacje. 2 razy tam byłem, ale dosyć w dosyć nieprzyjemną pogodę i 2 razy na zero. Jakieś podpowiedzi z którego brzegu szukać szczęścia w słoneczne dni?
-
Pojedyncze i jak najedzone! Gagatek z wczoraj dobrze podjadł.
-
Cześć, czy tutaj chodzi o ten moment, w którym chruścik wydostaje się poza środowisko wodne i dlatego ryby mają pod dostatkiem pokarmu?
-
Cześć, czy ktoś miał kontakt z pstrągiem na odcinku górskim? Plus minus powyżej Rezerwatu Przełom Jasiołki.
-
Cześć. Czy ktoś może jasno odpowiedzieć mi na pytanie, czy w świetle obecnych przepisów PZW Krosno na odcinkach górskich wystarczy, że zniweluję zadziory w kotwiczkach przy woblerach czy muszę zmienić na pojedyncze haki bez zadizoru?
-
Czy ktoś miał przyjemność w tym sezonie połowić tutaj okonie?
-
O Paaanie, to już należy pogratulować. Byłem ostatnio spróbować swoich sił na Wisłoku pod kątem okoni, ale tylko masa zaczepów i zero brań (Iskrzynia).
-
Gratulacje! U mnie tylko takie małe kluseczki się dziś meldowały, ale i tak jestem zadowolony, że udało się coś wyskrobać. Tyle, że nie z Sanu, a Wisłoki. @zmorsznik te dwa ostatnie klenie, które tu wrzucałeś zostały złowione po zmroku?
-
Wielkie dzięki za podpowiedź