Skocz do zawartości

biaukoo

Użytkownicy
  • Postów

    14
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana biaukoo w dniu 18 Marca 2022

Użytkownicy przyznają biaukoo punkty reputacji!

Reputacja

3 Neutral

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

  1. biaukoo

    Sztyca

    25, odbiór osobisty
  2. biaukoo

    Wisłok

    Gratulacje, jaka przynęta?
  3. Hej, łowił ktoś na tej rzece klenie lub pstrągi w ostatnim czasie?
  4. @Maffinkajakiej wedki używasz na tym zbiorniku? Glownie chodzi mi o gramaturę, ale model tez mozesz wrzucić
  5. biaukoo

    Wisłok

    Rzeszowski odcinek Wisloka jest żałosny
  6. biaukoo

    Wisłok

    Mam to samo odczucie
  7. biaukoo

    Wisłok

    Hej, podzieli sie ktos moze informacja gdzie w Rzeszowie, badz w okolicach pochodzić na okoniem? i pytanko od nowicjusza - da rade polowic ten gatunek rybki na wedke 3-15 czy za ciezko? Jezeli tak to jakie przynęty byście preferowali na jesienne podboje garbusów - osobiscie myslalem o jaskółkach uzbrojonych w trójkątne główki ale rezultaty słabe po obstukiwaniu dna na odcinku miejskim slicznie dziekuje za odpowiedzi, połamania!
  8. biaukoo

    Wisłok

    Z takimi tematami jestem zaznajomiony - bardziej chodzi mi o to, ze ryba jest totalnie nieaktywna, woda w ogole sie nie „gotuje”. Tak jakby ktos wytruł wszystkie żyjące w nim ryby. Na tyle wyjsc, prz€p!€td0l0nych kilometrów i sposobów oblwiania miejscówek. Wpadło ryb, ktore mozna zliczyć na palcach jednej ręki. totalnie nie rozumiem tego co w tym roku dzieje sie na wodach. Rok temu rzucając blacha wpadały jakeis okonki, szczupaki, na gume z podbicia dało rade znalezc sandacza - teraz to wszystko jakby zniknęło. Chce sie poradzić kogos czy jest to zjawisko obejmujące tylko czesc rzeki „miastowej” czy w jakis miejscowościach pare kilometrów od Rzeszowa sprawa prezentuje sie identyczne? Lipie tez „katowałem” tak samo jak i żwirownię - raz na tydzien wjedzie jakis pistolecik normalnie depresja - czasami mam ochote schować wedki do piwnicy…… edit. teorie zna większość ludzi a praktyka jest taka ze 90% ludzi łowiących nad wislokiem jest sflustrowana tegorocznymi braniami
  9. Hej, polecicie jakies stawy komercyjne gdzie mozna cos poganiac za drapieżnikiem ze spinningiem? dziekuje za odpowiedzi
  10. Jak wyglada tam sprawa z drapieżnikiem? szczupak okoń ?
  11. biaukoo

    Wisłok

    Nie wiem co ostatnimi jest nie tak z ta Rzeka jezeli chodzi o „rzeszowski” odcinek. Totalnie zero brań od przeszlo dwoch miesięcy - probowalem woblerami, gumami, obrotowkami wahadłowkami i totalnie zero reakcji w oblawianiu wszystkich głębokości tej rzeki od kortów tenisowych na kwiatkowskiego az po most załęski. Z tego co rozmawiam z wędkarzami kazdy ma „to samo” czyli calkowity brak bran spędzając na woda długie godziny. Jedni mowia ze sumy wszystko wytłukly, drudzy kormorany, a jeszcze inni zwalają na „dziwna pogode” W akcie desperacji i „wędkarskiej depresji” chcialbym sie poradzić obecnych tu forumowiczów gdzie udać sie ze spinningiem w okolicach Rzeszowa tak zeby poczuć na holu chodziazby klenia, okonka lub malego pistolecika - na prawde kazda rybka by mnie cieszyla Moze byc nawet komercja Z gory dzieki za podpowiedzi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.