Skocz do zawartości

Pawlikowski

Użytkownicy
  • Postów

    384
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    57

Treść opublikowana przez Pawlikowski

  1. Teraz dopiero będzie okazja do kradzieży ...
  2. Równanie "RAPALI" Wprowadzając górny wymiar ochronny=więcej ryby w wodzie (dużych okazów) = mniej pieniędzy na zarybianie = więcej zostaje kasy na ochronę wody= mniej przypadków kłusownictwa = więcej ryb w wodzie _ koło się zamyka. Pamiętajmy, że Zalew w Nowej Dębie jest naszym wspólnym łowiskiem. Miło wyjść nad fajną wodę nie robiąc setek kilometrów:). Tj. nasz miejski zbiorniczek i to my wędkarze musimy zadbać(w miarę możliwości) o to, żeby z roku na rok stawał się bardziej atrakcyjnym łowiskiem. To nie jest studnia bez dna!!! Nawet najtwardszy beton musi to pojąć
  3. Oj ładny ten grudniowy grubasek!!! Gratulacje dla kolegi Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka
  4. Wiedziałem, że coś mi dzwoni tylko nie wiedziałem w którym kościele Troszkę mu dodałem:D
  5. Pawlikowski

    Wędkarskie newsy

    Krok po kroku, a może w przyszłości inne gatunki zostaną objęte "Górnym Wymiarem".
  6. Tylko sam wiesz jak został potraktowany temat "widełek"...
  7. Hehe dokładnie tak jak napisał @Milan. Zakaz miał wpłynąć na ilość szczupaka... No i wpłynął tylko w ten negatywny sposób. W piątki nad zalewem w Nowej Dębie(pow. to ok. 16 ha o ile się nie myle) można było spotkać kilkanaście osób ze spinningiem, a dodatkowo wiele miejscówek było zajętych przez osoby łowiące metodą gruntową itp. Także łowienie nie miało większego sensu. Przez rok w którym obowiązywał przepis wyjechało naprawdę dużo szczupaka... w tym sporo sztuk blisko metrowej długości. Wprowadzanie takich przepisów to barak poszanowania dla wędkarzy. Skoro płacisz to powinieneś mieć takie samo prawo do korzystania z łowiska jak ktoś inny. Niestety Władze Koła miały odmienne zdanie. - - - Updated - - - Dokładnie tak. Argumentacja była prosta, nie może być sytuacji, że na jednym zbiorniku obowiązują inne przepisy niż na innych. Paranoja:D niby czemu tak nie może być?
  8. Odczułem skutki takiego przepisu na własnej skórze Do tej pory się zastanawiam czemu miało to służyc ... w sumie, to nawet wiem, ale szkoda strzępić sobie języka:D
  9. No ładny ładny Teraz musisz uważać, żeby Cię nikt nad wodą nie ukradł
  10. "Rewelacja" Jak to przeczytałem to mnie zgasiło. Nie mam pytań ...
  11. Dzikusy!!! Tam nie ma czegoś takiego jak prawo, to jest po prostu DZICZ! Nie jestem rasistą, ale no cóż... je____bane SINIAKI!!!
  12. Pawlikowski

    Ropa

    Porażka... Dobrze, że sprawa została nagłośniona. Ludzka głupota nie zna granic.
  13. Pawlikowski

    Łososiowe wojny

    Bardzo ciekawy dokument. Warto oglądnąć.
  14. Kilka informacji na temat XXX Krajowego Zjazdu Delegatów PZW na podst. Inf. Zawartych ma łamach czasopisma „WŚ”. Z tego co wyczytałem wynika, że były Prezes PZW E. Grabowski w ostatniej chwili wycofał swoją kandydaturę (była by już to jego siódma kadencja…). Przyczyną takiej decyzji mogło być sprawozdanie, które od samego początku dotknęło tematykę mazurskich jezior. Konkretnie Pan Grabowski oskarżył Władzę PZW w Olsztynie, które zainterweniowały w sprawie odłowów rybacki, konkretnie uwolnienia tych jezior spod sieci rybaków. Jak to nazwał Pan red. J. Kolendowicz prowadzenie od samego początku „prorybackiej retoryki” nie zostało odebrane entuzjastycznie przez delegatówJ. Nie było słychać pochwał, natomiast odezwały się głosy krytyki. To mogło być powodem wycofania kandydatury. Cyt. z „WŚ” „Mimo tych krytycznych uwag, delegaci udzielili odchodzącemu Zarządowi Głównemu absolatorium znaczną większością głosów. Polityczna schizofrenia? Ależ skąd! To raczej sprawna maszynka wyborcza, która daje pewność uzyskania absolatorium każdemu zarządowi – niezależnie od efektów jego działalności” Czyli wygląda to tak, że jeżeli obecny zarząd nie uzyskałby absolatorium, to nikt z jego członków nie miałby prawa kandydować do nowego ZG. Państwo w Państwie… Jak zwrócił uwagę red. J.K. mniej było sztucznej jednomyślności, czego przykładem są wystąpienia kilku działaczy, którzy odważyli się zająć swoje, odrębne stanowisko. Niestety większość wypowiedzi dot. Podziału finansów i stanowisk, nie wiele było na temat wędkowania. Jednak były również wyjątki w postaci wystąpienia Pana S. Lisaka Prezesa ZO PZW w Gdańsku, który poruszył sprawę rybackich sieci uniemożliwiających migrację ryb w ujściu Wisły. Dla Nas ważne na pewno było wystąpienie Posła Kamińskiego, który poruszył sprawę Wilczej Woli (pozostawienie ryb na pastwę kłusoli). Mnie osobiście zainteresowało kilka problemów poruszonych podczas wywiadu red. J.K. z obecnym Prezesem Dionizym Ziemieckim, tj.; 1. Możliwość wprowadzenia ROCZNEJ Składki krajowej, umożliwiającej wędkowanie na wszystkich wodach PZW. Pan Prezes widzi szansę, ale uważa, że jest ona uzależniona on wielu czynników. Między innymi chodzi o nierzetelność wśród wędkarzy podczas wypełniania rejestrów połowów. Dotyczy to podziału kasy ze składek między okręgami, na których wędkarz łowił. To jest fakt, tylko dlaczego nie widzi się problemu podczas wypełniania rejestrów połowów przez wędkarzy, którzy nagminnie nie wpisują zabieranych ryb, lub wpisują zaniżone ilości(nie mówię o wszystkich wędkarzach), też nie ma pełnej informacji o tym co?kto?ile? zabiera. Chyba trzeba spróbować? Prezes uważa, że składką krajową jest zainteresowanych nie wielu wędkarzy, ale będą podjęte jakieś próby. Mi się wydaję, że kwestia ile wędkarz musiałby zapłacić za taką składkę. Jeżeli się wystrzeli z jakąś zaporową kwotą to niestety nie ma co się dziwić, że nie wielu może sobie na to pozwolić.2. Zmiana wizerunku PZW. Prezes zwraca uwagę, że grupa 640 tys. Wędkarzy jest grupą niezauważalną na tle kraju, co jest rzeczą nie do przyjęcia . Chodzi również o to aby każdy okręg realizował swoje zadania statutowe i zobowiązania finansowe. W innym wypadku nie będzie finansowany. Poruszono kwestię ilości osób na zebraniach, że przychodzi od 5 – 10 % członków. Słabe utożsamianie się ze związkiem. Niestety, ale przy takiej polityce PZW normalny człowiek nie będzie się utożsamiał z taką organizacją Panie Prezesie J Wolę mieć naszywkę PSW, a nie PZW . Kolejna bardzo ważna sprawa, kwestia czy to rzeczywisty zamiar czy tylko propagandowy bełkot? Pan Prezes zwraca bezpośrednio uwagę na to, że każdy z członków Zarządu PZW powinien mieć faktyczny przydział pracy, a nie tylko przegłosowywać uchwały. Żeby sprawy dot. Okręgów nie docierały do centrali okrężną drogą. Większość członków PZW to ludzie, którzy płacą tylko składki i wykupują znaczki. Trzeba im pokazać, że PZW to nie tylko znaczki. Panie Prezesie wszystko fajnie i pięknie tylko zastanawiam się w jaki sposób będziecie chcieli to pokazać J. Budowa wizerunku to bardzo trudne zadanie, a w tym wypadku wymagało by to długofalowych działań. Wizerunek buduje się albo na osobach, które są dobrze postrzegane przez społeczeństwo, albo na pewnych działaniach, więc to nie jest takie hop siupJ Nie mniej jednak to wszystko wygląda dużo lepiej, a co z tego wyjdzie to pokaże czas. My wędkarze najlepiej to poczujemy na własnej skórze i pewnie po portfelu J
  15. Chciałem wrócić jeszcze do sprawy polemiki pomiędzy Prezesem ZO PZW TBG, a Prezesem Koła PZW Nr 3 "Rozwadów". Jest to jedna z ważniejszych spraw dot. Wilczej Woli, a została nieco przemilczana. Bardzo pozytywnym jest fakt, że zaczęło się coś kruszyć w PZW. Oburzenie ze strony stalowowolskich kół to wyraz sprzeciwu wobec zaistniałej sytuacji, a więc rodzaj buntu w strukturach PZW TBG. Po przeczytaniu obydwu pism utwierdzam się w przekonaniu, że Prezes ZO PZW TBG jest człowiekiem o braku jakiejkolwiek wiarygodności. Oskarżył Prezesa Koła Nr 3 "Rozwadów" o rzeczy, które w ogóle nie miały miejsca, co łatwo można wywnioskować po przeanalizowaniu tych pism. Więc były to zwykłe oszczerstwa, które miały charakter publiczny... . Warto zwrócić uwagę na zarzuty dotyczące ochrony Zbiornika "Maziarnia", które zostały przedstawione Prezesowi Koła Nr 3 "Rozwadów". Istna kpina i brak znajomości przepisów ze strony Prezesa ZO PZW TBG... Dziwi mnie sytuacja w której osoba pełniąca funkcję Prezesa ma problemy ze znajomością regulaminu/przepisów, bynajmniej tak to wygląda. i dalej No i ostatnie moje ulubione:) OJ grubo Panie Prezesie ZO PZW TBG. Oj grubooo ... !
  16. To wygląda na to, że będą nowe odznaczenia, za korzystną zmianę w/w statucie. hahahahaah
  17. Kolejny bardzo ważny temat poruszony przez kolegę @Rapala. Tego typu działania to skandal i atak na nas wędkarzy!!! Ktoś chce nas zamknąć w "klatce". Wydaje mi się, że tutaj widać co jest na pierwszym miejscu dla PZW, a co na samym dnie… Zabieg, który na pewno zwiększyłby wpływy do budżetu PZW, a więc po pierwsze FINANSE, TYLKO FINANSE i JESZCZE RAZ FINANSE?! A gdzie jest miejsce dla Nas wędkarzy i ryb? To co jest kapitałem PZW czyli my wędkarze, jest na samym dnie. Wzrosną dochody w okręgach, a co z tego będzie miał zwykły wędkarz? Wydaje mi się, że nic się nie zmieni, dalej będzie dzielił ostatnie miejsce z rybami…
  18. To był by krach w strukturach PZW. Niestety mało prawdopodobna sytuacja:(
  19. Pojawiła się wzmianka na temat Wilczej Woli w czasopiśmie "WŚ" 12/2013. Jeszcze raz wszystkim kolegom dziękuję za przesłane zdjęcia.
  20. Pawlikowski

    Wisła

    Witam, jak tam woda w Baranowie? orientuje się ktoś?
  21. Również mam kilka takich zabaweczek w kolorach MAD12 i MAD14. Co do samego łowienia to używałem ich kiedy chciałem sięgnąć dalszych miejscówek. Łowiłem na Wilczej Woli między górami z podbicia okonie i sandaczyki(do 30 cm). Przynęta w opadzie bardzo ładnie pracuje. Sprawdzały się ok, ale jak wcześniej wspomniałem łowiłem na nie wyłącznie na dużych odległościach.
  22. heheheeh co racja to racja.
  23. Co masz na myśli? łapanie i zakładanie kajdan na łapy? bo za bardzo nie wiem w czym rzecz. Są od tego odpowiednie służby, które mają prawo do interwencji, której zwykły wędkarz nie ma prawa przeprowadzić. Fakt, że te służby działały nieudolnie to już inna bajka, ale winy w tym naszej nie ma.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.