Skocz do zawartości

Żwirownia w Rzeszowie przy ul. Kwiatkowskiego


mbetlej

Rekomendowane odpowiedzi

Dzisiaj podłubałem okoni wyjątkowo na żwirce. pogoda fajna trochę wieje ale od strony plaży jest git. Bolek tłucze, okonie raczej słabo. Jeden ciekawszy, wychudzony ale wariat straszny. :lol: 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tłuką tłuką bo Ciepło jutro możliwe , że to zbadam  , bo wybieram sie w tamte rejony choć pewnie tam za dużo uklejki ma do jedzenia i lipa z tego bedzie :)  dzisiaj na żwirce  jeden 56cm na otarcie łez lowilem 2,5h oprucz tego jeden scigał Wobka ale odbił 10 cm od niego dobry był taki pod 70 cm a drugi nie trafił pod samymi nogami jutro bedzie więcej czasu to i efekty mam nadzieje zadowalające  :) 

Ps. Dziękuje za info :) na piwko się kiedyś zgadamy :) 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Kolego sumy były od lat i będą nadal . Selekcja naturalna .Wiesz kto jest największym szkodnikiem  kto sieje spustoszenie ? (Czlowiek) dziadki ładują w siaty co popadnie potem do lodówki wiedząc ze tego nie przeje .Po tygodniu z kosz i jedzie dalej . To trzeba ukrócić i szukać problemu.Ryby były i będą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jeszcze dodam to takie myślenie jak by ktoś powiedział zabierajmy duże okazy (karpia amura it) do sporo jedzą i nie dopuszczają drobnicy .... . Szczupaki sandacze też zabierać ? Bo zjadają drobnice. Też nie powiem gdzie ale na wodzie PZW byłam z mężem 3 dni .2 amury 93 i 97cm karp 79 cm (na pzw ) na wodze gdzie każdy twierdził brak ryb .Dziadki przyleciały w nicy .Panie takich okazów sie nie wpuszcza .Ale miałbym mięsa cała rodzinę wym wykarmił . Czy to normalne ?!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drapieżniki były zawsze. I to duże. Zapytaj "dziadków" jak kiedyś Wisłok został wytruty co wtedy płynęło rzeką :-) Tak samo wydra, one były zawsze i oby były dalej bo to piękne zwierzęta. Kiedyś ryb starczało dla wszystkich a teraz? Wydry zjadły? Sumy? Kormorany? Trochę na pewno też, w końcu tym się żywią ale główną winę ponosi niestety człowiek i jego zaniedbania a także nadmierne "dłubanie" w przyrodzie poprzez niszczenie tarlisk i naturalnych siedlisk bezpiecznych dla ryb. Ciekawe również to, że jak gdzieś jest jakiś zapomniany staw, człowieka tam nie uświadczysz i ryb tam pełno, wydra pływa, ptaków też mnóstwo i jakoś to działa. Cud? Nie, natura :-) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zauważyłem na żwirowni pojawia się coraz więcej ''łowców ogromnych drapieżników'' gruba żyłka wielka blacha, niestety podbieraka brak-_-. Czy po stronie Kwiatkowskiego obowiązują jakiekolwiek zasady?  Może warto coś zmienić to naprawdę bardzo fajny zbiornik. Na odrobinę zdrowego rozsądku i umiar użytkowników nie ma co liczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...
  • 4 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...

Dziś 1 stycznie 2021 r wybrałem się nad swoją ulubioną żwirownie kwiatkowskiego w celu złowienia jakiegos fajnego okonia a że łowię cały rok sprzętem sumowym szczupaki sandacze i sumy postanowiłem odpocząć od wielkich ryb bo jak wiadomo są pod ochroną do maja... Okonie słabo żerowały więc postanowiłem załadować na sam środek cięższym kalibrem i małą gumką po paru podciągnięciach coś zaje**** z pełnym impetem myśle w 1 sekundzie boleń potem myśle szczupak a pochwili moze jednak sandacz? jednak ryba zbyt ostro walczy i szybko sie przemieszcza na oko na kiju czuć cos koło 25 kg kij do 30 gr zgioł sie do dolnika w niektorych momentach i moze sprostał by zadaniu plecionka moze i tez ale fluo na przyponie to jakies zaledwie 024 mm :lol: Potwór mijescowej żwirownie skierował sie błyskawicznie na środek po czym zmienił kurs do brzegu i szedł równolegle do lini brzegowej w kierunku nowych bloków po najwiekszych zaczepach trawach itp...Wiedziałem ze sie to zle skonczy bo żylka słaba bez stalki ale na jaja nagrałem video upamiętniające to spotkanie hehe ;) kiedys juz miałęm tu sandacza 110 cm i zastanawia mnie czy to sum był czy sandacz :blink:? Pozdrawiam i udanych łowów 2021 ! oraz więcej ciekawych filmów z naszych zbiorników !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minutes ago, Bobsoon89 said:

Kolego, Sandacz 110 cm to ryba na oficjalny rekord Polski, który aktualnie wynosi 108 cm, nie zgłosiłeś tego nigdzie? Możesz jakieś foty wrzucić?

nie mam foci bo to było 15 lat temu bateria mi padła w telefonie nie miałem gdzie przytrzymac ryby musiałem wypuscic bo meczyła sie nie miałem podbieraka nawet dokładnie to trudno było oszacować zmierzyłem cm jakies 109-110 cm :huh: a takich 50-55 cm to złowiłem ze 30 szt w 3 dni ale to było w koncowce czasów swietnosci żwirki teraz cieżko jednego złowic lol 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.