krs Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 Mam w planach skrócenie dolnika w jednej z moich wędek. Pytanie z jakim narzędziem się do tego zabrać tak aby nie uszkodzić blanku? Dolnik tej wędki jest w piance EVA, ale to większego znaczenia nie ma.
bronzo77 Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 Skracałem w tym roku dolniki w trzech spinningach: Robinsonie Diplomat, Team Dragonie i starym Powergripie. Bez problemu dałem radę zwykłym brzeszczotem. Oczywiście mogłem u Rodbuildera ale pewnie za skrócenie każdego kija zapłaciłbym koło stówki więc jestem co najmniej trzy do przodu
krs Posted June 30, 2012 Author Posted June 30, 2012 Brzeszczota trochę się obawiam, blank do przycięcia to Batson RX7, z drugiej strony czym miał bym to w domowych warunkach zrobić Narzędzi typu dremel nie posiadam, choć nie wiem czy ten ostatni nadawał by się do takiej roboty
Jarek Posted June 30, 2012 Posted June 30, 2012 Będę teoretyzował Brzeszczot raczej odpada - za długie zęby może rozczepiać blank. Jak bym już musiał to spróbował bym dremelem wysokie obroty + cieniutka tarczka do cięcia ( nie pomnę jaki ma numerek jak będzie potrzeba to sprawdzę) w pracowniach raczej nie mają jakichś wymyślnych narzędzi do przycinania blanków. Pm Na ten przykład czymś takim (tarczka ok. 0,8-1mm grubości): Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować
ZDZISŁAW CZEKAŁA Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 Najprościej i najbezpieczniej trójkątnym pilnikiem ale drobnym iglakiem. Cięcie wykonujemy na całym obwodzie blanku w miarę równomiernie. Można też na szlifierce lub czymś podobnym tak jak pisał Jarek bardzo cienką i drobną tarczką w tym przypadku ważne aby urządzenie było zamontowane na sztywno a blank miał podparcie i tak jak powyżej lekko obracamy blank dookoła osi. bronzo77 tak Ci się tylko wydaje rozumiem, że sprawdziłeś ceny w pracowniach.
bronzo77 Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 Nie sprawdzałem, ale wliczając dowóz i przywóz pewnie by stówka wyszła
opelot Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 Zgadzam się z @jarkiem. Najlepsze rozwiązanie. Sam niedawo przycinałem tymi tarczkami. Praktycznie nie wymaga szlifowania. Jeśli potrzeba mogę pożyczyć "drimelka".
krs Posted July 1, 2012 Author Posted July 1, 2012 Dzięki wszystkim za porady. Na początek przetestuję trójkątny pilnik na starym blanku i jak się sprawdzi to może zaryzykuję z Batsonem. Pytanie o Dremela a dokładniej o produkty "podobne" które można dostać w marketach budowlanych w cenie ~100zł. Warte to jest tych pieniędzy? Wiem tylko tyle że ważne są końcówki, które pewnie trzeba dodatkowo dokupić. Nie wiem nic na temat obrotów, mocy itp. Czym się kierować przy zakupie takiego urządzenia ?
kubaS 1 Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 Według mnie wart .Ja kupiłem podobnego coś do dremela za 80 zł i gra i hula. Dokupiłem sobie tylko w Lidlu zestaw końcówek. Ja używam tego najczęściej do wycinania rowków pod ster w woblerach i otworów pod obciążenie. Te tarczki które wstawił Jarek, są trochę niebezpieczne i przy cięciu potrafią strzelić, preferuję raczej te metalowe. http://allegro.pl/mini-szlifierka-wielofunkcyjna-130w-lund-40-elem-i2404245318.html Ja używam dokładnie takiej i polecam.
Jarek Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 Lepiej dołożyć z 50 zł i kupić za 150 zł używanego dremela serii 200-300 (seria 400 zwłaszcza digital jest mocno awaryjna) kultura pracy nieporównywalna z marketowymi szlifierkami. Ja podziękowałem teskowej jak mi się zaczęła palić w rękach (szlifierka nie robota ), kawałki tarczek tnących lub kamyków potrafiły pięknie latać po pokoju - cóż jaka cena taka jakość. Od dwóch lat mam dremela 300 ( osprzęt również ) i zero problemów nic mi po pokoju nie lata, tarczki i kamienie nie pękają szlifierka nie wyje jak syrena. Przy obrotach rzędu 10-30 tysięcy minimum BHP w postaci okularów ochronnych to podstawa.
kubaS 1 Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 Fakt nie używałem tej szlifierki dłużej niż 2 minuty to nie wiem czy się ,,pali'', ale to że tarczki porcelanowe strzelają to wiem ...
Jarek Posted July 1, 2012 Posted July 1, 2012 Te ciękie tarczki "no name" pękają czasami po trochę mocniejszym dokręceniu. Nie pisałem że wszystkie tanie szlifierki się palą fakt miałem pecha zapiekło mi łożysko, zanim zadziałał bezpiecznik zjarało mi uzwojenia na stojanie łącznie z częścią obudowy. Standardowych tarczek dremela zużyłem ze 300 szt, żadna mi nie pękła. Takich : Tarcza tnąca 24 mm (36 sztuk) (409) - Dremel - Ich duży minus (dla mnie) to grubość. Jak ktoś się obawia zawsze może wziąć te wzmocnione: Tarcza tnąca wzmocniona włóknem szklanym 32 mm (5 sztuk) (426) - Dremel -
krs Posted July 4, 2012 Author Posted July 4, 2012 Warto wydać 150zł na tego Dremela ? : DREMEL 200 125W SZLIFIERKA + 5cz OSPRZĘTU - BOSCH (2436826962) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
opelot Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 Wydaje mi się, że wart jest tej ceny. Od wyższej serii ( np "300") różni się tylko brakiem płynnej regulacji obrotów.
Jarek Posted July 4, 2012 Posted July 4, 2012 (edited) Już lepiej dołożyć parę złotych do tej DREMEL 300 szlifierka frezarka +87szt osprzętu!!!! (2385477711) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Regulacja obrotów w serii 300 jest podobna jak w 200 (chyba ma mniej pozycji), z tego co pamiętam różnica jest tylko w mocowaniu stojana z głowicą, w serii 200 jest to rurka z jakiegoś tworzywa (która lubiła się ukręcać) w 300setce jest to jeden element. Bodajże w 300 jest jeszcze przebudowany wirnik (lepsze odprowadzanie ciepła) Jak by w tych zestawach był wałek giętki to było by było optimum (przydaje się często, koszt samego ok.120 pln) Pm Taka rada na koniec Uważajcie na dremelki z importu (usa) mają oznaczenia np. 395, w razie awarii nie ma szans na dokupienie jakichkolwiek części zamiennych. Na Europę są 200, 300, 400... Ja kupiłem takiego, niestety już wyszły http://www.auto-news.pl/artykuly/moto-gadget/dla-majsterkowicza_2064/ Edited July 4, 2012 by Jarek
Kajtelek2 Posted July 5, 2012 Posted July 5, 2012 Nie kombinuj oddaj do jednej z kilku pracowni w PL .
krs Posted July 5, 2012 Author Posted July 5, 2012 Jednak zaryzykuję Zakupię pewnie Dremela 200, przyda się na przyszłość do innych sporadycznych robótek.
Jarek Posted July 8, 2012 Posted July 8, 2012 Edit: Dziś dostałem od znajomego Dremela 200 (w celu wymiany przewodu) Więc tak: - 200 ma tylko dwie prędkości. - stojan wygląda "prawie" tak jak w 300 (możliwe że jest taki sam - moc na to wskazuje) rożni się tylko łopatkami wirnika, zagłębiłem się w temat i dowiedziałem się że łącznik o którym pisałem był w modelach 2.. na rynek usa Widocznie europejczycy są mądrzejsi i takich idiotycznych (moim zdaniem) zabezpieczeń nie potrzebują Pm
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now