Skocz do zawartości

Bolonka


Rekomendowane odpowiedzi

Witam może któryś z kolegów będzie umiał mi pomóc . Posiadam bolonke mistral Adua 7 m , ostatnio chciałem wymienić przelotkę szczytową, w każdym kiju teleskopowym zawsze odkręcałem dekielek a szczytówka wypadała z drugiej strony i biegłem do sklepu dopasować , niestety po odkręceniu dekielka w tym kiju jest jakaś pianka z rurką w środku zamocowana na stałe, nie mogę za nic jej wyciągnąć może ktoś spotkał się z czymś takim ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy temu...

Nie widziałem w Rzeszowie nigdzie i dlatego kupiłem na allegro. Nie polecam, ponieważ kijek jest oszukany z wagą jaką podaje producent o jakąś jedną piątą. Poszukaj coś innego może trabucco? Jak potem kupiłem trabucco Epica ale 5m i powiem że w porównaniu do mistrall aqua to niebo a ziemia.

Edytowane przez skowron555
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam dwie bolonki, Konger Arcus wspominany wczesniej którym łowiłem 3-4lata oraz Trabucco Energhie Allround od początku tego sezonu. Konger kosztował 210zł a Energhia 660. Mimo bardzo podobnej wagi łowi się nimi całkowicie inaczej. Konger jest dużo bardziej gibki, wolniejszy i co najważniejsze dużo bardziej "leci na pysk".

Nie mniej jednak polecam jak najbardziej jeśli ktoś łowi 5 razy w sezonie. Ta wędka spokojnie złowi wiele kilogramów rybek czego dowodem jest mój kij.

Kij Trabucco to wg mnie klasyka łowienia, akcja szczytowa (w zasadzie tylko dwa pierwsze elementy sie wyginają).

Blank małej średnicy co dla mnie stanowiło warunek zakupu, nie lubie łowić tyką na groch jak np Aqua. Dolnik oraz obszar powyżej kołowrotka pomalowany antypoślizgową farbą co nie jest lipą i naprawde działa i podnośi komfort łowienia.

Poza tym o ten kijek trzeba dbać, lakier na pozostałych elementach jest tak cięki że praktycznie go nie widać. Odrobina piasku i po wędkowaniu.

Kije mają po 6m i czasem na szerszych odcinkach wisłoka czuję niedosyt nie mniej jednak nie stanowi to dużego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Posiadam Mistrall Aqua 6m, 2 razy nad wodą była. Jak coś to PW. Dla mnie trochę sztywna ale pewnie na San będzie extra. Jak jej nie sprzedam, to wypróbuje w 2014 r właśnie na Sanie.

Edytowane przez stig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Chciałby zasięgnąć waszej opinii na temat tej bolonki ROBINSON BOLONESE TX 600 - ROBINSON - tanie-wedkowanie.abc24.pl - wędki kołowrotki sprzęt najtańszy sklep wędkarski opolskie fishing tanie-wedkowanie jaxon okuma dragon trabucco gloog salmo robinson sensas mistrall traper van den eynde star baits esp co o niej sądzicie, warto ją kupić czy szukać coś innego ? Zaznaczam że nigdy nie łowiłem na przepływankę i jestem kompletnie zielony w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem Ci że najlepiej gdybyś pojechał do kilku sklepów wędkarskich i pomachał bolonkami i wtedy wybrał. Każda firma produkuje odmienne kije różniące się wagą, szybkoscią, wyważeniem. Może być tak że zamówisz i nie bedzie Ci coś w niej pasowało. Rozważ taki sposób kupna. Ale jak chcesz ten kij to jak dla mnie robinson jest lepiej wykonany niż mikado:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Cześć w tym roku chciałem popróbować połowić metodą bolońską na Wisłoku(głębokość około 1-1,5m nurt jak to na Wisłoku średni) i mam kilka pytań odnośnie tego jak powinien wyglądać zestaw.

1.Jakiej długości powinien być przypon (zamierzam łowić certy i klenie)?

2.Jakiej wyporności powinien być spławik i jak poznać czy jest on zbyt mały/toporny)?

3.Jak rozłożyć obciążenie?

4.Jak powinien być wygruntowany spławik czy śrucina sygnalizacyjna powinna dotykać dna ?

Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...

Siemanko!

A więc od początku... Od jakiegoś czasu śledziłem temat bolonki. Z racji charakteru "intensywny" ze mnie człowiek :D więc nigdy nie przemawiało za mną nic poza spinningiem... Ale człowiek z czasem przecież krzepnie:D, więc i ruchliwość się zmniejsza.

No ale do rzeczy. Jak na początku... od jakiegoś czasu śledzę temat bolonki, bo łączy moją wrodzoną ruchliwość z wędkarską cierpliwością... :D

Wiedziony marzeniami, (i forami) skompletowałem cokolwiek "bolońskiego" i teraz zastanawiam się jak zacząć... na szczęście pogoda sprzyja (zastanawianiu się oczywiście).

I taka nieśmiała prośba. Może by ktoś pokazał cośkolwiek w praktyce, bo czytanie czytaniem, teoria teorią... a praktyka swoje ;)

Dzisiaj dokonałem zakupu KONGER CARBOMAX TEAM BOLOGNESE 500/30 i reszty osprzętu. Mam nadzieję, że nie chybiłem za bardzo ;).

A może i Wujek Dobra Rada się znajdzie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego domek1995, ja łowię tak:

1.Jakiej długości powinien być przypon

- 30 - 40 cm, ze wskazaniem na 40 cm.

2.Jakiej wyporności powinien być spławik i jak poznać czy jest on zbyt mały/toporny)?

- od 2 do 4 g zależy od uciągu, odległości na jakiej łowię i siły wiatru.

3.Jak rozłożyć obciążenie?

Ja stosuję krętlik, nad nim oliwkę i śrucinami doważam nad oliwką. Chodzi też o to, żeby się zestaw nie plątał!

4.Jak powinien być wygruntowany spławik czy śrucina sygnalizacyjna powinna dotykać dna ?

- Śruciny sygnalizacyjnej nie stosuję, z wody powinna wystawać tylko antenka spławika a grunt ustawiam do momentu, kiedy zaczyna mi przytapiać spławik, to opuszczam go odrobinę i tyle.

Kolego manek_rz powiem tak:

Zrobiłeś ten sam błąd przy zakupie co ja. Kupiłeś za krótkie wędzisko i zbyt duży CW. Jak łykniesz bakcyla, to kupisz bolonkę dłuższą i o CW do 15 g... Wydaje mi się, że sam szybko dojdziesz do takiego wniosku.:D

Dołowania ciąg dalszy: z tą ruchliwością też się zdziwisz, bo przy bolonce się nie nawypoczywasz. Ciągłe machanie kijem daje nieźle w kość.

Pozdrawiam. I połamania, bo czuję, że po tej powodzi będzie żniwo niezłe. Już zaczynam wiązać przypony :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego manek_rz powiem tak:

Dzięki Stig.

Z tym cw to się zgodzę, ale co do długości to już była moja świadoma decyzja. Pogadałem z chłopakami w sklepie i z racji tego, że póki co uczył się bolonki będę na naszym miejskim bajorku top stwierdziłem że powinno wystarczyć. Pewnie jak się uda pojechać gdzieś na Wisłę itp. to oczywiście masz rację - 5m to za krótko. Jak się przekonam do takiego łapania to pewnie będę się zbroił dalej ;)

Odnośnie ruchliwości w bolonce, to właśnie ona mnie do niej zachęciła. Nie chciałem doznać "szoku poporodowego" po zmianie ze spinningowej intensywności na brzegu :D Bo jakoś dalej trudno mi sobie wyobrazić siebie na jakimś takim sztywnym pilnowaniu zarzuconego kija. ;)

pozdrawiam.

dzięki za odpowiedź

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Mam jeszcze jedno pytanie odnośnie tej metody a mianowicie jak szybko ma płynąc zestaw? No bo jeśli z dnem ołów ma się nie stykać to rozumiem że zestaw będzie płynął z prędkością nurtu-czyli dosyć szybko (przynajmniej tak działo się u mnie wczoraj na rybach przy zarzucaniu w rynnę na Wisłoku co skutkowało brakiem brań mimo że ryba żerowała bo na feederze brania były cały czas)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.