VeJeK Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 Witam:) Chciał bym zrobić sb kulki proteinowe i znalazłem taki oto przepis : 2 szklanki mąki kukurydzianej 1/2 szklanki mąki sojowej 1 szklanka mąki pszennej 1/2 szklanka kaszy manny 3 lub 4 jaja, 3 łyżki miodu 3 łyżki oleju barwnik spożywczy środek zapachowy (ok. 15-2- ml na tą porcję ciasta). I mam do was pytanie a mianowicie czym lub jakim innym składnikiem mogę zastąpić Mąkę sojową ?? Mąka sojowa jest droga i nie chce mi się na to wydawać kasy Lub może macie jakieś swoje przepisy żeby zrobić takie kulki z domowych składników ?? Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 Mąka sojowa nie jest wcale taka droga, około 10 zł za kg, lub 5-6 za 0.5kg A co do przepisów, to w tym roku mam plan robić kulki ze swojego miksu - 30% mąka kukurydziana 25% mąka sojowa 20% kasza manna lub mleko w proszku 25% maczki rybnej lub zmielonego pelletu To są proporcje takie na oko, do tego zmielony bird food, sól, trochę przypraw i komponenty + całe jajka około 10-12 na kg mixu. Link to comment Share on other sites More sharing options...
manitu Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 Panowie przed przystąpieniem do robienia kulek radze poczytać troche artykułów na temat komponentów!! Wszystkie komponenty jakoś wpływają na późniejsze ciasto i kulki! Wbrew powszechnym opinią kulanie z komponentów nie jest wcale taką prostą sprawą, dobór odpowiednich składników, ich procentowy udział w miksie, odpowiedni przelicznik białka, tłuszczów i węglowodanów pod pore roku (zapotrzebowanie naszych miśków) to tylko pare najważniejszych "szczegółow"!! Oczywiście nie chce zniechęcach, tylko pokazać że to nie jest takie proste! Powodzenia:-)) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał82 Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 A ja podepnę się pod temat i spytam czy do gotowego mixu powiedzmy 50/50 można jako atraktor dodać booster jakiś czy kupić jednak atraktor typowo do kulek? Do kulek "mięsnych" można dodać np pokruszone skorupki od jajek, pokarm dla żółwia kiełż suszony?? Link to comment Share on other sites More sharing options...
manitu Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 Booster służy do dopalania kulek i zanęt! Kup sobie kolego aromat Oczywiście że możesz dodawać tego typu dodatki!:-)) Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał82 Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 Czyli jednak aromat będzie lepszy, zostało mi dość sporo dipów i boosterów a przez zimę chcę spróbować pobawić się z własnymi kulkami i się zastanawiałem czy można ich użyć, dzięki za odpowiedź Link to comment Share on other sites More sharing options...
manitu Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 Aromat jest o wiele lepszy, ale jak Ci dużo zostało dipów i boosterow to pokombinuj! Po ugotowaniu kuleczek polej je dipem lub boosterem (w jakimś wiadereczku) kuleczki powinne wchłonąć troche zapachu!:-)) i wtedy je susz! Nie gwarantuje że będą pachniały:-))haha Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał82 Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 A myślałem by dip lub booster dodać do jajek, no nic najwyżej spróbuję na małej ilości miksu i zobaczymy co będzie się działo Link to comment Share on other sites More sharing options...
uchal Posted November 25, 2012 Share Posted November 25, 2012 Na jesień dobra jest mąka arachidowa! Link to comment Share on other sites More sharing options...
VeJeK Posted November 26, 2012 Author Share Posted November 26, 2012 Dzięki panowie za wszystkie odpowiedzi ;p Zrobiłem te kulki tylko zamiast Mąki sojowej użyłem białka w proszku(suplement diety stosowany jak ktoś chodzi na siłownie) dałem go 0,5 szklanki i jest git ;p Zamiast jakiegoś aromatu to dodałem cukier waniliowy i nie dodałem barwnika ;p Dodałem do nich jeszcze mielonych konopi Zobaczymy co z tych kulek wyjdzie czy jakaś rybka w nich zasmakuje Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 A mają jakiś zapach? Link to comment Share on other sites More sharing options...
manitu Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Jeżeli robisz te próbki pod wiosne to radze troszke zmienić skład i pokombinować nad kulkami mięsnymi i rybnymi! Podstawą takiego miksu powinne być różnego rodzaju mączki rybne i mięsne (np: rybna,łososiowa,krewetkowa,krylowa,tuńczykowa itp) I do takiego miksu nawet nie trzeba używać aromatu, bo same te mączki mają specyficzny aromat!:-)) Powodzenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
VeJeK Posted November 26, 2012 Author Share Posted November 26, 2012 A mają jakiś zapach? Zapach mają taki lekko waniliowy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 @Manitu, co do kulek to jest prawda, ale też nie zawsze, wszystko zależy od wody. Na jednej z wód na jesień, mimo ogólnych stereotypów, że mięsne kulki, przez całe lato i jesień jeździły głównie właśnie na wanilie, tylko mocno dipowaną i to specjalnie robiłem eksperyment, kupiłem tanie kulki i dip z addera, muszę powiedzieć, że kumple mi podbierali kulki, bo nie mogli nadziwić się brań karpii i amurów. Link to comment Share on other sites More sharing options...
manitu Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Zgadzam sie że każda woda rządzi sie swoimi prawami, ale na wiosne karp potrzebuje naturalnego pokarmu, a kulki owocowe czy słodkie nie pachną zbyt naturalnie:confused: Dlatego na wiosne ZAWSZE stosuje śmierdziele:D A le oczywiście można próbować na inne! To jest tylko moja opinia;) Pozdrawiam:beer: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 26, 2012 Share Posted November 26, 2012 Zgadzam się, również zazwyczaj (zresztą ogólnie najczęściej) stawiam na kulki śmierdzące, jakoś tak bardziej mi podchodzą, bo nie do końca wierzę w skuteczność sztucznych zapachów, których nie ma skąd być w wodzie, aczkolwiek scopex, wanilia, ananas czy popularna truskawka nie jednokrotnie są dużo skuteczniejsze od tych "bardziej naturalnych":) Link to comment Share on other sites More sharing options...
manitu Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Jednak na początki kulania proponuje zacząć od gotowych miksów! Sprawa jest prosta, wystarczy dodać jajka, jakiś aromat (+kto co chce)i...kulać:-)) Wybór miksów jest przeogromny i każdy powinnien znaleźć coś dla siebie!:-)) nie będe już wspominał że miksy można "dopalać", mieszać ze sobą(czasem daje to wspaniałe efekty)!! Możliwości jest multum, więc...do dzieła Panowie:-)) Powodzenia Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał82 Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Ja właśnie zabawę będę zaczynał od gotowego miksu TB 50/50, już dwa rollery zamówione 18mm i 21mm. Przez zimę będę się bawił Mam jeszcze pytanie co do konserwantów. Dodawać do kulek czy odpuścić, a jedynie dobrze kulki wysuszyć? Zamierzam kulki ugotować następnie na ręcznik papierowy a na koniec do ramki ze spodem siatkowym i w domowej temperaturze suszyć. Po wysuszeniu np 7 dniowym można kulki wrzucić do plastikowego pudełka z pokrywką? Czy lepiej niech maja przewiew i umieścić je w kartonowym pudełku? Przepraszam za mnogość pytań, ale pierwszy raz będę robił swoje kulki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Oglądałem dużo filmów, przeczytałem też dość dużo artykułów i stwierdziłem, że prawdopodobnie dodawanie konserwantów do kulek nie ujmuje im mocy, na kulki z konserwantem również biorą karpie, myślę, że tak samo, jak i na te bez. Dla przykładu - prawie każde, jak nie każde firmowe kulki, które NIE są mrożone, mają konserwanty w sobie, a i tak łowi się na nie piękne ryby. Co do suszenia na kamień - nie jestem zwolennikiem, zabawy z wierceniem, w dodatku czasem dipowanych kulek w nocy, to średnia frajda;p Jeżeli dodasz konserwantu i dość dobrze wysuszysz kulki, nie na kamień, to nie musisz przechowywać ich w zwiewnym miejscu, taki plastikowy, szczelny, zaciemniony pojemnik wg mnie nawet będzie lepszy. Link to comment Share on other sites More sharing options...
sniady Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Jeśli chodzi o konserwant, ja jeśli już muszę go dodać, to staram się dodawać minimalna jego dawkę, przeważnie robię i kulki z konserwantem - jak i bez niego. Te bez, po podsuszeniu około 3dobowym, wrzucam poporcjowane do zamrażarki, a te drugie z konserwantami susze około 3-5 dni i podobnie porcjuje i pakuje w woreczki strunowe, wiadra itp. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał82 Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Pytałem ponieważ nie będę miał możliwości mrożenia kulek i muszą być przechowywane w jakimś pojemniku. Stąd pytanie czy wytrzymają te kilka miesięcy nie tracąc na właściwościach? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 Mówię, wg mnie kulki z konserwantem nie tracą właściwości, wszystkie kulki firmowe, które nie są mrożone zawierają konserwanty. Zresztą - ludzie pożerają mnóstwo konserwantów i nie tylko, a jakoś nadal jedzą i nic nie mówią Link to comment Share on other sites More sharing options...
Mateusz91 Posted November 27, 2012 Share Posted November 27, 2012 wszystkie kulki firmowe, które nie są mrożone zawierają konserwanty. Nie wszystkie Link to comment Share on other sites More sharing options...
JURI Posted December 19, 2012 Share Posted December 19, 2012 Ciekaw jestem czy ktoś z Was łowi wyłącznie na kulki własnej roboty?? Ja od nowego roku biorę się za kulanie bo ile można wydawać na 1 kg kulek!! Nie wspominając ile trzeba użyć do nęcenia. Chętnie poznam wasze sugestie:beer: Link to comment Share on other sites More sharing options...
Michał82 Posted December 19, 2012 Share Posted December 19, 2012 Hej. Ale kulki własnej roboty wcale chyba taniej nie wyjdą niż kupne Moim zdaniem chodzi o satysfakcję oraz skomponowanie własnego smaku-zapachu Gotowy mix plus jaja, jakiś zapach oraz konserwant wychodzi mniej więcej tyle co paczka kulek kupnych a robienie mixu od podstaw czyli z produktów spożywczych plus różne rodziaje mączek wyjdzie pewnie drożej Ja jestem już po pierwszym kulaniu swoich kulek i powiem ze wszystkie wyszły Zobaczymy na wiosnę czy będą łowne Jedynie śmierdziele lepiej robić na odludziu, w domu nie polecam, robiłem halibutowe i mało co nie zostałem wysiedlony z domu Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now