Skocz do zawartości

Skuteczne środki na kleszcze i komary


krs

Rekomendowane odpowiedzi

W auchanie dostępna jest mugga w cenie ~21zł, jest też ciekawy Bros do stosowania na ubranie, odstraszający i zabijający kleszcze i inne stworzenia, zawiera 20% deet i inne chemikalia, zapewne o podobnym działaniu jak permetryna, koszt ok 7-8zł.

[Tapatak]

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

W Rossmanie pojawił się świeżutki Ultrathon w sprayu z dość długą datą ważności - 2017r, warto zrobić zapasy, cena jest atrakcyjna, w promocji ~24zł:

Ultrathon, spray odstraszający komary, kleszcze i muchy, 170 g - Rossmann - Rossnet.pl

Jest teraz nowa butelka z zabezpieczeniem przed przypadkowym naciśnięciem. Kupiłem 1 sztukę w stacjonarnym sklepie, zostało kilka szt., czyli towar musi być chodliwy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ciekawe ile w tym prawdy, a ile marketingu firm sprzedajcych środki na komary bez DEET.

Cytat ze strony SN:

Popularne środki na komary zawierają substancję, która zagraża zdrowiu.Popularne środki na komary zawierają substancję czynną DEET (N,N-dietylo-m-toluamid), która zagraża naszemu układowi nerwowemu. Skuteczność działania w tym przypadku jest wprost proporcjonalna do negatywnych skutków ubocznych, jakimi są: zaburzenia widzenia, drżenie mięśni lub nawet uszkodzenia mózgu. Ich działanie można porównać do działania środków chemicznych stosowanych w ogrodnictwie. Znane z reklam telewizyjnych preparaty nie gwarantują nam bezpieczeństwa. Potwierdzają to badania naukowe.Według neurologów, zastosowanie repelentów z substancją czynną w postaci DEET trzy razy dziennie już może prowadzić do pierwszych objawów zatrucia. Przede wszystkim jej wchłanianie zostanie przyspieszone, jeśli zastosujemy spray lub krem bezpośrednio na skórę. Dodatkowo tempo zostanie zdwojone w przypadku skóry nawilżonej uprzednio jakimikolwiek kremami nawilżającymi, olejkami lub preparatami do opalania.

Środek przeciwko komarom może uszkodzić mózg | Super Nowości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A po co lać na siebie muggę trzy razy dziennie?

Wiesz, większość znanych mi związków chemicznych działa toksycznie w pewnej dawce, np. sol kuchenna zabija w mniejszej dawce (u szczura średnia dawka śmiertelna 3g/kg) niż alkohol etylowy (aż 7g/kg), czy więc to znaczy, że ogórki małosolne są bardziej niezdrowe pół litra wódy?

Dla porównania ten sam parametr dla paracetamolu (stosowanego dla dzieci od 3 miesiąca życia) to trochę poniżej 2g, aspiryny już 0,2g, a stosowanej powszechnie w chirurgii plastycznej botuliny tylko 0.000000001g.

Z tego co doczytałem toksyczność DEET (średnia dawka śmiertelna, podejrzewam, że chodziło o szczura) to doustnie 2,1 do 3,7g/kg masy ciała, a przez skórę (królik) 4,3g.

pzdr,

LJ

Edytowane przez LuJu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest tego typu że nie wynaleziono do dnia dzisiejszego nic lepszego odstraszającego robactwo jak deet, środki oparte na "naturalnych" składnikach działają krótko, może na sporadyczne spacery będą wystarczające ale do naszego hobby będą delikatnie mówiąc mało przydatne, no chyba że ktoś lubi oblewać się co 5 minut jakąś perfumą. Nie wiem co gorsze, stosowanie środków z deet czy np borelioza ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj odwiedziłem lokalne Makro. Nie wiem jak w Rzeszowie, ale u mnie jest pełny wybór brosa - od tego dla dzieci przez zielony, niebieski, po czerwony. Do tego świeży Ultrathon i jeszcze kilka innych specyfików.

I ceny w sumie całkiem przyzwoite.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...

Panowie kupować dobre preparaty na to dziadostwo. Dziś byłem się chwile przejść w terenie podleśnym i zaważyłem że kleszczy jest więcej niż zawsze. Cieszyło mnie to że komarów jeszcze niema a tu coś innego:eek:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ogólnie to ja zawsze kupuje na początek sezonu. Teraz już bym nie kupił nie miało by to sensu. Jakoś nie wierze w to że zostanie połowa opakowania i będzie ok w next sezonie, no ale...

Co do tego czoła:cool:. Kiedyś pryskałem ręce nastąpienie pocierałem pot odruchowo z czoła i chodziłem z czerwoną facjatą ,która nie chciała się goić ze 2 dni. Okulary a właściwie jedno szkiełko dostało mgły po tym jak się zapomniałem i po nim popsikałem. Więc jest to środek bardzo dobry ale trzeba trochę ostrożności. Często pryskam koszule,koszulkę,sam kołnierzyk i zakładam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...

Proszę poszukać sobie takiego preparatu jak Bioinsektal - ma tę przewagę nad innymi tego typu środkami, że np. przy kontakcie spryskanej ręki z zanętą/przynętą nie odstrasza ryb (jak np. Mugga).

Testowałem go na swoich zwierzakach - okazał się skuteczny (wszołki, muchy itp.) - oraz na sobie ;) - przeciwko komarom średnio, ale to było na rozlewiskach rzecznych w południowej Francji (inne, bardziej "zjadliwe" gatunki komarów - w Polsce nie testowałem, bo zawsze zapomniałem...), na kleszcze ciężko mi stwierdzić - bo mnie kleszcze po prostu nie atakują :rolleyes: - pewnie ze względu na brak włosów i kolor brody :cool:

Edytowane przez Damian Ł.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bioinsektala używałem w domu przeciw molom i innemu robactwu, daje radę, jest naturalnym wyciągiem ze złocienia dalmatyńskiego.

Co do zwierząt to mój kot znosił po 20 kleszczy na raz, środki na bazie fipronilu działały bardzo krótko i kot nie najlepiej je znosił,  teraz nosi obrożę foresto i jest spokój, zero kleszczy od roku, polecam, droga impreza ale taka obroża wystarcza ponad pół roku jak nie lepiej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Odświeżę wątek. W tym sezonie komarów jest zatrzęsienie, szczególnie u mnie na "wsi" i na okolicznych łowiskach, wieczorem wyjście z domu nie należy do szczególnej atrakcji. Zakupiłem dzisiaj w Hebe mugge z 50% deet, środki z mnniejszą ilością deet działają jednak zbyt krótko, potestujemy razem z angielską Jungle Formula którą polecił znajomy też z 50% deeta, mam nadzieje że mi skóry nie wypali ;) Środek ma 5lat przydatności, nie zmarnuje się, koszt w Hebe ok 32zł.

 

 

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.