Skocz do zawartości

Parowar


Rekomendowane odpowiedzi

Na ten sezon zaplanowałem sobie pewną zmiane przy kręceniu kulek.A więc zamiast gotowania - parowanie. Teraz pozostaje wybór urządzenia do parowania.Czy zainwestować w tańszy parowar np. takiZadbaj o zdrowie, gotuj na parze - Parowar Clarus - m.allegro.pl ,czy lepiej na początek poprostu dorobić sita do dużego gara i na gaz?Jak ktoś ma doświadczenia w tym sposobie przygotowania kulek proszę o info.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pewnym namyśle oraz przejrzeniu opinii na necie ,postanowiłem nie naciągać się na koszty i zastosowac rozwiązanie jak w powyższym filmie.Siatka zakupiona i nawet część roboty już wykonane.Koszty niewielkie a i praca nieskomplikowana.Z zakupionego kawałka siatki (1x 0,50 m),wyjdzie trzy poziomowy koszyk.Nawet po małych poszukiwaniach w domu,znalazł się odpowiedni gar.Jedną z zalet,oprócz "taniości" takiego rozwiązania jest to ,ze w przypadku parowania śmierdziuchów ,można ewakuować sie z tym na zewnątrz domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po problemie ,koszyk wykonany .Nakład finansowy to 14 zł za siatkę + 3 roboczogodziny w domowym zaciszu.Trzy sita pomieszczą ( na luźno) jednorazowo około 280-ciu kulek 18mm. Po pierwszym parowaniu zrobię test w szklance i zobaczę czy jest duża różnica w pracy tych samych kulek ( parowanie a gotowanie) .

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koszyk do parowania przeszedł dzisiaj chrzest bojowy:D.Oprócz kilku niezaprzeczalnych zalet jakie daje parowanie kulek ,dochodzi jeszcze jedna a mianowicie możliwość jednorazowego przygotowania kulek o różnych (zbliżonych) smakach.Jest to doskonałe udogodnienie pozwalające zaoszczędzić sporo czasu w przypadku przygotowywania niewielkich ilości kulek na wczesnowiosenne ,krótkie zasiadki.

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Aby zobaczyć załącznik musisz się zalogować

Edytowane przez rapala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Tak garczek jest przykryty. W zależności od średnicy kulek od 5 do 8min. Np. 18mm - ok.7min.Parowar miałem zakupić ale pomyślałem,że nie warto,gar już miałem,podjechałem do marketu,zakupiłem 1,5mb siatki z drobnym oczkiem (ocynk) a reszta to już nożyce,kleszczyki i 1h wolnego czasu.Taki "parowar" oprócz taniości ma tą zaletę,że dysponując butlą gazową ,możemy parować smierdziuchy na zewnątrz,nie narażając się tym samym na ataki reszty domowników;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

W dniu 25 maja 2018 roku weszło w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r - RODO. Abyś mógł korzystać z portalu Podkarpacki Serwis Wędkarski potrzebujemy Twojej zgody na przetwarzanie danych osobowych oraz danych zapisanych w plikach cookies. Proszę o zapoznanie się z Polityką prywatności.